Tak też zauażyłem takową sytuację, jeden z bandytów (w ich obozie), też oddawał mocz (:p) na chatę Dextera.
Zresztą nie dziwię się tym bo Pirania chciała bardziej urozmaicić grę, troche głupio by było jakby ludzie zawsze stali w jednym miejscu... A Danielin, Bulko mógł zacząć się załatwiać jak poszedłeś sie kimnąć, przestał, a gdy wstałeś poszedł jeszcze raz...