Broń 1/2 ręczna, łuk, kusza czy magia?

[Dark]

Magia jest najłatwiejsza a najtrudniejsze oczywiście ciachanie mieczykiem.
Mimo wszystko wybieram jednak podstawową walke mieczem, a w niej preferuję leciutką i sprawną broń jednoręczną.

Pzdr

[Czaroxxx]

Ja osobiście preferuję broń oburęczną. Dlaczego? Bo strasznie wygląda pan z mieczem takiej samej wielkości jak właściciel. Poza tym obrażenia też robią swoje a sposób w jaki ją bohater ją trzyma wygląda bardzo przyjemnie dla oka.

[myrtana_gothic3]

Ja najbardziej lubie posługiwacd magią, szczególnie Innosa, ponieważ zadaje najwięcej obrażen. Moge powiedzieć, iż bie opłaca sie pakować w przywołania bo najemnicy i sługi są w gothic 3 kiepscy. Chociaż, gdy walcze stosjue na silne potwory magię Adanosa, aby zamroźić gościa, a następnie dobijam magią Innosa jaką powyżej wspomniałem.

\\rc:

• Nie wiem co ten link do WoG.de miał tu robić, na dodatek błędny- usunięto.
• Mówię Ci, popracujesz nad estetyką, inaczej w ogólnym rozrachunku stracisz wiele na tym...

[/color]

[TaoRan]

ja mam 2 typy ulubione bo zawsze przy sobie mam świetną kuszę którą zabijam część wrogów a pozostali jak dobie gną to wyciągam broń jedno ręczną i ich dobijam ale jedneak strzelanie z kuszy jest jedyne w swoim rodzaju dlatego to lubię najbardziej ale nie umiem tego wyjaśnić

[Bela]

Ja najbardziej lubię bronie jednoręczne, walka nimi jest najbardziej widowiskowa i chyba łatwiejsza, człowiek jest szybszy a nie rusza się jak robokop   podobają mi się kombosy w broni jednoręcznej. Mojego faworyta wspieram czasem kuszą, ale to tylko obejrzeć zza liczbę przeciwników póki mnie nie widzą. Broń jednoręczna to najczęściej i najchętniej używana przeze mnie broń.

[Amras]

Ja tam najbardziej lubie broń dwuręczną ponieważ zadaje duże obrażenia i jak się nią wyuczyć walczyć to zadaje szybkie i mocniejsze ciosy(oczywiście jeśli ma sie dużo siły).Ale magią też nie pogardzam jednym słowem magia też jest super

[Haren]

Dla mnie ogólnie najlepsza jest magia. Nie lubię kiedy nachodzi na mnie kilku przeciwników i muszę kombinować żeby ich pozabijać, wolę wtedy użyć jakiegoś masowego zaklęcia. Albo po prostu zabijać przeciwników jednego po drugim z run. Tak jak na przykład w Gothic II z tchnienia śmierci .

[Ankh-Morpork]

najfajniejszą , a także najbardziej przydatną "bronią" w gothicu jest magia. uwielbiam z niej korzystać, jest silna i fajna. najczęściej zanim przeciwnik dobiegnie do bezimiennego jest już martwy.szkoda tylko, że niektóre czary pochłaniają duże ilości many, jak na przykład krąg śmierci z G2. chociaż przyznam, że uwielbiam także zabijać przeciwników z innych broni, które zadają duże straty. jednakże musze przyznac, ze walka każdą bronią w gothicu jest dla mnie fascynująca  

[Fortuno]

Ja najbardziej lubię topory. Mam do nich jakiś sentyment. Najwyraźniej kojarzą mi się z potężnymi wojownikami, którzy mają wiele siły by dzierżyć ciężkie topory. Dlatego lubię Nordmarczyków i Gorna:D:D Topory to symbol siły i mocy wojownika posiadającego takową broń.

[wasal]

Ja grając w Gothic'a używam tylko i wyłącznie broni jednoręcznych i magii ognia, trochę zajmuje się też nekromancją  , ale to wszystko. Bronie jednoręczne są mocne i wytrzymałe, nie potrzebują dużo siły, szybko się nimi walczy, itd. Magia działa na dystans i ogólnie jest super.

[Tidus]

Magia/łuk

Magia - deszcz ognia,grom,meteor,słowo dominacji,czy zwykły fireball sprawia, że przeciwnik nie ma szans a i światło jest lepsze od pochodni...

ÂŁuk - zabijam podobnie jak magią wszystko przed dojściem moba do mojej osoby poza tym jak nie mam ochoty na magię to strzały + cicha śmierć...

[r4d00]

Jak najbardziej kusze (te obrażenia ) i bronie jednoręczne. Ta szybkość ciosów i elegancja w walce...eh. Jak będę grał w Gothica III (na razie komp za słaby  ), to będę się posługiwał dwoma broniami. Czasami też użyję jakiegoś czaru, ale to sporadycznie (Leczenie, Deszcz Ognia, Przyzwanie Demona, raz nawet Lodowej Fali użyłem xD).
Pzd.

[Leviatan]

Ja preferuję broń dwuręczną, ponieważ fajnie wygląda bezimienny dźwigajacy gigantyczny topór, bronie te zadają dość spore obrażenia no i jak już mówiłem są fajne z wyglądu...Oraz w G2 to te bronie przewazają chyba ilością nad jednoręcznymi.

[Looq]

Ja uwielbiam bronie dwuręczne, tylko jak bezi je na początku trzyma to głupio wygląda. Jak bezimienny nauczy się na mistrza walki nimi to je tak dumnie nosi do góry ostrzem przy dużych mieczach bardzo mi się to podoba. Jak zobaczyłem to po raz pierwszy to wtedy dopiero wiedziałem czym chce walczyć, bo do tamtej chwili używałem maii.

[Nero]

Moja ulubiona : Broooń DwuuuuuuuuręęęęcznaA !!!!
Niema dużej różnicy w szybkości ataku ale zato jak walnie to lecisz poza orbite.
I lepiej sie wygląda z mieczem na plecach niż przypiętym do pasa.
Można też fajne kombosy odpicować: np przud przud lewo prawo lewo przud przud przud przud
po takim ataku nikt nie ma prawa przeżyć <NIKT>


[/URL][/img]

[WOLF47]

Ja tam wole walczyc broniami dwuręcznymi. Dlaczego? Są to potęzne i śmiercionośne narzędzia zagłady. Zasięg, moc- to jest to co moze ofiarowac nam dwuręczny oręż. I za to go lubie!

[Faust2]

Ja najbardziej lubię walczyć bronią dwuręczną, przy wyszkoleniu na mistrza - fajnie się wtedy sieka orków i taka broń ma duży zasięg. Niestety jest ona trochę wolniejsza od broni jednoręcznej. Ostatnio gram też bronią jednoręczną i szkolę się u Scatty'ego, bo jest ona znacznie szybsza i można nią robić fajne combosy z obrotami    Przy odrobinie szczęścia można rozwalić przeciwnika bez uszczerbku na zdrowiu    Ale mimo wszystko najpotężniejsze są miecze dwuręczne. Co do broni dystansowej to wolę łuk. Pozdrawiam

[Krzemin11]

Ja używam bronie białe (czyli 2 i 1 ręczne to dla niekumatych), na początku jak chyba każdy gram 1h, a potem hehe 2h najlepsza broń, żeby nie było przeszedłem Gothic'a magiem ale mi to nie pasowało

[Lord Scorpio]

Powiem tak zawsze jest to połączenie, oczywiście jako Strażnik ÂŚwiątynny(niesamowita zbroja):
1. Miecze dwuręczne
2. Kusza
3. Magia (runy do 4go kręgu)

[MrCzarnymen]

Jeśli chodzi o mnie bardzo lubiłem magię (tylko jako najemnik bo magowie ognia to mięczaki a do tego wody mają szpanerskie szaty) a zwłaszcza na szóstym kręgu kiedy było się praktycznie nieśmiertelnym  podczas rozdupczania hord orków i trolli. Dobre to były czasy...