Myślę że to by było inaczej,Lee nie prowadził by wojny z miastem tylko uwolnił Benneta.A więc tak,Lee by umieścił strzelców w lesie koło tej bramy której bliżej są koszary i targowisko,unicestwił by strażników przy bramie potem na targowisku okradł by trochę miasto potem zabił by wszystkich strażników w koszarach łącznie z Lordem Andre i uwolnił by Benneta a potem by uciekł.