Moim zdaniem chodzi o całokształt. Przebywali w jednym obozie. Lares nadzorował wszystkich szkodników i robił to w taki sposób, że ci myśleli, iż mogą robić co chcą.
Sprawdzał wszystkich nowych i hmmm... Pomagał im stać się z czasem silniejszymi, co owocowało przyjęciem do najemników. Użyczał swoich ludzi magom wody jako kurierów, co prawda przy okazji tamci robili lewe interesy, ale zawsze...
W sumie była między nimi chwiejna nić porozumienia.