Ja myślę, że 12-tym magiem (przyjmując, że trzynasty to Xardas) był właśnie Vatras tylko bariera go nie pochłonęła. Kamieni było przecież tylko pięć, a magów trzynastu, pewnie Vatras akurat był poza zasięgiem rozrastającej się bariery, co nie znaczy że jej nie tworzył. Na intro widzieliśmy, że przy kamieniach magowie stali pojedyńczo, to może pozostali stali obok i pomagali w skumulowaniu energii magicznej w jednym miejscu? A z kolei tych niebieskich kul energii, które wzleciały w niebo od kamieni, uderzyły w siebie i stworzyły barierę było tylko trzy, a nie pięć. Co, może kolejna zagadka? W rzeczywistości jednak to wszystko błędy i niedopatrzenia twórców, którzy tworząc pierwszą część nie planowali jacy magowie będą w drugiej i co będą mieli wspólnego z barierą. Moglibyśmy tak gadać i przewidywać w nieskończoność.
Co do listu na początku gry - dał go Bezimiennemu Pyrokar. Dlaczego tak myślę? Dlatego, że w ,,dwójce" po zostaniu magiem ognia Bezimienny w rozmowie z Pyrokarem śmieje się, że oszczędził mu on paplaniny sędziego wręczając ten list.
Co do gościa od chromanina - wcielcie się w niego klawiszem ,,o", wciśnijcie ,,b" i popatrzcie na jego gildię