Moją, ulubioną nacją są asasyni ponieważ mają fajne zbroję, która mi sie podobają, są oni w fajnym położeniu na pustyni, moim zdaniem najłatwiej
tam omijać zwierzęta, występują tam skorpiony które lubie, stolica jest fajnie położona bo bardzo daleko, z związku z czym odbywamy długą podróż,
jak pierwszy raz grałem, i doszedłem do granic pustyni, i jako pierwszy cel obrałem se stolice asasynów, no i jak doszedłem okazało sie że muszę
mieć odpowiedni procent zaufania asasynów.
Trochę sie zdenerwowałem, ale później powiedziałem sobie to nic i wyruszyłem dalej,mogłem sie wtedy rozejrzeć trochę , bo przy bramie
na stole leżał kamień teleportacyjny.
A tak to szedłem później jeszcze raz taki kawał drogi.
Tą przygodę bardzo pamiętam.
No asasynie mają też fajne areny i miasta, bardzo podobało mi sie miasto Mora-Sól,bo było duże, i główny budynek też był wielki i położony w centrum,
no i tamtejsza arena, za zostanie mistrzem na niej , jak dobrze pamiętam,dostaję sie księżycowe ostrze. Na ich terenach występują czarni magowie, którzy też mi sie podobają, mają takie fajne szaty he he
No są mistrzami dwóch ostrzy, po nauczeniu sie tej umiejętności na maksa, i po zaopatrzeniu sie w te bronie,
nie mam większych trudności w walce na miecze, i też dlatego lubię asasynów. Fajne są też te świątynie znajdujące się na ich teranie,
i też fajnie rozmawiają np:synu wiedzy itp.