Chciałbym tutaj opisać bardzo ciekawą grę , a mianowicie RFOM. Gra rozpoczyna się w 1951 r. gdy na ziemię najeżdżają Obcy. Wcielamy się w niej w postać sierżanta Nathana Hale'a, członka 75 Pułku Piechoty Armii Stanów Zjednoczonych. Naszym terenem działań jest W.Brytania. Sytuacja ludzi jest beznadziejna. Niedość że przybysze mają przewagę liczebną to jeszcze posiadają uzbrojenie podobne do Stroggów z Quake 4 czyli bardzo posunięte w przyszłość. Pierwszym polem bitwy będzie York następnie Manchaster itd. Naszym głównym uzbrojeniem jest standardowy karabin z tamtego okresu wraz z granatnikiem. Potem po zabitych obcych przejmujemy broń i "grzejemy" plazmą itp. Gra jest z rodzaju FPS. Grafika na dużej rozdzielczości powala , realizm gry jest duży i przede wszystkim pomysł by uwiecznić takie starcie bo zazwyczaj FPS'y robione są w realiach II wojny co większości już zbrzydło , czasach teraźniejszych lub w odległych czasach gdzie nowoczesna ludzkośc walczy z równie nowoczesną cywilizacją. Szczerze polecam grę posiadaczą konsoli PS3 bo niestety tylko na tą platformę wyszła.