Ciekaw jestem, jakby to wszystko wyglądało, jak stworzony byłby świat, w którym obozie były Bezimenny - bo raczej 3 wersji nie zrobią
Czemu? Przecież można powiedzieć, że bohater dołączył do wszystkich obozów sporadycznie. Ludzie Gomeza (Magowie?) wysłali go do Magów Wody w Nowym Obozie, a ten wykonując dla nich zadania zaczął się powoli wkręcać po czym oni uznali że przyda się im ktoś taki jak on, więc Bezimienny dostawał kolejne zadania przez co był nieświadomie manipulowany i wkręcany w szeregi Nowego Obozu. Po pewnym czasie, gdy ktoś doniósł o bliskiej współpracy Bezimiennego z ludźmi z NO, wszystko się zaczęło tak więc nie można powiedzieć że bohater dołączył do wszystkich obozów całkowicie świadomie.
Podobnie było z bractwem...
Cieszy mnie, że w filmie nie ujrzymy prawdziwych aktorów - myślę, że byłaby to klapa i nie wypaliłby ten pomysł.
Wg. mnie profesjonalna ekranizacja nie jest niczym złym. Rzeczą oczywistą jest, że film nie będzie przebiegał tak jak gra ze wszystkimi szczegółami. To by było strasznie nudne. Fabuła by została ubarwiona o ciekawe wątki i by było dobrze. Gothic ma dobrą fabułę, która nadaje się na książkę czy nawet film.
Astral mnie rozwalił xD Chuck w roli beziego dlaczego ty obrażasz bezimiennego
Nie zapominajmy, że Bezimienny jest istotą fikcyjną więc nie wiem jak mógłby zostać obrażony. Poza tym kompletnie nie rozumiem Twoich uwag odnośnie Chucka Norrisa. Od dawna uważam i nadal będę uważał, że jest on świetnym aktorem ponadto bardzo podobnym do Bezimiennego bohatera. Porównaj sobie teksturę twarzy Bezimiennego ze zdjęciem Chucka Norrisa a zauważysz wielkie podobieństwo.