Ghost Master

[Wrath]

Ostatnio powróciłem do tej gry i teraz nie mogę się od niej odczepić.
W grze wcielamy się w tytułowego Ghost Mastera a więc rządzimy duchami no i robiły straszy chaos w mieście w którym dzieje się gra a miasto nazywa się Grobowo:).
W większości misji chodzi o wystraszenie wszystkich albo danych osób/osoby a czasami misję są o wiele trudniejsze (np."Zło puka tylko raz" gdzie musisz pokazać śmiertelnikom trupy aby wezwali policję).
Interfejs jest bardzo prosty po minucie wiesz co gdzie i jak, grafika może się podobać jest troszkę kwadratowa ale gra nie wyszła miesiąc temu więc niema się czemu dziwić.

PS:W tej grze świetnie spisali się tłumacze nazw duchów np.Haniból Lektor chodź i ludzie mają śmieszne imiona i nazwiska np.Al Kapłon czy Obi-ÂŁan Zenobi.

PLUSY
-Przyjemna dla ucha muzyka.
-Humor
-Nawiązania do rożnych filmów o duchach.
-Bardzo dobra polska wersja językowa.
MINUSY
-Krótka.
-Czasami trudna.
-Brak zapisu w dowolnym momencie

Wybacz, ale nie zgodzę się z Tobą. Otóż gra zabiera dość dużo czasu. Jeśli grałeś bez uwalniania duchów to się nie dziw, że szybko ją skończyłeś

Chodziło mi o ilość misji a tak w ogóle na końcu pisze ciąg dalszy nastąpi  a to jest skandal że jeszcze nie zrobili drugiej części.

[r4d00]

Pamiętam, że grałem w demo tego "simsopodobnego" dziadostwa, jeszcze jak byłem młody i głupi  . Znudziło mi się to po 15 minutach grania. Nie wiem co w tej grze jest ciekawego? Tylko straszenie, straszenie, straszenie.......... no i jeszcze od czasu do czasu uwolnienie jakiegoś innego ducha. Jeśli chodzi o polonizację, moim zdaniem jest to śmiech na sali. Podczas gry postacie wypowiadały takie kwestie:

*"Porze pasiko ja mu nie wystarcza!"
*"Czy ty widzia du?"

To są teksty zaczerpnięte prosto z gry (nie zmyślone przeze mnie), z których śmiałem się dosyć długo.
Ogólnie to gra mi się nie spodobała, ale to tylko i wyłącznie moje zdanie.
Pzd.

[Anaconda]

Myślę, że Thrall ma rację... Kiedyś zagrywałem się trochę w tą grę Najbardziej jednak pragnę sobie pocytować i komentować post r4d00:

Pamiętam, że grałem w demo tego "simsopodobnego" dziadostwa

,,Yes, yes, yes!" no na pewno dla ciebie ta gra jest dziadostwem jak podeszłeś do niej jak do Simsów... Oprócz w miarę podobnego przedstawienia świata to Ghost Master z The Sims nie ma praktycznie nic wspólnego.

Tylko straszenie, straszenie, straszenie.......... no i jeszcze od czasu do czasu uwolnienie jakiegoś innego ducha.

Bo na tym polega cała ro(zg)rywka... W takim powiedzmy... no nie wiem jakiego przykładu użyć? Np. Call of Duty 2, tylko łażenie i strzelanie =/ Ale dziadostwo... Albo Gothic.. chodzę i biję, od czasu do czasu coś zagadam do NPC... dziadostwo? Dziwne podejście  

Podczas gry postacie wypowiadały takie kwestie:
*"Porze pasiko ja mu nie wystarcza!"
*"Czy ty widzia du?"

Nie wiem czy o tym wiesz... ale takie dialogi ma także wersja anglojęzyczna (nie sprawdzałem, ale tak sądzę). W grze został użyty podobny system jak w The Sims, czyli ludki mówią do siebie zbiorem różnych nic nie znaczących bełkotów, a spolszczenie jest po prostu cud, miód i orzeszki   Tak jak wspomniał Thrall tłumaczenia duchów (z tych co pamiętam to np. ,,Samostrach") czy imioni i nazwiska postaci występujących w grze są komiczne i idealnie pasują do żartobliwego charakteru gry.

Ogólnie to gra mi się nie spodobała, ale to tylko i wyłącznie moje zdanie.

I szanuję to.

[DODO]

Muszę przyznać rację poprzednikom. Owa gra jest świetnie zrobiona. Spędziłem długie godziny na straszeniu śmiertelników i muszę powiedzieć, że świetnie się przy tym bawiłem. W grze jest dużo humoru co urozmaica rozgrywkę. Całość jest o wiele bardziej skomplikowana niż to widać w pierwszej misji. Tu nie jest jedynie tępe straszenie lecz niezła strategia. Aby ludzie szybciej się wystraszyli należy poznać ich fobie i przywołać danego ducha. Czasem trzeba być bardzo ostrożnym by ich nie wystraszyć, gdyż do oswobodzenia "przyjaciół" potrzebni są śmiertelnicy. Aby nie było tak łatwo pojawiają się również osoby "wsysające" duchy do specjalnych maszyn. A potrafią oni być prawdziwą zmorą. Jak zauważyli moi poprzednicy w grze jest niezłe spolszczenie na które należy zwrócić uwagę. Często śmiałem się z nazw duchów oraz ich mocy jednakże nic nie pobije imion i nazwisk ludzi xD.

MINUSY
-Krótka.
-Czasami trudna.
-Brak zapisu w dowolnym momencie

Wybacz, ale nie zgodzę się z Tobą. Otóż gra zabiera dość dużo czasu. Jeśli grałeś bez uwalniania duchów to się nie dziw, że szybko ją skończyłeś  Co do trudności to muszę stanowczo zaprzeczyć. Gra jest dziecinnie łatwa choć czasem irytująca (nienawidzę misji w szpitalu). Co do ostatniego punktu to przyznam Ci rację.l Bywa to męczące, lecz misje są dość krótkie więc nie trzeba się tym martwić.

[Thorus15]

Strasznie śmieszna strategia, kiedy grałem w demo gra wydawała się bardzo ciekawa, kiedy do CM jakieś 1,5 roku temu dali PW, cieszyłem się straszeniem na nowo, z uwalnianiem duchów gra była dość długa, mojim ulubionymi duchami są Sufretka, Szczęściarz i Buuu. Koniec gry obrazywał jakby miałabyć jeszcze jedna część. Moja ocena gry to 7+/10.

[Looq]

Ja grałem w GM bardzo długo, zaczynałem kilka razy, uwalniałem każdego ducha ale zaciąłem się na jednej misji i już nie wróciłem do gry dlatego że nie mogłem zdobyć solucji do niej a wtedy nie miałem jeszcze interentu i nie mogłem jej ściągnąć . Gra jest powalająca, kto jeszcze nie grał - niech spróbuje, szczerze polecam.

[Onar]

Ghost Master jest troche nudne. Autorzy tej gry zdecydownie nie przyłożyli sie do tej gry. Mi ta gra znudziła mi sie już po 3 dniach jak nie wcześniej. Gdybym miał dać tej grze ocene od 1 do 10 do daje 3.

[Dark]

Kiedyś grałem w nią, z jakimś poziomem ochoty. Dzisiaj jednak nic przy niej mnie nie trzyma, rozgrywka mi się za bardzo nie podoba, ten humor też taki jakiś papierowy (nie jestem z tych co kochają bluzgi jako coś śmiesznego, ale emerytowany duch gadający jakieś brednie, nie to nie to) Grafika też już nie najnowsza, choć nie onią chodzi. Aktualnie w nią nie gram, i raczej do niej nie powrócę.