Na wstępie chciałbym coś powiedzieć do większości osób... Jezu, ludzie, czy Wy jesteście tak uczuleni na ojczysty język, że po prostu... Wiem, że teraz sobie pomyślicie, że w ogóle nie mam do niego szacunku, ale tak nie jest. Po prostu, rozmowa przez komunikatory internetowe, w których zazwyczaj się szybko pisze, gada, żeby kolega przyniósł zeszyt, to... bez przesady. Pisanie i męczenie się z napisaniem jedengo szybkiego zdania do kumpla, typu " Przynieś mi jutro podręcznik ", paranoja. Człowiek się skupia na tym, aby poprawnie napisac zdanie, a nie na samym temacie. Podam jedną sytuację, gdy podczas rozmowy z moim interentowym kolegą ( nie pamiętam, jakim ), starałem się pisać " przytuliś** po polsku ( bez błędów i te pe )... I wiecie, co się później stało ? W połowie pisania "
starannego" zdania, zapomniałem, co dalej miałem napisać ! A potem musiałem powiedzieć, że zapomniałem ! Po prostu, na różnych forach internetowych, gdzie twe posty czyta wiele oczu, to trzeba się do zasad poprawnej polskiej pisowni stosować. Ale, pomyślmy, przy luźnej rozmowie z kumplem, żeby się tak męczyć, kiedy on tak samo pisze i wie po prostu, że przy bliskiej konwersacji, tak jak normalnej rozmowie twarzą w twarz, nie trzeba używać tych polskich znaków ? Pewnie wiele osób wie, że ja piszę bez polskich znaków, no i co ? Nie chcecie przez to ze mną gadać, to nie gadajcie, ale po prostu według mnie to nie ma najmniejszego sensu... Nie chciałem tutaj nikogo obrazić, ale po prostu wyraziłem swą opinię na ten temat...
Co z tego, że żeby pojawiły się na ekranie trzeba wcisnąć 2, czasem 3 klawisze. lenistwo i nieróbstwo sie szerzy, Każdy by chciał szybciej, łatwiej, prościej.
Kozłowie... to nie jest lenistwo, ale to jest po prostu przy komunikatorach jednym słowem głupie... Lenistwo... już ja to widzę, przecież jak ktoś chce sobie pogadać przez "gg" i poświęca cały czas rozmowy na pisaniu polskich znaków, to ... przesada.
A czasami mogłoby te młode pokolenie, które rośnie nam na komputerach (podzielam tu zdanie pana Boba Fett dotyczące nieczytania książek), ruszyć dupę i przeczytać jakąś fajną książkę. Książki rozwijają naszą wyobraźnię, komputer i gry narzucają nam obraz jakiejś opowieści (nie twierdzę, ze są złe, ale za mało tam sie używa mózgu czasami).
Przepraszam Cię bardzo Kozłowie, masz 16 lat, tak ? Wiem, że tak bardzo chcesz dobrze, ale bez urazy, czasem powstrzymaj się od takich komentarzy, bo starasz się uchodzić za bardzo dorosłego człowieka. Naprawdę, nie obraź się, ale tak według mnie jest
Ja wiem, że książki rozwijają naszą wyobraźnię i co ? ÂŻadne tutaj dziecko neo, np. Ciern, który pewnie sobie stworzył nowe konto, Cię nie posłucha. Bo jesteś tylko osobą, która siedzi po drugiej stronie, a nie jego rodzicem. Naprawdę, nie chciałem Cię urazić, ale ;]
eżeli mam się wypowiedzieć na temat Twojego posta, to powiem, że to czysta kpina. Brak kropek/przecinków, wielkich liter, tekst jest czasami nie zrozumiały...
Już nie przesadzajmy, panie Bobo... Każdy popełnia w życiu błędy, też w pisownii, nawet Ty. Wiele razy widziałem, że dajesz przecinek tam, gdzie nie trzeba i nikomu tego nie mówiłem, więc, ja nie widzę tutaj żadnej kpiny Po prostu biedak wypowiedział się tam, gdzie nie trzeba, pierwszy raz na forum, więc go nie obwiniaj... Wiem, dostał pewnie w promocji neta, ale z czasem się poprawi, jak każdy inny...