Cóż, uważam, że dzieci od 10 lat nie powinno się pozwalać surfować po necie. Grać owszem może, jednak do internetu tylko po ukończeniu 13 lat, a i wtedy jeszcze pod ścisłym nadzorem kogoś starszego. Po prostu jak widzę jakiegoś dzieciaka, który myśli, że jak napisze setki postów, choćby i bezsensownych i krótkich to jest wielkim zaj****tym ziomem to krew mnie zalewa. Potem takie dziecko, kiedy już zostaje zbanowane, zakłada własne forum, które i tak długo nie pociągnie, a tylko zaśmieca sieć. Podsumowując, dzieci do kompa można opuszczać, jednak do neta absolutnie nie powinno. Ja sam 14 lat i do neta mam dostęp od ponad dwóch lat. Pierwszy raz na forum wszedłem zdaje się rok temu. Jestem mistrzem ortografii i interpunkcji (a czego mozna się spodziewać od kogoś, kto ma nazwisko Rej ), więc problemów z błędami nie mam. Jeśli zaś chodzi o same posty, to pierwsze były trochę krótkie (jakieś cztery do pięciu zdań), jednak z czasem się poprawiłem. Uważam więc, że to, jak jakiś dziesięciolatek będzie się zachowywał w na forach i w ogólnie w internecie zależy od jego inteligencji i kreatywności. Jednak typowe dzieci nie mają ich jeszcze zbyt rozwiniętych, więc mówię: dzieciom na necie stanowczo NIE.
Pozdro .
