Autor Wątek: Dyskusje Teologiczne  (Przeczytany 290660 razy)

Description:

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Eregrin

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1008
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • ÂŻycie jest jak komputer - do zabawy i do konkretów
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #300 dnia: 29 Czerwiec 2008, 18:55:43 »
To ja się wypowiem jakie jest moje zdanie:
Chodzenie do kościoła nie jest obowiązkowe. Przykazanie "pamiętaj aby dzień święty święcić" to nie znaczy "pamiętaj aby w niedziele chodzić do kościoła". Można święcić jak już ktoś powiedział na wiele sposobów. Co do spowiedzi - dlaczego jest to ważne? Dlaczego musi brać w tym udział ksiądz? Przecież można się spowiadać w każdym miejscu. Czy spowiedź w domu jest mniej ważna niż w konfesjonale (to się chyba tak nazywa)? Nie, ksiądz to zwykły człowiek i nie może on "poprosić" Boga aby mi przebaczył grzechy. Moim zdaniem kościół ma mało wspólnego z chrześcijaństwem np. jak organizuje festyny na terenie kościoła - w biblii pisało jak Jezus przegonił takich. Z tych oto powodów, uważam że nie chodzenie do kościoła nie jest grzechem.

Spowiedź? LoL, no to jak nie chce mi się iśc do kościoła, powiem: Panie, przepraszam Cię za moje grzechy i już po wszystkim? LoL. Padłem. No dobra, musze powstać:
A wiec:
Ksiądz, ejst co prawda człowiekiem, jednak, ze poświecił sie totalnie Bogu, wiążąc z nim całe swoje życie. Ksiądz, ma reprezentowac Boga, wiec chyba mi nie powiesz, ze słowa księdza są nie ważne? Jak ksiadz widzi w nas nadzieję, to Bóg byc może i też zobaczy.

JA nie słucham radia prawie wcale.Mówicie że modlitwa w domu jest najlepsza ale w wiekszosci przypadków nasza modlitwa to odbęnbienie paru modlitw jak najszybciej żeby mieć spokój.Może macie rację,może ja mam rację.Może przed kościołami powinni dawać habity to nikt by się na ubrania nie patrzył.Ale zgódźcie się ze mną że katolicyzm powolutku umiera,patrząc na to co się dzieje w holandii to staję sie posępny i widze że chrześcijaństwo odchodzi w kąt i inne religie i inni bogowie Go zastępują...

No to przedstaw jakieś sdowody, co do tzw. "Klepania". Zakłądasz, ze ktoś na świecie sie nie modli, tylko klepie - pewno, na 99,99999999999999% istnieje na siwecie taka osoba. Ale Ty zaś, mówisz ogółem. Więc dowody?
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwiec 2008, 18:57:48 wysłana przez Lord Arthas »

Offline Paladyn Albrecht

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Reputacja: 0
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #301 dnia: 29 Czerwiec 2008, 19:56:22 »
to powiem ci krótko wielu ludzi zamiast myśleć o Bogu podczas modlitwy myśli o innych rzeczach i mówi bez koncentracji na celu modlitwy

Forum Tawerny Gothic

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #301 dnia: 29 Czerwiec 2008, 19:56:22 »

Offline Tidus

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 825
  • Reputacja: -2
  • Płeć: Mężczyzna
  • Per Aspera Ad Astra...
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #302 dnia: 29 Czerwiec 2008, 20:40:03 »
to powiem ci krótko wielu ludzi zamiast myśleć o Bogu podczas modlitwy myśli o innych rzeczach i mówi bez koncentracji na celu modlitwy

Widocznie Bóg odgrywa nieistotną rolę w ich życiu i mają lepsze rzeczy do roboty, a modlą się bo żona im każe. I spokoju trochę drodzy towarzysze bo zaraz zacznie się to co zwykle w takim temacie...
« Ostatnia zmiana: 29 Czerwiec 2008, 20:41:10 wysłana przez Tidus »

Offline Doman

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 364
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #303 dnia: 29 Czerwiec 2008, 20:45:25 »
To ja się wypowiem jakie jest moje zdanie:
Chodzenie do kościoła nie jest obowiązkowe. Przykazanie "pamiętaj aby dzień święty święcić" to nie znaczy "pamiętaj aby w niedziele chodzić do kościoła". Można święcić jak już ktoś powiedział na wiele sposobów. Co do spowiedzi - dlaczego jest to ważne? Dlaczego musi brać w tym udział ksiądz? Przecież można się spowiadać w każdym miejscu. Czy spowiedź w domu jest mniej ważna niż w konfesjonale (to się chyba tak nazywa)? Nie, ksiądz to zwykły człowiek i nie może on "poprosić" Boga aby mi przebaczył grzechy. Moim zdaniem kościół ma mało wspólnego z chrześcijaństwem np. jak organizuje festyny na terenie kościoła - w biblii pisało jak Jezus przegonił takich. Z tych oto powodów, uważam że nie chodzenie do kościoła nie jest grzechem.

Spowiedź? LoL, no to jak nie chce mi się iśc do kościoła, powiem: Panie, przepraszam Cię za moje grzechy i już po wszystkim? LoL. Padłem. No dobra, musze powstać:
A wiec:
Ksiądz, ejst co prawda człowiekiem, jednak, ze poświecił sie totalnie Bogu, wiążąc z nim całe swoje życie. Ksiądz, ma reprezentowac Boga, wiec chyba mi nie powiesz, ze słowa księdza są nie ważne? Jak ksiadz widzi w nas nadzieję, to Bóg byc może i też zobaczy.


Jeśli powiesz grzechy które pamiętasz i będziesz ich żałował to tak. Spowiedź w konfesjonale jest tak samo ważna jak gdzie indziej. Jeśli w konfesjonale powiesz nie prawdę (nie będziesz żałował grzechów) to raczej grzechy nie zostaną Ci odpuszczone, tak samo gdzie indziej. Nikogo słowa nie są nieważne, jeśli powie prawdę, nieważne czy to ksiądz czy ktoś inny. Jak ja widzę w kimś nadzieję to Bóg też może widzi, o wszystkich tak można powiedzieć

Offline Paladyn Albrecht

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Reputacja: 0
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #304 dnia: 29 Czerwiec 2008, 21:20:22 »
Niestety Tidus,w naszych czasach religie traktuje się jako sprawę drugorzędną przynajmniej w chrzecijaństwie widać to najbardziej w Holandii i krajach zachodnich ale i do nas zaczyna to docierac,mamy coraz mniej czasu coraz większą wagę przywiązujemy do przedmiotów.No cóż takie czasy...

Offline Berdemer

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #305 dnia: 14 Październik 2008, 23:26:07 »
Odgrzewam i podaję wypowiedź znalezioną dzisiaj w sieci:
Cytuj
Dlaczego ateistoświry są tak prymitywnie zawzięci ,...dlaczego tak często zarzucając wierzącym brak tolerancji i poszanowania ,jednocześnie sami nie potrafią dać przykładu ,i uszanować poglądy sprzeczne z ich światopoglądem .

Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #306 dnia: 16 Październik 2008, 15:15:18 »
"Dlaczego wierzący są tak prymitywnie zawzięci, .... dlaczego tak często zarzucając ateistom grzeszenie, mordy i rzezie niewiniątek, gwałty i zbrodnie, a także brak tolerancji i poszanowania, jednocześnie sami nie potrafią dać przykładu i "uszanować poglądów sprzecznych z ich religią i najchętniej by je spalili, zamknęli, zniszczyli"?

Jak kto woli.

Offline Arti

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 739
  • Reputacja: 572
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #307 dnia: 16 Październik 2008, 17:09:12 »
Tak się składa ciekawie, że procent ateistów w więzieniach USA wynosi o ile dobrze pamiętam 0,02%. Hmmm.... Poza tym również badania dowodzą, że ateiści rzadziej dopuszczają się zbrodni, potrafią budować lepsze społeczeństwa, unikają wojen itp.

Osobiście jestem ateistą ( dziwne, nie? ;] ), i to, że nie wierze w Boga nie znaczy, że gdy widzę jakiegoś rannego psa to go jeszcze bardziej.. ranie. Szanuje i kocham zwierzęta całym sercem. Często nawet w grach mam odruchy, że nie zabijam wilka czy innego "naturalnego" stworzenia, bo mi po prostu go szkoda. Kiedyś, w jakieś grze, nie pamiętam jakiej, zabiłem niewinne stworzenie, był to chyba jakiś pies. Wczytałem grę dwie godziny przed incydentem by tego nie zrobić, straciłem dwie godziny dla życia jakiegoś modelu i skryptów, ale życia ;]

Mimo wszystko najbardziej smuci mnie widok bezdomnych psów lub innych cierpiących zwierząt. To jeden z faktów dla których odrzuciłem uznanie dla Boga. Zwierzęta nic nie zawiniły, a mimo to cierpią. Są więzione, żywcem palone i katowane. Za co?


Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #308 dnia: 16 Październik 2008, 19:14:01 »
Wiesz. Bóg powiedział w Biblii: "Będziesz panował nad zwierzętami" - może dlatego?


Offline Berdemer

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 64
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #309 dnia: 16 Październik 2008, 19:30:05 »
Cytuj
dlaczego tak często zarzucając ateistom grzeszenie, mordy i rzezie niewiniątek
Kto zarzuca? Jak na razie to po dyskusji widzę, że to ateiści zarzucają to katolikom.

Cytuj
Tak się składa ciekawie, że procent ateistów w więzieniach USA wynosi o ile dobrze pamiętam 0,02%. Hmmm.... Poza tym również badania dowodzą, że ateiści rzadziej dopuszczają się zbrodni, potrafią budować lepsze społeczeństwa, unikają wojen itp.
Skąd te dane? Może podaj źródło?

Cytuj
Mimo wszystko najbardziej smuci mnie widok bezdomnych psów lub innych cierpiących zwierząt. To jeden z faktów dla których odrzuciłem uznanie dla Boga.
Co on ma z tym wspólnego?

Offline Mantos

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 2628
  • Reputacja: 294
  • Płeć: Mężczyzna
  • de Freszmejker
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #310 dnia: 16 Październik 2008, 20:12:05 »
"Dlaczego wierzący są tak prymitywnie zawzięci, .... dlaczego tak często zarzucając ateistom grzeszenie, mordy i rzezie niewiniątek, gwałty i zbrodnie, a także brak tolerancji i poszanowania, jednocześnie sami nie potrafią dać przykładu i "uszanować poglądów sprzecznych z ich religią i najchętniej by je spalili, zamknęli, zniszczyli"?

Jak kto woli.

O czym ty mówisz. ÂŻyjesz w świecie sprzed 500 lat? Oceniasz wszystkich tak jak tą grupkę osób, przeczytaj swoje wypowiedzi i spróbuj zaprzeczyć

Cytuj
Mimo wszystko najbardziej smuci mnie widok bezdomnych psów lub innych cierpiących zwierząt. To jeden z faktów dla których odrzuciłem uznanie dla Boga.

Więc to wina Boga, że ludzie zostawiają psy? ^^ Mamy wolną wolę, to nasz wina że się tym nie interesujemy. No ale przecież skarcić innych, np.katolików. Czemu ateiści się nimi nie zajmą tylko zrzucają winę na chrześcijan?

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #311 dnia: 17 Październik 2008, 22:42:55 »
Jeśli Bóg istnieje to go nie lubię :/ (no może jakieś tu inne słowo o tym znaczeniu wstawić bo teraz to trochę głupio brzmi).
Największym błędem Boga jest to że nie schodzi z nieba. Bo, oczywiście jeśli istnieje, zamiast siedzieć sobie i mieć na ludzi wyje****, tylko osądzać ich przy bramie do nieba, powinien zejść na ziemie i zrobić porządek. Z pedofilami, mordercami i innymi ludźmi którzy czynią "zło". I właśnie dlatego moja wiara w niego jest zachwiana. Jeśli naprawdę istnieje to chyba już dawno powinien coś tym zrobić...

(Sory że tak dziwnie piszę ale już mi się oczy kleją  ;f)

Cytuj
Czemu ateiści się nimi nie zajmą tylko zrzucają winę na chrześcijan?

Bo chrześcijanie zrzucają winę na ateistów, zamiast się zając tym "psem". I koło się zamyka...

Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #312 dnia: 17 Październik 2008, 23:11:34 »
Tylko żaden ateista nie głosi, ze kocha wszystko i wszystkich (uogólniam na podstawie znajomości), a katolicyzm nakazuje tak głosić katolikom. Czysta hipokryzja w drugim przypadku, w pierwszym raczej nie.

A co do Elronda - przychylam się - czemu Bóg nie objawi się nam wszystkim, ukazując, że istnieje, tylko prowadzi z nami jakieś chore gierki, że będziemy silni, skoro "uwierzymy, a nie widzieliśmy"?

Offline MooN

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 499
  • Reputacja: 0
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #313 dnia: 18 Październik 2008, 09:13:22 »
Cytuj
czemu Bóg nie objawi się nam wszystkim, ukazując, że istnieje, tylko prowadzi z nami jakieś chore gierki, że będziemy silni, skoro "uwierzymy, a nie widzieliśmy"?
Z prostej przyczyny. Bo życie jest pewnego rodzaju przedsionkiem do życia wiecznego. Powiedz, że nie nudzisz się będąc na końcu długiej kolejki np przychodni lekarskiej. Czasami masz ochotę po prostu sobie pójść, ale wtedy choroba rozwinie się dalej, bo nie została leczona. Lecz jeżeli poczekasz na swoją kolej, dostaniesz się do gabinetu lekarskiego i otrzymasz receptę na odpowiednie leki. Tłumaczę to ze strony chrześcijańskiej (nie katolickiej, ten podział jest "trochę głupi"; mądrzy mułzumanie się nie podzielili i wyszło im to na korzyść)

Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #314 dnia: 18 Październik 2008, 12:54:45 »
Cytuj
Z prostej przyczyny. Bo życie jest pewnego rodzaju przedsionkiem do życia wiecznego. Powiedz, że nie nudzisz się będąc na końcu długiej kolejki np przychodni lekarskiej. Czasami masz ochotę po prostu sobie pójść, ale wtedy choroba rozwinie się dalej, bo nie została leczona.

Ale w pewien sposób wiemy, że jeśli mamy katar to nam lekarz pomoże i że ten lekarz tam w ogóle na końcu jest. A czy jest Bóg - nie wiemy.

Cytuj
mądrzy mułzumanie się nie podzielili i wyszło im to na korzyść
Oficjalnie się nie podzielili. A jest tysiące sekt, ugrupowań - w każdym kraju inne. No i oni raczej nie mają tak zhierarchizowanej swej religii - opierają się nie na przykazaniach uczonych teologów, ale wprost na Koranie. ÂŻe Koran ma jednak głupie zasady - to nic nie poradzę i że głupie zasady wprowadzali sułtanowie jak to drzewiej bywało itd. A u nas jest silna hierarchizacja i przekonanie, że papież jest nieomylny, a tylko księżom dozwolone jest interpretowanie woli bóstwa i obcowanie z nim.

Ja osobiście uważam, że najlepszym ruchem reformującym chrześcijaństwo był ateizm ^^

Offline Rysownik

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 164
  • Reputacja: 0
  • Veni, vidi fugi
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #315 dnia: 18 Październik 2008, 18:12:26 »
Ale w pewien sposób wiemy, że jeśli mamy katar to nam lekarz pomoże i że ten lekarz tam w ogóle na końcu jest. A czy jest Bóg - nie wiemy.

Hmmm... nie wiem, czy wiesz, ale na tym polega wiara, że lekarz jest.

Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #316 dnia: 18 Październik 2008, 23:16:22 »
Cytuj
Hmmm... nie wiem, czy wiesz, ale na tym polega wiara, że lekarz jest.
Czyli to mrzonka - tym się zawsze zasłaniają wierzący, że wierzą w coś, a nie o tym wiedzą i to jest ich siła. To nie jest wasza siła, ale bez urazy... słabość.

Offline Adanos7

  • Kopacz
  • **
  • Wiadomości: 198
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Złote Wrota Team
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #317 dnia: 22 Październik 2008, 21:44:57 »
Cytuj
Są trzy osoby boskie Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch ÂŚwięty. Jak to trafnie skwitował Marks: "Usiłują nam wmówić, że 1+2=1".
Czyli woda nie ma 3 stanów skupienia?
Cytuj
Dajcie mi namacalny dowód na to, że Bóg istnieje to może uwierzę. Nauka daje nam namacalne dowody na to, co powie. Nie ma tak jak w religii:
Nigdy nie dostanie się dowodu na istnienie, a także na zaprzeczenie istnienia Boga. Najlepszym dowodem na istnienie Boga jest brak dowodu na jego istnienie... Bo jaki by był sens wierzenia w Boga skoro byśmy wiedzieli, że on jest? Teraz trochę z innej beczki. Taki przedmiot jak matematyka ma wiele różnych aksjomatów. Gdyby tych aksjomatów nie było, to wszystkie twierdzenia matematyczne oparte na nich nie miały by sensu.

Offline Patty

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #318 dnia: 22 Październik 2008, 22:14:51 »
Jeśli wierzymy w coś, co wiemy, że istnieje, to fanatyzm. Nie wiara. Więc fakt, wierzy się w coś, co uznają wierzący, nie coś, co istnieje na pewno.
Cytuj
Ja tylko czegoś w tej wierze nie rozumiem... Jeśli istnieje bóg lub jakaś inna siła rozumna i zależy jej na wierze w nią, to czemu się nie ukaże jak to było w Biblii? W starym testamencie Bóg ukazywał się co drugiej osobie Gdyby w dzisiejszych czasach też tak było wiara w boga byłaby stuprocentowa.
Ależ ukazuje się, i to wielokrotnie. Wystarczy się przejść po dowolnym szpitalu psychiatrycznym, pełno tam takich. I wrzeszczą: Bóg mnie wybał! Jestem Bogiem!


Offline Kozłow

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1717
  • Reputacja: 382
  • Płeć: Mężczyzna
  • Acid Rain!
Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #319 dnia: 22 Październik 2008, 22:40:16 »
Cytuj
Nigdy nie dostanie się dowodu na istnienie, a także na zaprzeczenie istnienia Boga. Najlepszym dowodem na istnienie Boga jest brak dowodu na jego istnienie... Bo jaki by był sens wierzenia w Boga skoro byśmy wiedzieli, że on jest?

Znowu argument, że "błogosławieni, którzy uwierzyli a nie zobaczyli" - słaby :) Podważa raczej samą istotę wiary - bo wiara głosi, że Bóg jest (Biblia, Kościół itd.), a nie, że Bóg może być.

Cytuj
Czyli woda nie ma 3 stanów skupienia?
Tyle, że jak obok siebie zgromadzę parę wodną, lód i ciecz - to bynajmniej nie będzie to jedność, a w sprawie Trójcy ÂŚw. mówi się o jedności.

Cytuj
Wystarczy się przejść po dowolnym szpitalu psychiatrycznym, pełno tam takich. I wrzeszczą: Bóg mnie wybał! Jestem Bogiem!
Mam za daleko do szpitala psychiatrycznego, przejdę się więc do kościoła - efekt takiż sam.

Cytuj
Jeśli wierzymy w coś, co wiemy, że istnieje, to fanatyzm.
Jeśli wierzymy w coś, co nie wiemy, że istnieje, to czysta głupota... a raczej.. głupi fanatyzm.

 

Forum Tawerny Gothic

Odp: Dyskusje Teologiczne
« Odpowiedź #319 dnia: 22 Październik 2008, 22:40:16 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything