Autor Wątek: Polowanie i walka z potworami.  (Przeczytany 3113 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dydu

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 71
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« dnia: 26 Styczeń 2007, 10:54:48 »
Napisz swóje najwieksze problem podczas polowania i z jakimi potworami ,a także co sprawiało tobie największy problem podczas walki.

Miałem problemy podczas polowania na Smoka, Trola Czarnego i na stada wilków. Z łuku ciężko zabić te potwory. Smok zabija mnie ogniem z odległości zanim dojdę do niego i zaatakuję go nie jest on prawda tak silny jak w G2 ,czy G2NK . CT i zwykły Trol niedaleko łowców Druidów. Był tam jeden Ct i dwa T. Trafiałem go kilka razy z łuku ale go to nie zabije. Mam tylko 200 pkt zdolności złowieckich. Strzały były w miarę precyzyjne w głowę, szyję, i sercę. Podczas walki bronią zbyt wolno zadawałem uderzenia bądż powalał mnie potwór na ziemię. Trzy, cztery uderzenia i nie żyjesz. Szansa na zabicie go to np. postrelać trochę do niego złuku a potem atakować go i obkrążać go na boki ,oraz oczywiście zadawać ciosy. Stado wilków to inna sprawa, ale kiedy atakuje cię stado od czterech wilków w górę to się zaczynają problemy. Chodzi mi ocywiście o wilki z Nord.... Zwłaszcza, gdy atakują cię z różnych stron. Z łuku zabiję dwa co naj wyżej, ale resztę należy ubic bronia. Kilka szybkich ruchów i zabijasz jednego, ale to samo tyczy się do zwierzyny ona też może stać się łowcą , aty zwierzyna.

Opiszcie swoje przygody. Pozdrawiam.  

Offline lukkasszz

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 69
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Styczeń 2007, 11:09:05 »
ja miałem problemy z zabiciem smoków, stada lodowych wilków i ogrów w misji w trelis(chyba tam to było). No więc smoki zabijałem z łuku ale jak mówi Dydu często zabijają one ogniem i potrącają cię. Jak leciały to strzelałem z łuku a jak byłu już tak naprawdę blisko to wyjmowałem miecze i ciachałem, czasami było trudno ale dawałem rade. Teraz lodowe wilki. Więc zabiłem je w walce w zwarciu. Napocządku chciałem zabić je z łuku ale nie wychodziło bo jak trafiłem to całe stado biegło na mnie i mnie zabijało. To myśle jak je zabić i wymyśliłem. Zabiłem je z dwuch mieczy, robiłem ciągle trąbe z mieczy (dla mnie to tak wygląda) i w końcu je zabiłem. Teraz ogry w Trelis. Zaczynałem z łuku ale strasznie mało życia im zabierałem więc rzuciłem się z mieczami i zabiłem ich takim samem sposobem jak lodowe wilki.

Forum Tawerny Gothic

Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Styczeń 2007, 11:09:05 »

Offline _Snopek_

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 265
  • Reputacja: 2
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Styczeń 2007, 11:19:43 »
Największy problem sprawiali mi ci mroczni kapłani co siedzieli w świątyniach i rzucali do nas z kuli ognia. Jak sobie przypomnę ile czasu się nad nimi męczyłem to istny dramat. Dwie kule ognia mnie trafiły i było po mnie a czasami wystarczyła nawet jedna. Ogólnie dla mnie najcięższymi rywalami były te stwory które właśnie umieją władać magią czyli smoki, ogniste golemy, orkowi szamani i wspomniani wcześniej kapłani orzywieńców.
Na początku gry miałem też problem z krwiopijcami ale jak byłem lepszy to już dawałem radę. Czarnego Trola nigdy nie zabiłem bo jak spotkałem jednego to jeszcze byłem za słaby żeby go ubić.

Offline gotier

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Styczeń 2007, 12:03:45 »
Dla mnie to najbardziej wymagający byli Strażnicy świątynni.Próbowałem z łuku,ale był tak szybki,że nie trafiłem,wyciągnąłem dwa miecze i mimo trudności załatwiłem poczware.Pozdrawiam

Offline Anaconda

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 223
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Styczeń 2007, 13:38:16 »
Ogólnie walka w Gothicu 3 według mnie jest bardzo kiepska, żeby nie rzec do rzyci.
Większość walk wymaga albo ciągłego wciskania lewego przycisku myszy i przygwożdżenia przeciwnika, albo (tak jak w G2:NK) wejściu w miejsce gdzie poczwary nie wlezą, o tyle, że w tej części to jest ułatwione bo niektóre potwory nawet na głupią górkę nie wejdę mimo, iż nie jest zbyt stroma.
Najgorsze są walki z szamanami itd. jeśli chodzi o potwory humanoidalne, bo magia odbiera dużo życia (około dwa-trzy pociski i można wczytywać).
A z potworami to trudno powiedzieć, mnie w pancerzu palladyna zdarzyło się przegrać z grupą goblinków (sic!), nie mówiąc już o pokonaniu 4 pustynnych pełzaczy by zginąć z rąk ostatniego (bo oczywiście dostał szału i wyprowadził mnóstwo szybkich ataków przez które nie mogłem się nawet ruszyć). Na wspomniane pełzacze to oczywiście (jak to w G3) najskuteczniejszą taktyką jest (OU YES!) wciskanie tego głupiego lewego przycisku myszy i modlenie się by pełzacz nie dostał (wspomnianego wcześniej) szału, i by przynajmniej czasami opuścił "gardę". Kolejnym problemem są trolle, te trzeba z kolei sposobem bo w zwarciu kiepsko widzę walkę (powalają cały czas) więc trzeba wejść na jakąś górkę i ostrzelać kuszą/łukiem =/
Jeśli chodzi o ten aspekt (walka) to Gothic 3 zawiódł mnie na całej linii. Odbijanie miast? Ukrycie się w budynku i czekanie, aż przeciwnicy (falami po 2-3) będą wbiegać by ich zabić jak (prawie) bezbronne owieczki... A potwory? W odróżnieniu od poprzednich części to one sprawiają największy kłopot, w poprzedniej części nawet spora grupa wilków gdy się było na 30lv nie miała z nami żadnych(!) szans. A w G3? Szakale (Jest z nich 50 doświadczenia, więc silne raczej nie są) gdy ma się "pecha" pokonają nas albo prawie zabiją (zdarzyło mi się to kilka razy). A nie jestem (mam nadzieję) jakimś "noobkiem" bo ukończyłem G1,G2 i dwa razy G2:NK ( za drugim razem nabijając jak największy lv). A tej części chyba nie ścierpię, głównie przez ten system walki ( i problemy związane z przedwczesnym odbijaniem miast w Myrtanie-orkowie mnie teraz atakują od razu)
Powodzenia w walce =P
« Ostatnia zmiana: 26 Styczeń 2007, 13:40:29 wysłana przez Anaconda »

Offline Wzoran

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Styczeń 2007, 16:20:50 »
Mi z kolei największe kłopoty sprawiały wszystkie potwory które walczyły szarżą, zwłaszcza dziki. Dzik był dla mnie koszmarem w początkowej fazie gry :( a na reszte znalazłem sposób np. na trolle: na początku walnąć z czaru Przywołanie Błyskawicy (czar lub zwój) co zabiera im niemalże całe życie, na Kapłanów Ożywieńców można również z tego czaru skorzystac lub nasłać czarem bodajże Oswojenie, okoliczne szkielety :)

Offline piotr271992

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Reputacja: 0
Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Styczeń 2007, 13:59:41 »
Mi największą trudnośc (szczegulnie w początkowej fazie gry) sprawiły nosorożce i bizony.
Z łuku można załatwic 2-3 sztuki, później trzeba wyciągnąc miecz.Dwoma mieczami wystarczy kilka szybkich ciosów aby zabic z 2 sztuki a co jesli ich jest więcej. Znalazłem jednak sposób przydatny szczegulnie dla początkowych graczy. Z łuku celowac do 2, a jak pobiegnie całe stado uciec troche dalej, inne osobniki szubko sie poddadzą i pójdą w inną strone ale te które trafiliśmy strzałą będą dłużej biedz za nami, więc pozostaje nam wyjąc miecz i likwidowac stado po koleji.


                 

Forum Tawerny Gothic

Polowanie i walka z potworami.
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Styczeń 2007, 13:59:41 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything