Nie zależało ci chyba na jego życiu? Pytam z ciekawości, bo teoretycznie puściłeś go tam. Na pewno domyślasz się, że to co tutaj zaszło musi zostać tajne. Oficjalnie wymyślimy podobną historie do twojej i nikt nie dowie się o potężnym liszu, który zasilił nasze szeregi. Toczymy wojnę, a dezinformacja jest najpotężniejszą z broni. Niestety czasem wiąże się to z kosztem żyć. Dziś ty byłeś katem. To lekcja dla ciebie. Lekcja pokazująca, że władza i potęga wiąże się również z wielką odpowiedzialnością, która czasem zmusza nas do pragmatycznych, niegodnych czynów.