Autor Wątek: Problem a może i nie  (Przeczytany 1218 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Corrny

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 6
Problem a może i nie
« dnia: 27 Sierpień 2007, 21:31:03 »
Mam taki dylemat, ukończyłem wszystkie zadania od Orków w Monterze, mam ponad 80% reputacji, rozmawiałem z tym ich całym przywódcą. Wykonałem również wszystkie zadania dla stacjonujących tam buntowników. Pozanosiłem te wszystkie listy itd. Chce już odbijać Montere ale samemu będzie raczej ciężko...
ÂŻaden z tamtejszych buntowników nie chce mi pomóc, słyszę cały czas "daj mi spokój" i inne teksty  
I tutaj pojawia się moje pytanie, mam to miasto odbić sam czy muszę jeszcze coś dla nich zrobić ?

Offline Paladin666

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 13
  • Reputacja: 0
Problem a może i nie
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Sierpień 2007, 22:04:11 »
Te 3 grupy buntownikow pod miastem ci nie pomogą pozostaje tylko Sanford i niewolnicy

Forum Tawerny Gothic

Problem a może i nie
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Sierpień 2007, 22:04:11 »

Offline Corrny

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 29
  • Reputacja: 6
Problem a może i nie
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Sierpień 2007, 22:05:46 »
Do Sanforda mogę jedynie powiedzieć Pohandlujmy...

Offline Król Rhobal

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 26
  • Reputacja: 0
Problem a może i nie
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Sierpień 2007, 22:39:44 »
Chodzi o to że jak zrobisz wszystkie misje to wystarczy zabić jakiegoś orka i już na pomoc ruszają niewolnicy i Sanford chociaż na buntowników koło zamku bym nie liczył :( bo mi nie pomogli

Forum Tawerny Gothic

Problem a może i nie
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Sierpień 2007, 22:39:44 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top