Regnar zaśmiał się dość głośno, może się pomylił w ocenie sytuacji jednak teraz pomyślał że to cząstka świadomości Ashar, a jeśli to prawda znaczy że nie pała miłością do śmiertelnych, co w sumie go nie dziwiło, regnar też nie przepadał za swoją śmiertelnością. Udał się w poszukiwania pomieszczenia w którym już był, miał nadzieję że to nie jest prywatna sekcja jak to powiedział głos, ale jeśli by to była prywatna sekcja to zadowoli się jakaś biblioteką żeby powtórzyć na spokojnie wszystko z atlasu roślin przed egzaminem.