Ankieta

Kt

Stary ob
12 (48%)
Nowy ob
8 (32%)
Ob
5 (20%)

Głosów w sumie: 29

Autor Wątek: Walka obozów  (Przeczytany 42230 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline DeadFish

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 324
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #20 dnia: 02 Wrzesień 2006, 00:40:04 »
Zakładając że walka będzie się toczyć na otwartym polu:

Nowy Obóz wygra ze Starym oraz Sektą
Sekta wygra ze Starym...
Dlaczego?

Nowy obóz wygra ze Starym ponieważ wojownicy są porównywalni, a NO ma dużo lepszego dowódcę.
NO wygra również z sektą, bo świry rzucą się i będą ciachać co tylko zobaczą, podczas gdy Lee obmyśli jakąś sprytną taktykę i wszyscy leżą.

Sekta wygra z SO ponieważ w SO nie ma kto zmobilizować żołnierzy do walki. Sekta rzuci się na SO i cały SO narobi w gacie, a świry będą ciąć co tylko stanie im na drodze.

Offline DarkArthas

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #21 dnia: 09 Wrzesień 2006, 14:26:00 »
Zdecydowanie najpierw wybito by Stary Obóz a potem była by walka pomiędzy NO a OB. W Starym Obozie nie ma żadnych dobrych wojowników, a Gomez na pewno nie wyszedł by ze swojej komnaty.
Ostatecznie mam wątpliwości pomiędzy OB a NO. Jest tam dużo silnych wojowników...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #21 dnia: 09 Wrzesień 2006, 14:26:00 »

Offline Kapi Pogromca

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #22 dnia: 20 Wrzesień 2006, 14:56:17 »
Moim zdaniem OB stoi od razu w przegranej pozycji ponieważ jest ich mniej od NO czy SO. Magowie pewnie nie miaszaliby się w walki między obozami więc zadecydują tu umiejętności i liczebnośc. SO ma napewno więcej ludzi ale większośc to nie wyszkoleni bojowo Cienie którzy zajmują miejsca w zewnętrznym pierścieniu. O kopaczach nawet nie wspomnę. Strożnicy to juz inna bajka. Są przeszkoleni bojowo a także potrafią strzelac z kuszy. Więc nie będzie łatwo pokonac strażników co za tym idzie zdobyc wewnętrznego pierścienia. NO ma 2 bramy. Pierwszą możnaby było łatwo zdobyc ale z drugą byłby problem ponieważ nie ma tak szerokiego przejścia i nie wedrze się tam na jeden raz duża ilośc wojsc i napewno jest się tam łatwo bronic. Każdy szkodnik jest średnio wyszkolony bojowo i jest wyszkolony w posługiwaniu się łukiem. Najemnicy zaś są świetnie przygotowani bojowo i świetnie strzelają z łuku. Gdyby to była walka pod SO to wygrałby SO ponieważ ma świetne fortyfikacje. Gdyby była walka pod NO to wygrałby NO bo nie mają tak dobrych fortyfikacji jak SO ale za to w odpowiednich miejscach i świetnie wyszkolonych wojowników. A dodajmy jeszcze, że SO łatwo oblężyc. Wystarczy go otoczyc i już będzie łatwiej. A i jeszcze jedna z bram ( nie pamiętam która ) jest częściowo zniszczona więc tamtędy atakowałby moim zdaniem NO. Ale na płaskowyżu to co innego. OB miałby już jakieś szanse. Guru znają magię i napewno pomogliby w niejednym momencie. Angar świetnie szkoli strażników. Lee i jego ludzie mieliby jeszcze większe szanse niż przy oblężeniu. A Gomez by tu palcem nie ruszył. siedziałby w swoim ( jeszcze tylko przez jakiś czas ) zamku i wydawał rozkazy. Wnioski:

Wygrałby NO. Maja świetne warunki i świetnych przywódców.

Na drugim miejscu jest OB. Mają świetnych wojowników i Guru.

Ostatnie miejsce miałby SO. Nie jest zorganizowany. Ludzie pouciekaliby w popłochu. Większośc z nich nie trafiła tam za to, że kogoś zabili tylko, że coś ukradli więc nie mają tak wielkiego doświadczenia bojowego.

Pozdro.

Offline Garret

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 108
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Październik 2006, 01:22:53 »
Na mapce przedstawionej przez mojego poprzednika widac że obozy są w podobnej odległości od siebie nawzajem, czyli taktycznie mają równe szanse. Trzeba by jeszcze uzgodnic kto z kim by walczył bo jeśli 2 obozy rzyciłyby się na jakiś 3 to niemiałby on szans, w tym poście przypuszcze dwie wersje, gdyż rozpatrzą one wszystkie możliwości.

Wersja l:  SO vs. NO
Myślę, że pod względem magii dałoby się dla potrzeb tego tematu uznać że jest ona na remisie.
Uważam że w tym starciu wygrałby NO ponieważ ilośc wojowników jest mniej więcej wyrównana a pierwsze starcia odbywały by się z dystansu. Zwróćcie uwagę na to że najemnicy to świetni dystansowcy, są doskonałymi łucznikami -nawet w intrze są oni pokazani jako łucznicy w wojnie z orkami- więc kusze strażników chowałyby się przy nich. Pragnę przypomnieć że magia jest na remisie czyli magowie powybiljaliby się nawzajem.

Wersja ll  SO vs. OB NO vs. OB
Tutaj trzeba stwierdzić że OB(Obóz Bractwa) przegrałby w każdym możliwym scenariuszu! Magowie pozostałych obozów so o niebo lepsi, ci mają tylko czary na bliskie dystanse(pięść wichru, pirokineza), a poza tym to jest ich o połowe mniej niż na przykład ludzi z SO lub z NO.Nie mają wogóle łuczników ani kuszników, więc są z gury skazani na porażkę!!

Taka jest przynajmniej moja wersja.Mam nadzieje że wam się podobała.

Z poważaniem
Garret

Offline Sir_William

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 771
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • I tak w koło, Macieju...
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #24 dnia: 07 Listopad 2006, 11:38:02 »
Tutaj pętla się zaciska. Trudno obstawić kogoś albo odrazu . Każdy obóz ma równe szanse w boju jedynym walorem jaki mógłby przechylić szalę zwycięską na którąś ze stron napewno była by to Taktyka bojowa. Każdy Obóz i obozik ma zalety oraz wady. Ich siła oraz wiedza we władaniu broną uzupełnia się nawazjem. Tak czy siak napewno wygrała by armia lepiej zorganizowana w ataku i obronie (Ewentualnie Samoobronie   ).
« Ostatnia zmiana: 07 Listopad 2006, 11:38:56 wysłana przez Sir_William »

Offline Kapi Pogromca

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 128
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #25 dnia: 21 Grudzień 2006, 19:53:02 »
Jeśli teren to jakiś płaskowyż to zapewne wygraliby ludzie z Nowego Obozu. Stary Obóz jest pełen kopaczy, którzy tak naprawdę nie potrafią walczyć. Poza nimi są jeszcze cienie i strażnicy ( o magnatach nie mówię, bo wiadomo, że nie wezmą udziału w bitwie ). Cieni jest dosyć dużo ale tak naprawdę nie potrafią walczyć przyzwoicie. Strażnicy są dosyć dobrze przeszkoleni, ale jest ich bardzo mało w Starym Obozie. Za to w Nowym Obozie nie ma tak dużo osób pracujących przy zbiorach czy wydobywaniu rudy  jedynie w nowej kopalni jest ich trochę ). W tym obozie jest wielu szkodników, którzy chociaż nie są bardzo przeszkoleni, ale przypomnijmy sobie jakie trzeba było mieć wymagania, żeby dostać się do NO :). Czyli muszą znać chociażby podstawy walki. Najemnicy to główna siła NO. Jest ich naprawdę bardzo dużo ( główny obóz + najemnicy z kopalni ). I oni są bardzo dobrze przeszkoleni bojowo. Nie mają nawet takich słabych broni. W OB jest bardzo dużo osób nie potrafiących walczyć lub takich, którzy walczą słabo. Jedynie strażnicy świątynni walczą dobrze. A po za tym jest ich bardzo mało. Podsumowując moim zdanie wygrałby NO i nie poniósł by dużych strat.
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 21 Grudzień 2006, 19:57:36 wysłana przez DODO »

Offline Krók

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #26 dnia: 22 Grudzień 2006, 21:44:06 »
NO ma swoja mocna strona.Gdyby strażnicy dostali by się do kopalni najemnicy by ich w niej uwięzili.Strażnicy wyzdechali by zgłodu albo zgineli by z ręki pełzaczy.Gdyby wysłal odśecz i doistali się do górnej części byli by w potrzasku gdyby najemnicy osadzili się po bokach kopalni.
Co do walki sekty niej udział.Niema znacznych konfliktów z pozostałymi obozami.Gdyby jednak doszło do walki guru będom mogli zastosować taka strategie:
Niema sans na wygranie oblężenia bo można dostać się przez bagno.Lecz przejście bagna zajmuję troche czasu więc nowicjusze mogli by strzelać do przeprawiajancych się przez bagno strażników z łuków i kusz
na brzegach bagna ustawili by się strażnicy świantynni ktuży będom zabijali tych którzy wyjdam na brzeg.

Nowy Obóz ma swoją mocną stronę. Gdyby strażnicy dostali się do kopalni to najemnicy, by ich w niej uwięzili. Strażnicy umarliby z głodu lub zostaliby zabici przez Pełzacze. Gdy Gomez wysłałby swoje "wojsko" z odsieczą a najemnicy ustawiliby się po obu stronach kopalni to strażnicy byliby w potrzasku. Jeśli chodzi o Obóz Sekty to muszę stwierdzić, że nie mają konfliktów z innymi obozami, lecz gdyby jednak doszło do ataku to mogliby zastosować taką strategię:

Atakujący nie ma szans na przetrwanie oblężenia, gdyż nie ma jak się dostać do obozu. Jeśli ewentualnie poszliby przez bagno to zajęło by im to trochę czasu. Przedzierających się mogliby powystrzelać nowicjusze oraz Guru. Natomiast ci, którzy by dotarli do brzegu byliby na tyle osłabieni unikaniem strzał i czarów, że byliby łatwym łupem dla Strażników ÂŚwiątynnych.


User nie potrafi posługiwać się językiem polskim. Nie potrafi budować zdań oraz robi liczne błędy ortograficzne. Pisane przez niego treści są nie czytelne oraz napisane "na odwal". Dostajesz pierwsze ostrzeżenie - DODO
« Ostatnia zmiana: 23 Grudzień 2006, 00:32:14 wysłana przez DODO »

Offline wariat2

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 11
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #27 dnia: 02 Styczeń 2007, 18:49:03 »
Mnie się wydaje,że powinniśmy pomyśleć taktycznie.Pomyślcie:

orkowie:Orkowie to przecież potężne jednostki.Ich ataki mogą powalać wojowników jednego za drugim.

inni skazańcy:Wiem że na początku nie są silni,ale jak zdobędą trochę wyposażenia poległych...to może być niezła jawka.

A co do który obóz wygra,mnie się wydaje że wygrałby Nowy obóz,ponieważ:

1.Może nie są skoordynowani,ale jak Lee by się wziął się za taktyke toby mógłby pokonać Stary obóz

2.Kiedy połączył by się z Obozem sekty mogliby położyc Stary obóz w ciągu kilku chwil.

Jeśli ktoś ma inne lub dużo inne zdanie to piszcie

Offline Smoke

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 40
  • Reputacja: 4
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #28 dnia: 02 Styczeń 2007, 19:42:05 »
Kiedyś robiłem tak, że będąc już po 4 roździale, pojawiałem się w starym
obozie i spawnowałem kilkunastu ludzi z nowego obozu. Prawie zawsze wygrywali.
Większość wyciągała łuki i spokojnie powoli zdejmowała strażników. Zazwyczaj podbiegało
do nich kilku cieni, lecz zanim zdążyli zaatakować, NPC'ty NO kładły ich kilkoma ciosami :)

Czyli, w konflikcie Stary Obóz - Nowy obóz, Nowy obóz wygrywa bez żadnego ' ale ' ;)

Co do obozu bractwa - nie mam pojęcia... ah, chyba sobie zainstaluje G1 i przetestuję
" wojny " ;). Pozdro!

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #29 dnia: 04 Styczeń 2007, 20:03:46 »
Co przemawia za obozami a co przekreśla ich szanse:

Stary obóz:
-Mnóstwo Strażników magnatów i cieni, niektórzy bardzo dobrzy np. Arto, Blizna, Kruk, Gomez, Siekacz, Skorpion, Bloodwyn, Flether no i Diego, którzy po ciężkiej walce napewnoby wygrali z Najemnikami czy ze Strażnikami świątynnymi.(magów nie biore pod uwage bo sadzę, że by nie walczyli.)
Niezbyt dużo wojowników średniego stopnia(cieni)

Nowy Obóz:
-Sporo Najemników, a wśród nich Gorn, Lee i Torlof lecz nie sądzę, że wygraliby ze strażnikami ze Starego Obozu. Ze Strażnikami ÂŚwiątynnymi owszem wygraliby ale z ludzmi gomeza przegraliby spewnością.
-Duza liczba szkodników, którzy wybiliby nielicznych cieni lub nowicjuszszy do nogi.

Obóz Sekty   :
-Strażnicy świątynni są najlepszymi wojownikami w koloni lecz niekorzystna jest ich ilośc.
-Guru. Sądzę, że by walczyli bo są bliżej zwykłych spraw typu wrogośc obozów niż magowie.

Moim zdaniem ułożyło by się to tak.
1.Stary Obóz
2.Nowy Obóz
3.Obóz Sekty


Offline Crisis

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1177
  • Reputacja: 412
  • Płeć: Mężczyzna
  • What are you waiting for! Get to work!
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Styczeń 2007, 08:57:17 »
Ja przyznam, że gdyby doszło do otwartego konfliktu, to byłyby ciężkie boje o dominację nad Kolonią Górniczą. Jednak żeby powiedzieć, kto wygra, to trzeba powiedzieć, co nieco o poszczególnych obozach w Gothicu I.

Stary Obóz:
Największy i najliczniejszy ze wszystkich, które znajdują się w koloni i przyznam, że mieliby spore szanse wygrać. Po ich stronie jest wielu charyzmatycznych i dobrych przywódców, są to między innymi Kruk, Thorus czy choćby Diego. Oczywiście trzeba powiedzieć, że Magowie Ognia nie zgodziliby się walczyć i dlatego Gomez zabiłby ich. Gomez jako przywódca nie jest świetny. Brakuje mu umysłu taktyka, ale za to jest dobrym wojownikiem, charyzmatycznym, a zarazem bezwzględnym przywódcą. Strażnicy są niezwykle zgrani i razem są nie do pokonania, ale już osobno są słabi. Siła Starego Obozu tkwi w tym, że wszyscy razem są jak sama bariera.

Nowy Obóz:
Przede wszystkim to oni mają najlepszego przywódcę w całej Koloni. Lee był generałem Myrthany i samo to świadczy o nim. Tak jak w przypadku Magów Ognia, Magowie Wody nie braliby udziału w walce. Najemnicy są mniej zgrani od Strażników, ale z takim przywódcą, jakim jest Lee coś wymyśliliby. Najemnicy są śmiertelnie niebezpieczni jako jednostki. Mają bardzo dobrych wojowników: Lares, Lee, Torlof, Orik, Gorn, Lares i inni.


Obóz Sekty:
Najmniejszy ze wszystkich i zarazem najsłabszy. Jednak mają dwóch dobrych przywódców: Y'berion i Cor Angar. Mimo, że jest ich mało to mają ogromny plus. Są fanatycznymi wojownikami w służbie ÂŚniącego (jak oni sądzą :D). Właśnie to jest ich jedynym plusem. Jednak w przypadku Obozu na Bagnie to Magowie wdzieliby udział w walce i byliby jedynymi magami na polu bitwy.


Teraz takie podsumowanie:
Jeśli doszłoby do bitwy wszystkich trzech obozów na raz to sądzę, że Obóz na Bagnie rzuciłby się do walki ku chwale śniącego.. Sądzę, że byłby to Stary Obóz wtedy Lee poczekałby aż bitwa, co nieco się wyjaśni i wtedy Lee zaatakowałby.
Sądzę, żewygrałby Nowy Obóz po ciężkiej bitwie z osłabionymi przez Obóz na Bagnie wojskami Starego Obozu.

Pozdrawiam

Offline Dydu

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #31 dnia: 05 Styczeń 2007, 10:02:38 »
Każy z obozów ma szanse wygrać. Najsilnieszy jest prawdopodobnie, ale zależy to kto pierwszy nie wytrzyma presji i zaatakuje inny obóz. Stary obóz ma kiepskiego przywódce który sie nie odważy zaatakować. Bedzie czekał aż cos sie stanie. Jesli zaostał by otoczeni przez inny obuz bronili by się aż nie braknie im jedzenia. co potem prawdopodobie porażka. Jeśli by zaatakował obóz z bagna to by przegrał. stary obóz poniusł by nie wielkie straty. Gen. Lee za to by myślał bardziej taktycznie. Posłał by kogoś na przeszpiegi zaufanego w starym obozie. Po wymordowaniu Magów Ognia bardzo się osłabił stary obóz. Jeśli by zaatakował jednak wcześniej stary obóz od tyłu nowy obózz zaskoczenia to by było nie przyjemnie. Jednak z pomocą Magów Wody i pomysłowości Lee wygrali by z dużymi stratami. Nasępnie mógłby ich dobić obóz z bagienn. Zawsze jednak ktoś zdoła uciec i założyć na nowo Inny obóz lub go zniszczyć od sierodka. Każdy może wygrać, ale jednak stawiam na nowy obóz.

Offline Gonzo

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #32 dnia: 11 Styczeń 2007, 17:21:39 »
Moim zdaniem gdyby do walki doszło to tylko pomiedzy dwoma obozami. Walczy SO I ÂŚwiry.  Zakładam, że magowie nie wzieli by w tym udziału, a wiec szanse byłyby wyrównane. Strażnicy, cienie i poplecznicy Gomeza kontra nowicjusze, strażnicy świątynni i paru Balów. U świrow stosunkowo mało jest łóczników i kuszników, wiekszość nowicjuszy dałaby noge, bo chodzą tam przecierz tylko dla ziela. Natomiast wieże, że fanatyczni strażnicy świątynni nadrabiali by to, jeszzcze by Balowie uzyli zdolnosci do władania umysłem i przeciągneli na swoją strone paru dobrych wojowników SO. Ci natomiast mają najlepszą bron > bo z wymiany< i świetnie wyszkolonych wojowników. Trudna sprawa.

Nieważ,e kto by wygrał, żucili by sie na nich Ci z NO ( po co sie męczyć, nie ma to, jak ruszyć gową) i wybili zmęczonych i zdziesiątkowanych przeciwników.


Dydu napisał:
Stary obóz ma kiepskiego przywódce który sie nie odważy zaatakować. Bedzie czekał aż cos sie stanie.

A skąd wiesz, widziałeś kiedyś Gomeza w akcji?? Nie mnozna wszystkiego z góry zakładać. PzDrO :].
« Ostatnia zmiana: 11 Styczeń 2007, 17:23:43 wysłana przez Gonzo »

Offline Vaherem Nekromanta

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #33 dnia: 22 Styczeń 2007, 13:31:48 »
Bractwo : Nie rozumiem ludzi, którzy stawiają na tych kolesi od śniącego. Wyliczmy ich wady:
- są świrami, nie słuchają rozkazów ( kiedy w padną w amok bitewny który tak wychwalacie)
- mają słabe zbroje - tylko wąska grupka z nich ( Gor na Toth, Cor Angar) mają dobre zbroje, a reszta to totalny syf - te ich zbroje nie okrywają prawie niczego - jedna salwa łuczników z NO, albo kuszników z SO (choćby cieni) i kolesi by nie było.
- wcale nie są dobrzy w walce na miecze. Owszem, te ich mieczyki są całkiem duże i niezłe, ale rzuciliście kiedyś kontrole na Strażnika ÂŚwiątynnego ? Mieczem jednoręcznym walczyć w ogóle nie umie, a dwuręczny tylko adept.
- w przeciwieństwie do strażników i najemników prawie żaden z nich nie posiada broni dystansowej, nie są więc wszechstronni.
- nowicjusze - hehe. nie ma co pisać. te ich zbroje, czy szarfy. Nadają się co najwyżej na ciurów obozowych.
- Guru - no ci mogą się przydać, ale muszą podejść, żeby rzucić taką kontrole, czy co innego. Salwa z łuków i po sprawie.

Co do NO i SO, tą ich wojownicy są raczej równi umiejętnościami. NO ma bardziej prymitywne uzbrojenie, kusze mają większy zasięg (+ dla SO), ale łuki są szybkostrzelne (+ dla NO) i mogą wystrzelić więcej pocisków. SO ma też więcej lepiej wyszkolonych wojowników ( Blizna, Arto, Thorus, Kruk), ale Lee ma doświadczenie bitewne. Walka tych dwóch obozów była by równa, zadecydowałoby szczęście.
« Ostatnia zmiana: 22 Styczeń 2007, 17:14:39 wysłana przez DODO »

Offline Tristram

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 34
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #34 dnia: 11 Luty 2007, 15:02:26 »
Wygrał by SO . Ma więcej wojowników i są oni dobrze wyćwiczeni. Zapewnoe połowa NO by stchórzyła ( a napewno wszyscy szkodnicy). Niemają wogule dyscypliny!! A Sekta by napewno niewygrała bo ma słabe jednostki i wdodatku bezmózgie!! A nowicjusze by pouciekali. Zresztą te kiecki niechronią ich aż tak bardzo  . Więc obstawiawiam SO.


Pozdro
Tristram

Offline Garfild

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #35 dnia: 12 Luty 2007, 13:32:26 »
Ja myśle największe szanse miał by stary obóz.
Dlatego że ma:
-wysokie mury,
-bramy,
-bardzo dobre uzbrojenie
-bardzo dobrze wyćwiczonych rycerzy
i myśle że nawet by sie dołonczyli kopacze.  

No i to chybz by było tyle.




Pozdro.  Garfild
« Ostatnia zmiana: 12 Luty 2007, 13:34:51 wysłana przez Garfild »

Offline Niro

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 856
  • Reputacja: 1
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #36 dnia: 24 Luty 2007, 16:01:20 »
Stary Obóz:

- Wielu strażników z SO i SK
- Dobre uzbrojenie ze świata zewnętrznego
- Dwie kuźnie, w których można kuć nowe zbroje dla nowego mięsa.
- Zbroje ze świata zewnętrznego jak i te kute na miejscu
- Strażnicy są bezwględni. Nie będą zważać na płacz innych.
- Dodatkowa motywacja - wraz ze zniszczeniem NO wpadła by im w ręce kolejna kopalnia.
- Mimo iż Gomez nie jest zbyt inteligenty (zresztą nie wiadomo, nigdy nie mieliśmy szansy się o tym dowiedzieć) to Kruk już by się zajął wszystkim, a za taktykę by się wziął Thorus.
- Gdyby obóz był oblęgany to by napewno wygrał.
- Mimo wszystko, tylko część cieni by wzięła udział w walce, a kopacze by zwiali. Chociaż nie wiadomo. Gomez mógłby ich zmusić.
- Do SO nie ma sekretnego przejścia jak do NO. Nie musieliby się obawiać walk 'Od środka'.

Nowy Obóz

- Lee jest genialnym taktykiem, ale co z tego, jeśli wszyscy w NO nie są zorganizowani i nie uznają żadnego przywódctwa? Za parę bryłek rudy SO by kupił kilku najemników.
- Mimo wszystko np. Gorn, Torlof, Cord, Okyl są dobrymi wojownikami, ale co z tego, jeśli ten ostatni jakoś WK nie obronił?
- Również tylko część Szkodników by przyłączyła się do walki.
- Do NO istnieje sekretne przejście (do Wolnej Kopalni), więc SO ominęło by 'fortyfikacje i rozpoczęło by atak z zaskoczenia.

Obóz Sekty

- Łatwo się tam dostać.
- Tylko Strażnicy Świątynni i najbardziej fanatyczni Nowicjusze wzięliby udział w walce.
- Strażnicy Świątynni nie mają żadnych dobrych zbroi.
- Mimo wszystko 'przeniknięcie' do czyjegoś umysłu zajęłoby Baalom trochę czasu i mogliby zostać zabici.
- Przecież codziennie członkowie sekty palą tony tego ziela. Pod wpływem tych narkotyków nie zabiliby śpiącej świni.

Wychodzi na to, że Stary Obóz ma MIAŻDZĄCĄ przewagę. Jednak i tak wystarczyłoby, że Xardas przyzwałby kilka demonów i z po trzy golemy każdego gatunku to całą kolonię mógłby zawojować.
« Ostatnia zmiana: 25 Luty 2007, 10:49:31 wysłana przez Assasyn »

Offline Ret Sam

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 142
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #37 dnia: 25 Luty 2007, 09:14:07 »
Wybór z pewnością jest trudny. Według mnie Obóz Bractwa, nie ma szans. Co tego że ma dobrych Strażników ÂŚwiątynnych, skoro mają ich tak mało? Przecież nowicjusze wcale nie umią dobrze walczyć.
Ale jeśli Nowy Obóz, walczyłby ze Starym Obozem, wybór byłby piekielnie trudny. Myślę, iż wygrałby SO ponieważ mają wysokie mury, dobrze wyszkolonych strażników, którzy są gotowi na wszystko. Ale jeśli by atakował, większe szanse miałbo NO. Ponieważ u siebie zawsze jest lepiej. Również mają bramę, mury więc można się chronić. Walka była by zacięta. Gdyby walczyli gdzieś w lesie, daleko od obozów, walka napewno była wyrównana. Ale wygrał by SO. Takie moje zdanie...


<Pozdro>

Offline oktoffel

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 88
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #38 dnia: 25 Luty 2007, 17:59:30 »
Bractwo nie wygrałoby bo mają kiepskie położenie - w dolinie i zero murów itp. do tego mało wyszkolonych wojowników. Chociaż mają do dyspozycji czary mieszające psychike   Gdyby była wojna to wygrałby NO...Mająmoim zdaniem najlepszych wojowników, a gdyby przyszło sie bronić to najlepsze możliwość obrony. SO jest jakby przegnity, a te pale służace za mur z pewnością długo nie wyrzymają. A gdyby oblegano sam zamek to ile można w nim siedzieć bez wody i jedzenia? a NO ma wode na miejscu   Pozatym żadne mury nie zastąpią dobrego ukształtowania terenu, a na takim z pewnością jest położony NO

Offline Zuben

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Reputacja: 0
Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #39 dnia: 04 Marzec 2007, 12:13:15 »
Zdecydowanie obstawiał bym na Stary Obóz ponieważ jest tam bardzo dużo silnych i doświadczonych wojowników niż w obozie sekty czy nowym.
W Obozie Sekty by nikt nie dał rady walczyć bo by byli napaleni bagiennego ziela.    
lecz w Nowym Obozie jest za mało ludzi i jest mniej wojowników niż w Starym Obozie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Walka obozów
« Odpowiedź #39 dnia: 04 Marzec 2007, 12:13:15 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top