Autor Wątek: Ratunek z niebios  (Przeczytany 8649 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #60 dnia: 09 Kwiecień 2018, 18:59:13 »
- Zbliżamy się? - kobieta spytała uprzejmie, nadal trzymając pistolet wycelowany w plecy bandyty, ale sama także rozglądała się uważnie. Dłoń anielicy mrowiła lekko, jak gdyby prosząc się o rzucenie zaklęcia.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #61 dnia: 11 Kwiecień 2018, 07:04:35 »
- T-tak.- odrzekł.- Jeszcze ze sto metrów...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #61 dnia: 11 Kwiecień 2018, 07:04:35 »

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #62 dnia: 11 Kwiecień 2018, 14:28:30 »
- Aresh iaash! - szepnęła anielica, przekazując energię magiczną do ręki i rzucając na bandytę zaklęcie paraliżu. Mężczyzna zakołysał się nagle, trafiony czarem i po chwili padł na ziemię. Patty zeskoczyła z siodła i sprawdziłaa czy oddycha równo, ale bandzior upadł zaskakująco dla niego wygodnie. Przeciągnęła go pod drzewo i posypała liśćmi, by nie rzucał się za mocno w oczy i popatrzyła w przerażone oczy bandyty. Rozszerzone źrenice poruszały się gwałtownie - Nic ci nie będzie - kobieta pocieszyła go i wskoczyła z powrotem na siodło, ruszając spokojnie, powoli nawet, w stronę rzekomego obozu. Wypatrywała przy tym wszelkim oznak ruchu i nasłuchiwała odgłosów charakterystycznych dla ludzkiej bytności.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #63 dnia: 11 Kwiecień 2018, 15:53:42 »
Zbir odprowadził cię przerażonym spojrzeniem. Po około minucie marszu Patricia poczuła zapach pieczonego mięsa i ogniska.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #64 dnia: 12 Kwiecień 2018, 14:01:12 »
Czując ognisko kobieta zatrzymała konia. ÂŚciągnęła z pleców miecz i przytroczyła go do siodła, a gdy ten był zabezpieczony sięgnęła po kiścień i tarczę. Sprawnym ruchem odczepiła łańcuch od rękojeści, pozwalając srebrnej kuli swobodnie opaść. Ordynarna, lecz śmiertelnie niebezpieczna broń. I bardzo prosta. Anielica ceniła prosty, efektywny oręż, nie w smak jej były wysadzane klejnotami sztuki oręża, które nierzadko okazywały się bezużyteczne. Prostota ponad błyskotkami. Następnie Patty sięgnęła po tarczę i wsunęła lewe ramię w pasy mocujące ją do ręki. Sprawdziła czy broń nie przeszkadza jej w ruchu, a gdy stwierdziła że nie cmoknęła na konia i ruszyła do przodu, w stronę ogniska.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #65 dnia: 12 Kwiecień 2018, 14:20:04 »
Zapach zaprowadził Patricię przed pokaźnych rozmiarów grotę. Wewnątrz słychać było jęki, stęki i inne oznaki cierpienia. Czasami jakieś bluzgi, rechot czy luźne rozmowy.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #66 dnia: 13 Kwiecień 2018, 14:48:09 »
Anielica popędziła konia do lekkiego kłusu, podjeżdżając do granic groty. Wypatrywała czujek, strażników, starała się ocenić co może spotkać ją w środku. Kiścień leżał złożony na siodle, co jakiś czas jedynie srebrny łańcuch pobrzękiwał w rytm kroków wierzchowca. Patty rozglądała się, starając ocenić okolicę przed wejściem do groty.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #67 dnia: 13 Kwiecień 2018, 19:34:34 »
O dziwo na straży, przynajmniej na zewnątrz nie było absolutnie nikogo. Sama okolica nie wyróżniała się od lasu, co tłumaczyło, czemu wybrano akurat tą jaskinię.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #68 dnia: 14 Kwiecień 2018, 11:14:45 »
Nie widząc żadnych czujek ani nawet wystawionych wart anielica cmoknęła na konia, a ten ruszył stępem w kierunku wejścia do groty. Kobieta sięgnęła po kiścień, zaciskając palce na trzonku broni, by mieć oręż w gotowości i tak przygotowana ruszyła do środka.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #69 dnia: 14 Kwiecień 2018, 11:43:59 »
Przywitało ją niezwykle głośne chlapnięcie kropli wody ze stalaktytu, które powiodło się echem po jaskini. Echem wiodły się też jej kroki. Wszak nosiła na sobie nie mało stali. Usłyszała jakieś słowa i bieg w jej stronę.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #70 dnia: 14 Kwiecień 2018, 12:12:46 »
Słysząc kroki anielica poprawiła swój hełm, dociągając pasek i rozruszała nieco ramiona. Spodziewała się walki. Skradać nawet się nie próbowała, koń był podkuty, a ona miała na sobie kilkanaście kilogramów stali. Zresztą nawet i bez zbroi nie potrafiła się za dobrze podkradać. Z jej czasów wśród krwawych kruków podłapała jedynie umiejętność kradzieży kieszonkowej, która zresztą nigdy jej się nie przydawała. Skupiła się, zacisnęła mocniej palce na trzonku kiścienia i stanęła w miejscu, czekając na komitet powitalny.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #71 dnia: 14 Kwiecień 2018, 14:42:28 »
Wyszło trzech kuszników. Wymierzyli.
- A ty kto?!- warknął jeden z nich.

3x kusznik

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #72 dnia: 14 Kwiecień 2018, 15:21:44 »
Bez większego wahania anielica chwyciła pierwszego z brzegu bandytę telekinezą, posyłając go w bok, prosto na drugiego z przybyłych. ÂŁotry zachwiały się, kusze niemal wypadły im z rąk, Patty nie zamierzała jednak ryzykować trafienia tego typu bronią, w ułamku sekundy przemieściła się za plecy trzeciego z bandziorów. Wylądowała miękko i uderzyła kiścieniem z góry, prosto w głowę, kolczasta kula z głuchym chrupnięciem wbiła się w kość, anielica nie tracąc czasu kopnęła go w plecy, posyłając na ziemię i jednocześnie wyrywając kiścień z czaszki wroga. Zakrwawiona, oblepiona kawałkami szarej materii mózgu kula zatoczyła ponowny łuk, gdy Patty przymierzała się do kolejnego ciosu. Kobieta runęła do przodu, huknęła drugiego bandytę tarczą w twarz i poprawiła szybkim ciosem kiścienia w lewe ramię mężczyzny, wykorzystując impet kuli zadała kolejny cios z drugiej strony. Poprawiła kolejnym ciosem tarczy, ogłuszając bandytę i uderzyła ponownie z prawej, straszliwym atakiem prosto na skroń. Kolczasta kula oderwała fragment twarzoczaszki bandyty, jednocześnie odbierając mu życie. Ostatni z mężczyzn właśnie doszedł do siebie i już unosił swoją kuszę by oddać strzał. Anielica odbiła się mocno od ziemi i uderzyła skrzydłami, wybijając się na imponującą wysokość, dosłownie przeskakując przeciwnika i lądując za jego plecami. Patty natychmiast odwróciła się w lewo, z miejsca atakując tarczą by wytrącić przeciwnikowi broń, poprawiła kolejny raz, tym razem rantem i uderzyła kiścieniem, nisko, w kolano. Bandzior zawył, słysząc pękające kości stawu, a Patricia cofnęła się o pół kroku, kolczasta kula kiścienia wykonała kolejny łuk i z chrupnięciem wbiła się prosto w czubek głowy ostatniego bandyty, niemal na miejscu pozbawiając go życia. Padł na ziemię w konwulsjach. Patty wyrwała broń z ciała przeciwnika i rozejrzała się, czy przypadkiem nie nadbiegł ktoś nowy.



0x kusznik

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #73 dnia: 14 Kwiecień 2018, 16:20:47 »
Bandyci padli martwi ekspresowo szybko. Wsparcie nie nadciągało. Za to gdzieś odleglejszej części jaskini słychać było niespokojne rozmowy i szczęk broni.  Dalsza droga była też ciemna.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #74 dnia: 14 Kwiecień 2018, 16:50:50 »
Przeciwnicy padli martwi, anielica uśmiechnęła się nawet delikatnie i zawinęła raz i drugi kiścieniem, chcąc pozbyć się nadmiaru krwi z kuli, resztę starła o odzienie zabitych przed chwilą bandytów. Przeszukała ich też zawczasu, szukając złota, srebra i innych kosztowności. Po wszystkim poprawiła mocowanie tarczy na ramieniu i ruszyła w głąb jaskini, nie chcąc się jeszcze afiszować znajomością magii, bo tylko tak mogła sobie oświetlić drogę, pochodni bowiem nie miała.



//Było coś przy bandytach?

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #75 dnia: 14 Kwiecień 2018, 17:10:44 »
//Nie, null.

Widocznie byli biedaki, bo nic nie znalazła. Wędrówka  w mroku szła dość opornie, a przy tym strasznie głośno. Po chwili jednak oczy anielicy zaczęły się przyzwyczajać do mroku. Odgłosy innych ludzi były coraz bliższe.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #76 dnia: 14 Kwiecień 2018, 17:20:10 »
Bandyci bez złota? Anielicę nieco to zastanawiało, ale może to i lepiej, wszak złodziej bez łupu to najwyraźniej kiepski złodziej. A to oznaczało również mniej obrabowanych ludzi, a czego paladynka bractwa taka jak Patty mogła chcieć bardziej. Tego i oczywiście pokoju na świecie i lekarstwa na wszelkie choroby.
Gdy już jej oczy przyzwyczaiły się do mroku przyspieszyła kroku. Innych ludzi słyszała coraz wyraźniej, toteż i musieli być coraz bliżej. Anielica upewniła się, że tarcza i kiścień są gotowe oraz dla pewności sprawdziła również pistolet, ten wciąż był naładowany. Tak przygotowana kobieta ruszyła dalej.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #77 dnia: 14 Kwiecień 2018, 18:51:51 »
W końcu dojrzała też światło pochodni. Oświetlało one drewniane schody i barierkę. Prowadziły na dół.

Offline Patty

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #78 dnia: 14 Kwiecień 2018, 19:36:23 »
Nie tracąc zbędnego czasu Patty przypasała chwilowo kiścień i ruszyła raźno po schodach, w razie czego wspierając się delikatnie o barierkę. Miała co prawda skrzydła i zdolność przemieszczenia, ale przezorna anielica to bezpieczna anielica.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #79 dnia: 15 Kwiecień 2018, 13:58:16 »
Skrzypienie drewna i chrzęst zbroi niosły się po jaskini gdy Patricia schodziła wgłąb. W końcu znów stanęła na kamiennej, nierównej posadzce. Przestrzeń była dobrze oświetlona przez pochodnie. Anielica wyraźnie widziała trzy klatki. Każda zamknięta i pusta. Był też korytarz prowadzący dalej.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Ratunek z niebios
« Odpowiedź #79 dnia: 15 Kwiecień 2018, 13:58:16 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top