Przechytrzyć lisa

[Longinus Podbipięta]

Człowieka o dziwo nie było. ÂŚladów też na razie widać nie było. Uliczka ciągnęła się przez kilkadziesiąt metrów. Była brukowana, a po obu jej stronach były stragany. Kiedy jednak się rozglądałeś, zobaczyłeś fragment rudego płaszcza w tłumie.

[Pelikaner ibn Atakur]

Jedyne co przychodziło na myśl Pelikanerowi to podejść na około 5 metrów do,może, Lisa i krzyknąć coś w stylu "stój złodzieju" i zobaczyć jego reakcje. Więc Pelikaner zaczął podchodzić zwyczajnym krokiem ku panu/pani w rudym stroju.

[Longinus Podbipięta]

No więc też podszedłeś.

[Pelikaner ibn Atakur]

Pelikaner wziął głęboki oddech, przyglądając się lisowi...
//powiesz mi czy to jest lisia skóra czy pomarańczowy płaszcz?

[Longinus Podbipięta]

//Trudno ocenić.

[Pelikaner ibn Atakur]

-ZÂŁODZIEJ W LISIEJ SKÓRZE-Krzyknął z całej siły oczekując reakcji osoby w płaszczu.
//To się źle skończy XD

[Longinus Podbipięta]

Niespodziewanie ludzie zaczęli się rozglądać. No i spostrzegli osobę o której mówiłeś. Rzucili się na nią. Masa obezwładniła być może-złodzieja.

[Pelikaner ibn Atakur]

-Niech ktoś go przytrzyma!!!-- powiedział przedzierając się przez tłum by sprawdzić czy nie nosi na sobie skóry lisa.

[Longinus Podbipięta]

Rzeczywiście była to skóra lisa.

[Pelikaner ibn Atakur]

Skoro biegliśmy razem tyle czasu a Lis rzucał we mnie ludźmi, musi być zmęczony i spocony-pomyślał Pelikaner i lekko zdyszany podszedł by przyjrzeć się być może Lisowi.

[Longinus Podbipięta]

To rzeczywiście był ten Lis!

[Pelikaner ibn Atakur]

-A więc powiedz mi dlaczego okradasz niewinnych ludzi?-Zapytał ciekawy Pelikan dokładnie przyglądając się Lisowi. Być może się jeszcze spotkamy...

[Longinus Podbipięta]

- Chędoż się!- odrzekł tylko Lis.
Po chwili na miejsce zdarzenia przybyli strażnicy miejscy. Sprawnie rozgonili tłum i wzięli złodzieja pod ramiona.
- Dobra robota, obywatelu. Próbujemy go złapać od dłuższego czasu. Teraz się już nie wymknie.- rzekł. No i zabrali Lisa. Pewnikiem do lochu.

[Pelikaner ibn Atakur]

Pelikaner widząc oddalający się płaszcz Pana Lisa, był wesół że nie musi już go gonić. Schował sztylet do pochwy i spojrzał na swoje zmarnowane 20 grzywien, i zaczął je jeść, ciesząc się chwilą i twardym jabłkiem, powolnym krokiem udał się do centrum by donieść wieść Longinusowi że Lis został złapany.

[Longinus Podbipięta]

No i w końcu dotarłeś pod biuro Podbipięty.

[Pelikaner ibn Atakur]

Pelikaner zapukał w drzwi trzy razy i wszedł do środka.

[Longinus Podbipięta]

- Szybki jesteś.- rzucił Podbipięta, gdy cię zobaczył.- Udało się?

[Pelikaner ibn Atakur]

-TAK! Udało się, przez pewien moment myślałem że go zgubiłem, ale z pomocą tłumu udało się go obezwładnić-powiedział podekscytowany Pelikaner

[Longinus Podbipięta]

- No dobrze.- odrzekł.- Dobra robota. Trzymaj.- rzekł. Postawił nas stole przed tobą mieszek, który zawierał 80 grzywien.

Wyprawa zakończona powodzeniem.

Pelinkaner dostał za zadanie odnalezienie, przechytrzenie i złapanie tak zwanego Lisa — drobnego, acz dokuczliwego złodzieja z rynku. Dokonawszy małego zwiadu, mauren wypatrzył złodzieja i ruszył w pogoń, początkowo bedąc gonionym przez mieszkańca, który wziął go za złodzieja. Przez chwilę zdawał się, że Lis uciekł, ale z pomocą tłumu Pelikaner pochwycił Lisa, kończąc związane z nim kłopoty.

Nagrody:
80 grzywien

Talenty:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 brązowy talent
Walka - brak

[member=26861]Emerick[/member]

[Zaidaan]

- No dobrze.- odrzekł.- Dobra robota. Trzymaj.- rzekł. Postawił nas stole przed tobą mieszek, który zawierał 80 grzywien.

Wyprawa zakończona powodzeniem.

Pelinkaner dostał za zadanie odnalezienie, przechytrzenie i złapanie tak zwanego Lisa — drobnego, acz dokuczliwego złodzieja z rynku. Dokonawszy małego zwiadu, mauren wypatrzył złodzieja i ruszył w pogoń, początkowo bedąc gonionym przez mieszkańca, który wziął go za złodzieja. Przez chwilę zdawał się, że Lis uciekł, ale z pomocą tłumu Pelikaner pochwycił Lisa, kończąc związane z nim kłopoty.

Nagrody:
80 grzywien

Talenty:
Aktywność - 1 brązowy talent
Opisy - 1 brązowy talent
Walka - brak

[member=26861]Emerick[/member]

Zaakcwptowane!