Humanoid, hę? Ni to stwierdził ni zapytał. Widząc to mógł sobie wyobrazić z kim będzie miał prawdopodobnie do czynienia choć długość pazurów go zaciekawiła na pewno jest to coś wielkiego z długimi pazurami, a skoro ork trochę się znał na stworzeniach mógł przypuszczalnie stwierdzić, że to może być wampir, ale tutaj? W takich warunkach to niemożliwe. Bij się z myślami, ale powrócił do teraźniejszości i skoro nic tutaj konkretnego nie znalazł postanowił zejść na dół tym, że mniej ostrożnie stąpał po schodach, ale łuk miał cały czas gotowy. Kenshin w końcu znalazł się przed wejściem do groty i patrząc na nią zrobił pierwsze kroki wchodząc do niej powoli, bo ostrożności nigdy za wiele miał łuk wycelowany w tą ciemną pustkę.