Autor Wątek: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka  (Przeczytany 16049 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Toruviel

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 795
  • Reputacja: 656
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #60 dnia: 27 Listopad 2017, 15:54:09 »
- A bo ja wiem? Straciłam kontakt z tym krawcem pare tygodni temu.- odrzekla gdy byli już bezpieczni.

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #61 dnia: 27 Listopad 2017, 16:54:30 »
- Stawiam banany przeciw orzechom że tak. Odpowiedział na słowa elfki, ponownie pociągając fajkę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #61 dnia: 27 Listopad 2017, 16:54:30 »

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #62 dnia: 27 Listopad 2017, 18:02:50 »
W końcu rycerze pojechali, a zjawili się inni jeźdźcy. Melkior i inne Bękarty. To się nazywa dobra zmiana. Przywitał się z przybyłymi. Jak to dobrze mieć więcej swoich, zaufanych znajomych przy sobie, w przeciwieństwie do tych fanatyków na przedzie. Postanowił już ich nie drażnić. Przynajmniej dopóki nie dotrą na miejsce. Za to chciał sobie porozmawiać z elfką.
-Czyli wzięli sobie jakiegoś losowego krawca, który wiedział o ich profesji i zmuszali go do roboty? I akurat ten krawiec postanowił się tobie wygadać. A tak na poważnie?

Offline Toruviel

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 795
  • Reputacja: 656
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #63 dnia: 27 Listopad 2017, 18:08:13 »
- Kto powiedział, że losowego? Nie znam detalów jego rekrutacji. Miał zrobić strój dla zabójcy, reszty nie wiem, kotuś.- odrzekła.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #64 dnia: 27 Listopad 2017, 18:24:12 »
I tak sobie Bękarty gawędziły z elfką aż w pewnym momencie coś zatrzymało cały konwój. Na jednym z drzew Marduk i reszta mogła dostrzec trzech wisielców. Dwóch o podobnym wzroście, lecz trzeci trochę mniejszy. Prawdopodobnie było to małżeństwo i ich córka. Mieli dość zamożne ubrania, kobieta jednak miała jeszcze podartą suknię i krew między nogami co znaczyło, że zanim ją powieszono ktoś ją zhańbił. Wisielca już trochę tu wisiały i nie były pierwszej świeżości, nawet kilka dni - do tygodnia. Gdy drużyna podjechała, różne ptaki padlinożerne odleciały pośpiesznie. Toruviel gdy się trochę wysiliła mogła rozpoznać w mężczyźnie znajomą twarz, pewnego krawca z Eandor.
Dypold spojrzał na nieszczęśników ze smutkiem na twarzy. Wykonał ruchy ręką tworząc miecz i wieczny płomień Zartata.
- Zartacie miłosierny.. Miej dla tych nieszczęśników litość i miejsce w swoim królestwie...
W ślad za Dypoldem dwójka zakonników zrobiła to samo.
« Ostatnia zmiana: 27 Listopad 2017, 19:16:21 wysłana przez Emerick »

Offline Toruviel

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 795
  • Reputacja: 656
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #65 dnia: 27 Listopad 2017, 21:33:36 »
- ÂŁadnie ich ktoś urządził.- rzuciła elfka, widząc wiszące trupy. Nie dała po sobie poznać, że znała zabitego.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #66 dnia: 27 Listopad 2017, 21:39:51 »
Szkoda, że Dypold nawet gestem, nie odpowiedział na pocieszenia brodacza, ale cóż czas pokaże czy będzie miał okazję na zaprzyjaźnienie się. Teraz nastała głucha cisza jakiej dawno brodacz, nie doświadczył! Ostatnie sprawy związane z załatwieniem wszystkiego, sprawiało, iż w życiu Kiellona wiele się zmieniło. Teraz wyprawa na szybkiego i nagle spokój z dziwnych przemyśleń, wyrwał ich głos Longinusa, zwiastującego nieznanych jeźdźców. Paladyn wydział już za dużo, by pozwolić sobie na nieprzygotowanie i gdy, miał wyciągnąć pistolety, zauważył chyba jak każdy, że ów nieznajomi są jednak znajomymi, ale o zupełnie innych twarzach! Melkior?! Ale jak? Przecież trupy nie powstają w takiej formie jak za życia! Krasnolud widział wiele już umrzyków w swoim życiu, ale w tak dobrej kondycji nigdy! Z drugiej strony wiedział, o istnieniu czarnej magii, także widocznie było to kwestią czasu, że będzie mógł spotkać jej dobre oblicze? O ile czarna magia ma dobre oblicze oraz, że ktoś chce się męczyć tutaj drugi raz i umierać po raz kolejny. W każdym razie ruszyli już większą grupą. Zawsze raźniej, ale nadal milcząco na tę chwilę. Wtedy też ukazały się zwłoki, wiszące na drzewie. Kiellon podniósł wzrok. Nerwy w nim zebrały i wybuchł! - Rodzina?!! Kurwa rodzinę zabili, nie oszczędzając dziecko!! Ja pierdole! Widzę, że za mało się ostatnio naoglądałem. Do kurwy nędzy trzeba ich ściągnąć. Marduke rozkazy? Nie chciał jeszcze sam podejmować decyzji, by dać Henrykowi i temu drugiemu pretekst do szkalowania go, przynajmniej na razie!   

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #67 dnia: 27 Listopad 2017, 21:45:13 »
Marduke rozmyślał tak długo, aż spotkali na drodze trójkę jeźdców. Orka, krasnoluda, no i elfa. Poznał tego ostatniego. Znali się, trochę. Powierzchownie, z kilku spotkań. Jednak zawsze to coś. Nie wiedział jednak, że Tacticusa wskrzeszono. Nawet nie poznał go.
- Witaj Melkiorze. Szukasz ROZRYWKI jak za czasów drugiej wojny?- spytał elfa, uśmiechając się.- Dołączcie do nas jeśli chcecie. Udajemy się do K'efir. Czeka tam na mnie moje wojsko. Mamy zamiar odbić tą biedną mieścinę z rąk tych męt.- dodał.- Mości rycerze, wyście goście. Nie odbiorę wam tego zaszczytu przedstawienia się naszym kompanom. Olbrzym na wozie to Longinus Podbipięta herbu Zerwikaptur.- kontynuowaał.
Jechali tak dalej. Draven posmętniał widząc trupy rodziny. Uczynił ten sam gest co Dypold i westchnął, słysząc bulwers Kiellona.- Właściwie... możemy przeczesać okoliczny teren.- odrzekł krasnoludowi.- Popytać w okolicznych karczmach, bo w końcu też musimy się zakwaterować na noc. Ale... nie będziemy odbijać zbytnio od celu... nie wiemy nawet kto to zrobił. Zwykli bandyci nie zabijają tak. To jest... na pokaz. Dla przestrogi. To zrobił ktoś... znaczniejszy.- dodał. Podjechał do trupów, ignorując smród.- Themo, przyda się medyczna ekspertyza. Pozostali ściągnąć je. Zbadamy co ich zabiło i pochowamy.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #68 dnia: 27 Listopad 2017, 22:08:15 »
- Haha, widzę dowcip was nie opuścił Marduk. Szukam pracy, nie rozrywki. Już się dość ROZERWAÂŁEM. Odpowiedział rycerzowi. Podjechał do niego ignorując smród ciał, nie bardzo chciał ich dotykać, więc dobywszy miecza po prostu odciął wisielców by ich trupy spadły na ziemie. Co może nie było "godne", ale przecież trupy sie nie obrażą...

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #69 dnia: 28 Listopad 2017, 03:07:18 »
Themo pognał na sam przód, kiedy to zobaczył wisielców. Zignorował smród, już powoli się przyzwyczajał do niego poprzez podobne doświadczenia.
-Ekspertyza. Nie żyją i dyndają. A przynajmniej dyndali, dopóki Melkior ich nie odciął.
Zeskoczył z konia i podszedł do leżących na ziemi ciał, by je dokładniej obejrzeć. Szukał głównie ran śmiertelnych oprócz odcisku na szyi od pętli. Był ciekaw, czy zostali powieszeni po śmierci, a jeśli nie to co się z nimi działo wcześniej. Ze względu na stopień rozkładu i nadjedzenie przez padlinożerców do najłatwiejszych zadań nie należało. Jednak ślady pobicia, jak uszkodzone kości i obite organy wewnętrzne powinny być widoczne. Nie chciał też robić im sekcji na miejscu, tylko zdiagnozować przyczynę zgonu i pochować nieszczęśników.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #70 dnia: 28 Listopad 2017, 10:32:24 »
Krasnolud rozejrzał się nerwowo, ale każdy głupi wiedział, że szukanie teraz kogokolwiek, kiedy ciała wysiały szmat czasu. Nawet i on podjechał bliżej, gdy ciała spadły na ziemię, poprzez przecięcie lin. Themo jedyny medyk, który znał każde aspekty ludzkiego ciała zaczął swoją robotę. Kiellon widział, wąchał zapach tylu trupów, że można powiedzieć, iż przyzwyczaił się. Teraz czekał na ekspertyzę, by móc pochować ciała. Paladyn zszedł z konia, który usiadł inaczej miałby ciężko w takiej zbroi zeskoczyć. Podchodząc, rzekł. - Ktoś zapłaci za ten "pokaz", jak to ująłeś Marduk. Więcej nie mówił, by nie przeszkadzać felczerowi.

Offline Longinus Podbipięta

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 530
  • Reputacja: 666
Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #71 dnia: 28 Listopad 2017, 10:37:59 »
Tymczasem Longinus zsiadł z wozu i poszedł na jego tył. Wziął z niego trzy łopaty.
- Pomyślałem, że się przydadzą by wykopywać doły na fekalia podczas obozowania.- objaśnił.- Ale teraz przydadzą się w szlachetniejszej sprawie.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #72 dnia: 28 Listopad 2017, 18:56:05 »
Themo przy dziewczynce nie znalazł żadnych śladów pobicia, ani innych śladów. Została od razu powieszona, żywa, przytomna. Natomiast przy kobiecie mógł już znaleźć ewidentne ślady brutalnego bicia przed śmiercią, jednak i tak wciąż żyła. Dopóki ją nie powieszono. Najciekawiej było przy mężczyźnie. Liczne ślady pobicia, złamań ręki, nogi. Kilka uciętych palców, wydłubane oko (choć mógł to też zrobić jeden z padlinożerców) brakowało też jednego ucha. Ewidentnie się nad nim przed śmiercią pastwiono. Prawdopodobnie nie wytrzymał tego i zginął przed powieszeniem.
Zakonnicy zeskoczyli z koni. Gilbert i Henryk złapali za łopaty i zaczęli kopać przydrożne doły na ciała. Tymczasem Dypold przyglądał się ze szczerym smutkiem na ciała wisielców. Zaczął mruczeć pod nosem jakąś modlitwę do Zartata.
« Ostatnia zmiana: 28 Listopad 2017, 20:07:38 wysłana przez Narrator »

Offline Kazmir MacBrewmann

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 2836
  • Reputacja: 1909
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #73 dnia: 28 Listopad 2017, 19:37:56 »
- Skurwysyństwo... Mruknął cicho, pomodlił się do Zewoli opiekunki dusz i do Rashera. Odłożył fajkę i napił się łyka z piersiówki.

//Jaka jest pogoda?

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #74 dnia: 28 Listopad 2017, 21:30:53 »
Themo nie zmówił żadnej modlitwy. Nie był specjalnie wierzący. Bo jakie bóstwo pozwala zginąć niewinnej rodzinie? Zwłąszcza tej córeczce.
-Dziecko oszczędzili. Jedyne rany to te od sznura - postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami -zaś z kobietą było gorzej. Widocznie opierała się przy gwałcie, więc uderzono ją parę razy, by się uspokoiła. Jednak przyczyną zgonu też było powieszenie.
W tym momencie zatrzymał się w wstał z kucek. Jeszcze raz rzucił okiem na biednego mężczyznę. Przełknął ślinę i zwilżył językiem usta, by móc kontynuować.
-Co do tego typka, to on miał najgorzej. Pobili go... Nie. Skatowali na śmierć. Ucięli palce i ucho. Prawdopodobnie oko też. Zwykli bandyci tak się nie zachowują. Zwykle zabijają szybko, plądrują i uciekają. Zwiedziłem w swym życiu wiele gościńców. - tu przerwa na głęboki oddech -Jeśli kogoś wieszają to zapewne, by odstraszyć podróżnych od swojego terytorium. Ale to mądry przegania źródło zarobku? Według mnie to nie był tylko napad rabunkowy.
Postanowił znaleźć coś dla potwierdzenia swojej tezy. Przykucnął przy trupach jeszcze raz, nim zostaną pochowane. Trochę mu zajęło przełamanie się, ale w końcu zabrał się za przeszukiwanie ich kieszeni i innych potencjalnych skrytek. Nie robił tego z chciwości, dla łupów a z ciekawości, dla pozyskania informacji. Rozumiał, że nie wszystkim musi się podobać takie maruderstwo.

Offline Marduk Draven

  • Kanclerz Koronny
  • ***
  • Wiadomości: 4926
  • Reputacja: 4731
  • Płeć: Mężczyzna
  • Memento mori.
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #75 dnia: 28 Listopad 2017, 21:41:19 »
Marduke cierpliwie wyczekał oględzin Themo i wysłuchał go. No i nie okazywał też wrogości zamiarom Lorda Elekta, który przeszukiwał zwłoki.
- A więc utarczka była z nim. Rodzina to albo przypadkowe ofiary, albo pozbycie się świadków. Lub kolejny stopień kary...- odrzekł.- Umierać widząc zhańbienie i śmierć swej rodziny. Musiał im bardzo zajść za skórę...- Draven kucnął przy trupach i zamknął im po kolei powieki.

Offline Nawaar

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 9629
  • Reputacja: 11037
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #76 dnia: 28 Listopad 2017, 21:55:41 »
Kiellon, nie mógł doczekać się tego, co powie jedyny w pełni profesjonalny medyk pośród towarzyszy. Jednak to co usłyszał, nie było przyjemne. - Bogom ducha winnego człowieka zabijać w trakcie zemsty, pozbawiono życia dziecko, a kobietę pobili i zgwałcili. ÂŚwiat dawno zszedł na psy. Krasnolud będzie mieć okazję do odegrania się, nie lubi niepotrzebnej przemocy, tortur i innych takich. W jego życiu wydarzyło się ostatnio za wiele, bo nadal przed oczyma ma mutanty z kobiet oraz dzieci, do których strzelał uśmiercając umęczone ciała. Teraz jednak miał normalne zdrowe dziecko, które miało przyszłość przed sobą tego było za wiele! - Zajebie. Rzekł na odchodne, biorąc łopatę od Longinusa, by zacząć kopać dół dla małej dziewczynki. Kopanie z reguły go odprężało i sprawiało jakąś przyjemność, lecz teraz robił to w milczeniu do tego obserwował dwóch rycerzy, kopiących obok niego. Większość ludzi, których teraz spotka będzie podejrzana. Właściwie nie mógł się doczekać pierwszego zajadu, aby wypytać o śmierć całej rodziny.   

Offline Domenik aep Zirgin

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 480
  • Reputacja: 434
Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #77 dnia: 29 Listopad 2017, 11:07:20 »
- Strzyg, wiwern, i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skurwysyny będą zawsze. Powiedział do Kiellona idąc z łopatą by mu przypierdolić pomóc w kopaniu. - Nic i nikt tego nie zmieni. Pochowajmy ich i jedźmy, mamy ważniejsze sprawy niż czyjeś porachunki. Bo to były zapewne porachunki miejscowej mafii. O.

Offline Narrator

  • NPC
  • ***
  • Wiadomości: 1435
  • Reputacja: 1193
Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #78 dnia: 29 Listopad 2017, 17:33:44 »
Przy dziewczynce i kobiecie Themo nic nie znalazł. Jednak gdy przeszukał dobrze mężczyznę to mógł znaleźć w bocznej kieszeni jakiś notes. Powypisywane były tam jakieś zamówienia na różne ubrania od różnych mieszczuchów i szlachciurów. Gdy sięgnął głębiej w kieszeń wyciągnął mały, srebrny wisiorek z portretem młodej, pięknej i uśmiechniętej kobiety oraz równie szczęśliwej dziewczynki.
Dypold nie był zbyt zadowolony z grzebania po ciałach, ale przymknął ten jeden raz oko na ten proceder. W międzyczasie Gilbert wraz z Henrykiem skończyli kopać groby dla dwójki dorosłych.

Offline Zaidaan

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1812
  • Reputacja: 1668
    • Karta postaci

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #79 dnia: 29 Listopad 2017, 17:37:15 »
Emerick przez ten cały czas siedział wciąż w siodle i przyglądał się reszcie. Nie był zadowolony z takiego znaleziska, ktoś to zrobił specjalnie, być może właśnie dla tej drużyny? Kto wie. Próbował ignorować smród ciał, ale po grymasie twarzy łatwo było wyczytać, że niezbyt sobie radzi z tym ignorowaniem.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Bitwa o K'efir część III - krwawa jatka
« Odpowiedź #79 dnia: 29 Listopad 2017, 17:37:15 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top