Ja na początku przechodziłem, aż 2 miesiące, bo wiecie nie było czasu, były inne zajęcia i gry czekające na półeczce itd. No i jeszcze do tego były problemy ze znalezieniem koła zębatego w starej kopalni, Xardasa też nie mogłem znaleźć. Dużo czasu zajęła mi także ÂŚwiątynia ÂŚniącego.