XXX czyli plaga pornografii.

[Dante]

Boże!!! Absolutnie popieram wypowieć szczotexa. Z własną siostrą? kur** jaki ten ktoś (nie można go nazwać człowiekiem) musiał być zboczony! Co za debil. Ale niestety, na swiece takich zboczeńców nie brakuje.
POZDRO.:KERTH:.  
Ps. Nie będe się rozpisywał, bo jeszcze powiecie co taki 12 latek może wiedzieć

Ty to naprawde możesz sie wypowiadać. Czególnie że w Marancie na weselu to tylko to właściwie było ci w głowie więc. A co do tego artykułu. Każdy człowiek innaczej odbiera różne nałogi. Patrzmy na zwykły przykład alkocholu. jeden wypije browara w wieku 15 lat i może pić go raz na miesiąc a drugi będzie tak się tym fascynował że będzie pił codziennie. Tak samo jez z Pornografią na tego gościa wpłyneło tak a na drugiego tak. Ale to oczywiste i nic innego że ogląda się tzw. Pornole bo to jest istotą naszego wieku. Fascynuje nas co tam jest pod ubraniem itd. Oczywiście wszystko trzeba traktowac z umiarem , ale ten gościu co chciał z siostrą to miał mocno nieuprzoądkowanie w głowie.

[Respev]

Ciekawa jestem, czy Ty miałbyś odwagę przyznać się publicznie, gdybyś był na miejscu tego chłopaka, co?;>

Jaka to odwaga, skoro chłopak który opisał całą sytuację napisał to jako anonimowy człowiek (w końcu w internecie każdy jest anonimowy)? Odważny to by był, jakby poszedł z tym do telewizji i pokazał twarz. Tak to każdy sobie może napisać, że zgwałcił krowe na pastwisku i jest zoofilem.

[Dairin]

Moim zdaniem wymagało to odwagi. Sama nie wiem, czy ja bym się na to zdobyła. Myślę, że obleciałby mnie strach. Z pewnością z resztą chłopak przeczytał komentarze innych, pewnie podobne do Waszych, i na pewno nie było mu miło. Poza tym, uzależnienie od czegoś nie oznacza, że ktoś jest zły. Gdyby uzależnił się od papierosów, to jechalibyście na niego tak samo? Dlaczego nie? Przecież to ta samo schorzenie, tylko to inna sytuacja. Zamiast papierosów wstawiamy pornografię. Proste, prawda?

[momo]

Moim zdaniem wymagało to odwagi. Sama nie wiem,  czy ja bym się na to zdobyła. Myślę, że obleciałby mnie strach. Z  pewnością z resztą chłopak przeczytał komentarze innych, pewnie podobne  do Waszych, i na pewno nie było mu miło.

Nie widzę tu żadnej odwagi. Jak napisał Rez:

Tak to każdy sobie może napisać, że zgwałcił krowe na pastwisku i jest zoofilem.

Nie zapominajmy, że w internecie każdy może pozostać anonimowy.

Poza tym, uzależnienie od czegoś nie oznacza,  że ktoś jest zły. Gdyby uzależnił się od papierosów, to jechalibyście  na niego tak samo? Dlaczego nie? Przecież to ta samo schorzenie, tylko  to inna sytuacja. Zamiast papierosów wstawiamy pornografię. Proste,  prawda?

Zawsze za przykład biednych palaczy podają ;] Moim zdaniem jednak jest różnica między tymi schorzeniami: "zaawansowany" palacz czy alkocholik szkodzi jedynie sobie, natomiast ten człowiek zrobił coś, co pozostanie we wspomnieniach, psychice jego siostry do końca życia. Należy mu się jednak szacunek za to, że potrafił z tym skończyć. Deczko za późno i z pomocą młodszej siostry, ale potrafił.

[Dark]

Boże!!! Absolutnie popieram wypowieć szczotexa. Z własną siostrą? kur** jaki ten ktoś (nie można go nazwać człowiekiem) musiał być zboczony! Co za debil. Ale niestety, na swiece takich zboczeńców nie brakuje.
POZDRO.:KERTH:.

12 letni KERTH wypowiada się na temat pornografii, żal.

Najlepiej zapoznaj się z takim terminem jak tolerancja, to że ktoś ma problemy, albo takie upodobania to nie powód aby jechać go z ziemią w prostacki sposób wyzywając od Debili itp.

[Bela]

Zawsze za przykład biednych palaczy podają ;] Moim zdaniem jednak jest różnica między tymi schorzeniami: "zaawansowany" palacz czy alkocholik szkodzi jedynie sobie, natomiast ten człowiek zrobił coś, co pozostanie we wspomnieniach, psychice jego siostry do końca życia. Należy mu się jednak szacunek za to, że potrafił z tym skończyć. Deczko za późno i z pomocą młodszej siostry, ale potrafił.

No bo jakoś palacze są odbierani jako najmniej szkodliwi A co do szkodzenia samemu sobie.. Palenie bierne jest dużo bardziej szkodliwe niż palenie czynne, czy bezpośrednie że tak powiem. Wiem, wiem, niby nic, ale jednak szkodzi drugim Ale nie palaczy miałem tu przywołać jako przykład. Bardziej sie chciałem skupić na alkoholikach. jeżeli jest to tylko żulik spod sklepu, który jest łagodny jak baranek, a tanie wino to jego sens życia, to fakt, szkodzi sam sobie, a jeżeli szkodzi komuś, to w bardzo niewielkim stopniu. Ale weź pod uwagę inny typ alkoholika - prawdziwego potwora, który przepija całą pensję, przez co rodzina żyje w nędzy i brudzie, przy okazji rzadko jest widziany na trzeźwo przez własne dzieci (daje dzieciom cholernie zły przykład) przy czym awanturuje się przy każdej okazji i pod wpływem alkoholu bije żonę i swoje potomstwo szerząc zjawisko zwane patologią. Dalej uważasz że jest alkoholizm jest mniej szkodliwy?  Przy czym porównaj sobie jeszcze ilość takich domowych tyranów z ilością ludzi, którzy w ten sposób krzywdzą własne siostry, kuzynki czy co tam inne ma pod ręką.

[Grison]

Brrr... a wy ciągle o tym cytacie. Ech...
Człowiek ten przekroczył granicę pomiędzy rekreacyjną erotyką, lub nawet pornografią, a nałogiem. I to naprawde poważnym nałogiem. Tak to jest gdy ktoś nie ma umiaru i traktuje to jak sport dla ludzi o silnych dłoniach^^. To naprawde żałosne, że taki delikwent ze zwykłego oglądania filmów wpada w takie coś jak nam przedstawił. Za wątły umysł i tyle. Inaczej tego nei potrafię wytłumaczyć.

Moim zdaniem jednak jest różnica między tymi schorzeniami: "zaawansowany" palacz czy alkocholik szkodzi jedynie sobie, natomiast ten człowiek zrobił coś, co pozostanie we wspomnieniach, psychice jego siostry do końca życia.

No coż. To napewno nie jest dobry przykład. Gdyby tak sie dobrze rozejżeć to każdy nałóg niesie za sobą straszliwe skutki.
Bela podał już prawdziwą zmorę Polski, a mianowicie alkoholizm. Ja dodałbym jeszcze do tego grona uzależnienie od hazardu. Również nałóg wg. mnie straszliwy. A to dlatego, że delikwent przepuszcza całą wypłatę na przeróżne zakłady bądź grę w kasynie. A gdy to nie wystarcza sprzedaje co popadnie z domu w nadziei, że uda mu się cokolwiek wygrać.
Następnym nałogiem jest uzależnienie od komputera bądź od konkretnej gry. Tutaj jako kolejny już przywołam utarty juz przykład matki zabitej przez syna, bo wyłączyła mu prąd w nieodpowiednim momencie. Zgroza... Tak więc przy tym uzależnienie od seksu lub niektóre zboczenia wypadaja raczej blado.

[Dairin]

Ale nie przystawajmy na alkoholu, paleniu i hazardzie. Uzależnić można się od wszystkiego, co najpierw sprawia nam przyjemność, a potem potrzebujemy tego coraz więcej, więcej i więcej aż w końcu zaczynają nam drżeć ręce.

Zawsze za przykład biednych palaczy podają ;]

Biednych? Palacze to bardzo, ale to cholernie bardzo nietolerancyjni ludzie. Idzie po ulicy i pali i myśli, że jest fajny. A ja idę za nim i krztuszę się i duszę i płuca wypluwam, ale go to nie obchodzi. Bo myśli, że jeśli ma przyzwolenie na zatruwanie siebie, to może także zatruwać innych. Lubię wyprzedzać takich ludzi i jeśli idę z kimś, lubię rzucać wymowne uwagi, tak ażeby palacz je usłyszał. Bo Moi Drodzy, ja jestem bardzo tolerancyjną osobą. Jeśli ktoś chce sobie szkodzić, to proszę bardzo- not my business, ale jeśli zaczyna szkodzić i mi, to to już jest mój interes. A poza tym, jak powiedział mój przedmówca, Bela, palenie szkodzi palaczowi biernemu dwa razy mocniej niż aktywnemu. Biedni palacze...

Pozostanie to oczywiście w psychice jego siostry. Tak jak pozostaje gwałt w psychice zgwałconej kobiety. Tak jak pozostaje zdrada w oczach osoby zdradzonej w związku. Tak jak pozostają różne inne przykre wspomnienia. Nie można już nic zrobić. Takie jest życie. (Dlaczego siostra nie odmówiła na początku?)

[.:KERTH:.]

Co do wypowiedzi Dairin, to ma racje. Może nawet ma racje co do mojej wypowiedzi, ale z jednym nie moge się z tobą zgodzić. Jak ona, w wieku 9 lat, mogła mu odmówić? Przecież w jej oczach, to był "kochany brat" który chce dla niej jak najlepiej. Po za tym miała wtedy 9 lat, i nie wiedziała co czyni zgadzając się. Zawsze myślała przecież, że jeśli jej brat coś powie, to jest to "mądre". Dopiero z wiekiem lat zaczeła pojmować o co mu chodzi, i zaprzeczyła. Ale niestety wtedy było już za późno...



Ps. Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, to wporządku, ale niech mi nie wysyła prywatnych wiadomości typu "LOL, dlaczego nie możesz jego nazwać człowiekiem?" jak to Arkhan zrobił...

[rdr.]

Może sprostuję niektóre wypowiedzi.

Gdy odważyłem się wyspowiadać z tych grzechów, dostałem od księdza biskupa, u którego się spowiadałem, bardzo ważną misję jako część pokuty (a przynajmniej ja tak to odbieram) - mówić o tym, dawać świadectwo, ostrzegać innych, którzy być może chcą właśnie zrobić pierwszy krok w stronę tego osobliwego `hobby".

To jest ewidentny znak, że jednak chłopak ma odwagę.

Jak ona, w wieku 9 lat, mogła mu odmówić? Przecież w jej oczach, to był "kochany brat" który chce dla niej jak najlepiej. Po za tym miała wtedy 9 lat, i nie wiedziała co czyni zgadzając się. Zawsze myślała przecież, że jeśli jej brat coś powie, to jest to "mądre". Dopiero z wiekiem lat zaczeła pojmować o co mu chodzi, i zaprzeczyła.

Nie wiem, kiedy mu tego odmówiła, ale pewnie od początku stawiała opór. Z twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś płci męskiej. Umysł żeński szybciej się rozwija i posiada większe zdolności humanistyczne. Nie wiem więc, czy nie była do końca świadoma, że to jest zło.

To naprawde żałosne, że taki delikwent ze zwykłego oglądania filmów wpada w takie coś jak nam przedstawił. Za wątły umysł i tyle.

Tą wypowiedzią to raczej ty jesteś żałosny (btw - nawet nie odpowiadaj na to).

12 letni KERTH wypowiada się na temat pornografii, żal.

Ja natomiast uważam, że ocenianie ludzi po wieku - to dopiero żal.

Co za debil. Ale niestety, na swiece takich zboczeńców nie brakuje.

Nie nazwałbym go takim. Wszedł przez przypadek w nałóg i z niego wyszedł. Ja bym mu raczej bił brawo za to i za jego świadectwo.

BTW - ponawiam moją prośbę. Nie komentujcie bez sensu i głębszego przemyślenia.

[Dark Prince]

BTW - ponawiam moją prośbę. Nie komentujcie bez sensu i głębszego przemyślenia.

W kulturze wschodu każde słowo jest ważone i wypowiadane z rozwagą, tam wszystko ma znaczenie. Jak jest u nas? Ludzie pieprzą trzy po trzy, byleby tylko nabić posta i wyzywają innych.  

Niech ktoś się przyzna, że nie mażył aby na chwilkę stać się piękną kobietą, aby móc się pooglądać. Kiedyś też tak myślałem, ale to tak samo jakbyście śmiali się ze mnie tylko dlatego, że kiedyś wierzyłem w mikołaja i że bóg istnieje. Czytają oświadczenie owego chłopaka można dojść do interesujących wniosków. Ot takie gry komputerowe niby nie pozorne, a potrafią tak wciagnąć, że zatraca się granica pomiędzy światem rzeczywistym a fikcją. Tak samo było z tym chłopakiem, tylko zamiast gier była pornografia. Nie twierdzę, że wszyscy zatracają tą granicę, ale pewne osobniki, które nie mają należycie poukładanie w głowie zatraca wiele rzeczy.

[Dairin]

Niech ktoś się przyzna, że nie mażył aby na chwilkę stać się piękną kobietą, aby móc się pooglądać.

Pewnie wielu facetów miało takie wyobrażenie (odebrałam, że jest to tekst kierowany do płci męskiej forum), ponieważ przypomina jeden z rozwojów libido w życiu człowieka i jest to dość naturalne.

Ja natomiast uważam, że ocenianie ludzi po wieku - to dopiero żal.

Popieram.

[momo]

No bo jakoś palacze są odbierani jako najmniej szkodliwi A co do szkodzenia samemu sobie.. Palenie bierne jest dużo bardziej szkodliwe niż palenie czynne, czy bezpośrednie że tak powiem. Wiem, wiem, niby nic, ale jednak szkodzi drugim Ale nie palaczy miałem tu przywołać jako przykład. Bardziej sie chciałem skupić na alkoholikach. jeżeli jest to tylko żulik spod sklepu, który jest łagodny jak baranek, a tanie wino to jego sens życia, to fakt, szkodzi sam sobie, a jeżeli szkodzi komuś, to w bardzo niewielkim stopniu. Ale weź pod uwagę inny typ alkoholika - prawdziwego potwora, który przepija całą pensję, przez co rodzina żyje w nędzy i brudzie, przy okazji rzadko jest widziany na trzeźwo przez własne dzieci (daje dzieciom cholernie zły przykład) przy czym awanturuje się przy każdej okazji i pod wpływem alkoholu bije żonę i swoje potomstwo szerząc zjawisko zwane patologią. Dalej uważasz że jest alkoholizm jest mniej szkodliwy? Przy czym porównaj sobie jeszcze ilość takich domowych tyranów z ilością ludzi, którzy w ten sposób krzywdzą własne siostry, kuzynki czy co tam inne ma pod ręką.

Hmm... pewnie masz rację, bo alkocholizm to w polsce problem bardziej powszechny, ale nie podoba mi się stawianie tego na równi z przedstawioną sytuacją.

Biednych? Palacze to bardzo, ale to cholernie bardzo nietolerancyjni ludzie. Idzie po ulicy i pali i myśli, że jest fajny. A ja idę za nim i krztuszę się i duszę i płuca wypluwam, ale go to nie obchodzi. Bo myśli, że jeśli ma przyzwolenie na zatruwanie siebie, to może także zatruwać innych. Lubię wyprzedzać takich ludzi i jeśli idę z kimś, lubię rzucać wymowne uwagi, tak ażeby palacz je usłyszał. Bo Moi Drodzy, ja jestem bardzo tolerancyjną osobą. Jeśli ktoś chce sobie szkodzić, to proszę bardzo- not my business, ale jeśli zaczyna szkodzić i mi, to to już jest mój interes. A poza tym, jak powiedział mój przedmówca, Bela, palenie szkodzi palaczowi biernemu dwa razy mocniej niż aktywnemu. Biedni palacze...

Fajnie czasem porzucać stereotypami. Zdziwiłbym się gdyby taka sytuacja przytrafiła Ci się częściej niż raz na miesiąc, bo jednak nie każdy palacz buja się środkiem chodnika z fajką w ustach, nie mówiąc już o tym, że tyle dymu z papierosa co zdążysz się nawdychać idąc za palaczem na ulicy, to pikuś w porównaniu ze spalinami z samochodów, czy oparami z różnych fabryk, no ale git. Palacze to najczystsze zuo.

[Respev]

uś w porównaniu ze spalinami z samochodów, czy oparami z różnych fabryk, no ale git

Dym z papierosa jest dużo bardziej szkodliwy niż spaliny z samochodu czy z fabryki - te przynajmniej nie wywołują raka i astmy  

Fajnie czasem porzucać stereotypami. Zdziwiłbym się gdyby taka sytuacja przytrafiła Ci się częściej niż raz na miesiąc

To ciekawe, bo mi codziennie. Jade busem - kierowca pali, ide miastem - ktoś przedemną pali. Wchodzę do pociągu - znowu ktoś pali. Ogólnie bronisz palaczy bo jak wywnioskowałem, jesteś jednym z nich.

[Grison]

Tą wypowiedzią to raczej ty jesteś żałosny

Nie obrażając ciebie. Takimi uwagami możesz czarować na czacie 16-tek na onecie lub innym wp.
Ja poprostu sądzę, że fakt iż chłopak z oglądania pornografii wpada w nałóg na tyle głęboko, że pragnie stosunku z własną siostrą jest idiotyczny.

(btw - nawet nie odpowiadaj na to).

Forum jest własnie po to aby komentować wypowiedzi innych ludzi. I od razu mówię, że nie chce kłótni.

12 letni KERTH wypowiada się na temat pornografii, żal.

To, że Kerth ma 12 lat nie oznacza, że nie umie się mądrze wypowiedzieć na dany temat.

Dym z papierosa jest dużo bardziej szkodliwy niż spaliny z samochodu czy z fabryki - te przynajmniej nie wywołują raka i astmy  

No tak. Dym papierosowy jest bardzo szkodliwy i powoduje wszelakie choroby. Ale to i tak każdy wie. Najgorsze w tym jest to, że palaczami są również ludzie którzy stronią od nałogu, a jedynie przebywają w otoczeniu ludzi palących.
Sądzę iż momo podszedł do zagadnienia inaczej niż ty i nie chodziło mu o szkody jednostek wywołana przez palenie. A o szkody jakie wywołują dymy i opary z fabryk i innych tego typu rzeczy. Dziura ozonowa itp.  

Ale to jest juz offtop   .

[Arkhan]

 

Ps. Jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, to wporządku, ale niech mi nie wysyła prywatnych wiadomości typu "LOL, dlaczego nie możesz jego nazwać człowiekiem?" jak to Arkhan zrobił...

Dlaczego? Czy to zbrodnia wysłać takie PW? Mnie to przynajmniej zastanawiało, dlaczego ktoś uzależniony nie może być człowiekiem no abstrakcja, szkoda tylko że nie łaskaw byłeś mi to wytłumaczyć... too much Gothic...  

Takimi uwagami możesz czarować na czacie 16-tek na onecie lub innym wp.

Dokładnie xD

[Altair]

Po tej wypowiedzi prawdopodobnie nasz uber pro Arkhan zwyzywa! mnie od noobów, ponieważ doskonale wie co to znaczy i że tych słów używają tylko ci, którzy się liczą.
Oczywiście nasz redaktor popisał się swoim nienaganną angielszczyzną, oraz pięknie stosowanym trzykropkiem (czy jak to tam się nazywało?)... o... tak...

Fajnie czasem porzucać stereotypami. Zdziwiłbym się gdyby taka sytuacja przytrafiła Ci się częściej niż raz na miesiąc

No tutaj kłapouszku ci racji przyznać nie mogę. Ja podobnie jak Respev, gdziekolwiek bym nie był, wszędzie widzę tylko palaczy... I raczej nic na to nie poradzisz.

Dym z papierosa jest dużo bardziej szkodliwy niż spaliny z samochodu czy z fabryki - te przynajmniej nie wywołują raka i astmy unsure.gif

No po części masz rację, jednak porównaj ilość śmierci w wypadkach samochodowych, czy trwałe kalectwo w wyniku takiego, do umieralności od chorób wywołanych paleniem. Ale ten temat jest o pornografii, a nie o papierosach, także proponuje skończyć rozmawiać na ten temat.

A co do chłopaka który był tak powalająco odważny, by przyznać się do swego zwyrodnialstwa... Cóż, jak wspomniał Respev (teletubiś, który raz ja już wspominam o tym Rezie?) ja również mogę napisać na jakimś onecie, czy gdzieś, że 'obciągałem druta' swojemu psu, podczas wsadzania sobie wibratora w odbyt. Opowiedziałem o tym księdzu, mamie, tacie, siostrze, bratu, wujkowi, dziadkowi, mamie i wszystkim znajomym. I tak większosć nie zna nawet mojego imienia, nie mówiąc już o nazwisku (a w samej mojej wsi są conajmniej 4 osoby pod tym samym imieniem i nazwiskiem co ja   ). Nie świadczyłoby to wcale o mojej odwadze...

[Asch]

Panowie i panie. Ladys and gentlemen, mówca powyżej zaprezentował próbke swej (chorej?) wyobraźni:

ja również mogę napisać na jakimś onecie, czy gdzieś, że 'obciągałem druta' swojemu psu, podczas wsadzania sobie wibratora w odbyt.

Tylko bić brawo. Plaga pornoli będzie zawsze. Normalny facet, czyli taki co ma żonę, dzieci (staram się nie dyskryminować geji i lesbijek) czytał kiedyś CKM lub coś w tym stylu. Zresztą co ja mówić będę. Pornos był, jest i będzie nie zależnie co szczotex będzie wyprawiał. Nikt nie zrezygnuje z takiego monopolu. W kilku słowach; dobry pornus = dobra kasa. I choć jest to zakazane przez kościół, łatwo to nie zniknie, z codziennego życia, jak życzą sobie tego nasi dobrej woli pasterze.

[Altair]

Panowie i panie. Ladys and gentlemen, mówca powyżej zaprezentował próbke swej (chorej?) wyobraźni:  Tylko bić brawo. Plaga pornoli będzie zawsze. Normalny facet, czyli taki co ma żonę, dzieci (staram się nie dyskryminować geji i lesbijek) czytał kiedyś CKM lub coś w tym stylu. Zresztą co ja mówić będę. Pornos był, jest i będzie nie zależnie co szczotex będzie wyprawiał. Nikt nie zrezygnuje z takiego monopolu. W kilku słowach; dobry pornus = dobra kasa. I choć jest to zakazane przez kościół, łatwo to nie zniknie, z codziennego życia, jak życzą sobie tego nasi dobrej woli pasterze.

To się nazywa, drogi panie kolego bujna, bujna! wyobraźnia! Napisałem to raczej w kontekście humorystycznym, może jest w tym też nutka złośliwości, sarkazmu... o zaraz, czy ty nie powinieneś pilnować swoich pokeballi?

Co do reszty wypowiedzi, nie da się ukryć, że masz rację. Pornografia to jedno, wielkie komercyjne gówno, choć nie zaprzeczysz (a w sumie, na pewno zaprzeczysz) że przynajmniej raz (chociaż i to tak mało) oglądałeś pornosa robiąc przy tym robótki ręczne. W jednym jednak się mylisz - załóżmy taką sytuację. Młoda para bierze ślub, przez najbliższe X lat (sami sobie wstawcie liczbę, różnie to bywa) ich życie erotyczne jest bardzo aktywne, jednak kiedy mężczyznę kobieta nie zadowala (lub na odwrót), czasem przeczochra świstaka gdzieś na boku . Oczywiście (według mnie) są to sporadyczne przypadki, jednak jak powiedział ktoś tam - "jeśli istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo wydarzenia się danej rzeczy, to na pewno kiedyś to się stanie".

[Asch]

Altair ja i nutka złośliwośći? Ja "pobożny" chrześcijanin? No "przecie", że nie. Wszędzie są występsta od reguły. Na pijanym dziecku zaczynając, przez policjanta z padaczką idąc na puszczającej się żonie kończąc. A co do twojego czarnego scenariusza, gdy szanowni małżonkowie się nie zadawalają. Są zabawki i poradnia (chyba na Polsacie coś tam leciało   ).

wielkie komercyjne gówno

Gdyby przed i w trakcie pornola leciały reklamy  .

"jeśli istnieje jakiekolwiek prawdopodobieństwo wydarzenia się danej rzeczy, to na pewno kiedyś to się stanie"

I wszystko jasne.