Autor Wątek: Krajobraz z wilgą i ludzie  (Przeczytany 38447 razy)

Description:

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #240 dnia: 26 Lipiec 2015, 21:43:22 »
Funeris zdenerwował się lekko w duchu, jednak nie dał po sobie tego poznać. Poprosił Melkiora i Rinę, by rozsiedli się i zajęli jeden ze stołów, zamówili coś do picia i jedzenia, oraz poczekali chwilę. On sam wrócił się w stronę statku, zrugał porządnie wszystkich opieszałych i pomógł im dotrzeć do karczmy. Gdy już zasiedli przy stole, czekając aż gospodarz przygotuje do końca ich strawę, anioł zabrał głos.
- Nie rozumiem waszej postawy. Jedni wydają się dniami nieobecni, jakby was w ogóle na statku czy teraz już na wyspie nie było. Innych dopadają jakieś niewyjaśnione i podejrzane symptomy dziwnej i nieodkrytej chyba jeszcze choroby. Nikt po dwóch dniach morskiej podróży, nawet tak chybotliwej jak nasza, nie dostaje halucynacji, omamów, paraliżu nóg i języka. Nikogo ze znanych mi ludzi i nieludzi nie dopadła jeszcze taka apatia, bezsiła. Ktoś zechce mi to wyjaśnić, czy uznamy, że od teraz każdy będzie gotowy, zwarty i zrobi to, co należy? - Popatrzył się po wszystkich, szukając jakiejś reakcji.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #241 dnia: 26 Lipiec 2015, 21:44:21 »
Gorn wziął ponownie Elizabeth i ruszył za Funem i Melkiorem. Kiedy dotarł i  stanął obok nich posadził z powrotem na ziemi elizabeth. Potem zasiadł obok Funerisa.


Forum Tawerny Gothic

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #241 dnia: 26 Lipiec 2015, 21:44:21 »

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #242 dnia: 26 Lipiec 2015, 22:44:05 »
I znowu ten brak reakcji ze strony Gorna czy reszty, który nie czyta chyba postów. co się  z nimi działo? Sraczka? Rzeżączka? Szczaw? Melkior nie wiedział, chciał i musiał zachować powagę sytuacji. Sam był zdenerwowany brakiem... hmm... chęci? Ze strony reszty drużyny. Elf czekał aż ktoś z Bractwa się wytłumaczy.

Offline Elizabeth

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 731
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #243 dnia: 27 Lipiec 2015, 09:00:16 »
// Sorka za brak postów, ale po prostu czekałem na odpowiedź Gorna  ;) I znowu nie jestem pewien, gdzie jestem  ;( Założę, że na podłodze w gospodzie, pomimo że pewnie tam żadnej ziemi nie ma  <ignorant>

Elizabeth przytulała się do Gorna podczas, gdy ten wdzięcznie niósł przez całe miasto. Wreszcie chociaż przez chwilę mogła się poczuć jak księżniczka. Co z tego, że z pewnością sama dałaby radę tam dojść, jednak do czego są mężczyźni jak nie do noszenia kobiet.

Postawiona na ziemi (podłodze) w gospodzie, Elizabeth wstała i szybkimi ruchami ręki zaczęła strzepywać zbędne rzeczy, które przyczepiły jej się do ubrania.  Jednak co chwilę Gorn musiał sobie robić przerwę i kładł ją na brudnej ziemi, ale przynajmniej darmowy transport miała. Wszystko jednak było warte tego niewielkiego poświęcenia.

Elizabeth potem usiadła, gdzie było jeszcze wolne miejsce i uśmiechnęła się do zgromadzonych. Nie spodziewała się, że ci będą kazać się tłumaczyć. Elizabeth przecież chyba nie była tak ciężka, aby jakoś spowalniać ruchy Gorna aż tak, że ten ślimaczy się niemiłosiernie. Dlatego też milczała i jedynie poprawiała sobie włosy w obecności tych jakże znamienitych person.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #244 dnia: 27 Lipiec 2015, 11:27:37 »
Funeris pokręcił tylko oczami, wypuścił ze świstem powietrze i uznał, że na reformację przyjdzie jeszcze czas. Ale zafunduje im taką reformację, że osławiony kapłan Martin Luter schowałby się pod stół, zawstydzony rozmachem i skutkami działania. Anioł w myślach układał sobie plan działań na najbliższy dzień, od czego będą musieli zacząć, czym się zająć, których informatorów najpierw uruchomić. Dzisiaj jednak jeszcze odpoczną po podróży, prześpią się tutaj, w tym zajeździe.
Mniej więcej wtedy podszedł podszedł oberżysta, niosąc coś, co mogło uchodzić za młodego kreshara, chociaż baron rękę by sobie dał uciąć, że na Zuesh kresharów nie ma. Trochę żylaste zwierzę, ale z mocną tkanką mięśniową, z której jest wiele, widać to dobrze, poprawnie zamarynowanego mięsa. W nozdrza uderzał zapach bazylii i bodajże tymianku, co do drugiego nie był pewien. Bazylia na Zuesh rosła jednak wszędzie i dodawano ją do wszystkiego, od jajecznicy po każdą zupę, a w niektórych częściach wyspy uchodziła niemalże za chwast. Po chwili jakaś dziewka służebna, kunanka oczywiście, doniosła dwie stągiewki korzennego wina. Pachniało dobrze, intensywnie.
- Mięso jest lekkie, delikatne, lekkostrawne. Drogie panie nie powinny mieć nieprzyjemności - powiedział zapobiegawczo karczmarz, patrząc na dwie nie najlepiej wyglądające kobiety. W uchu miał trzy zielonkawe kolczyki dziwnie kontrastujące z jego szarą sierścią. Akcent miał wyraźnie zueski, chociaż wspólnym języskiem posługiwał się oczywiście nienagannie.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #245 dnia: 27 Lipiec 2015, 12:16:47 »
Zartacie daj mi cierpliwość, byle nie siłę... Przeszło przez myśl elfa, u nich w Bastardo była tylko jedna kobita. Irina, ale to typ "babochłopa". Lubiąca życie na krawędzi, picie i ostrą rozpierduche. Jednakże była ona jednocześnie osobą zdyscyplinowaną i wymagającą w stosunku do rekrutów na których marnym życiu jej bardzo zależało. Nie znaczy to że Bękarty nie mają problemu z dyscypliną i wykonywaniem rozkazów. Mają, nawet spore. Ale tera to był problem Thema, nie Melkiora. Komandor nalał sobie piwa i nałożył solidny kawał mięsiwa.
- Smacznego.

Offline Elizabeth

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 731
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #246 dnia: 27 Lipiec 2015, 15:54:46 »
- Dziękuje i wzajemnie - odpowiedziała niemrawo, po czym nałożyła na swoim talerzu malutki kawałek mięsa, który po chwili zaczęła opieszale skubać.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #247 dnia: 28 Lipiec 2015, 16:59:54 »
Funeris zdał sobie sprawę, że nikt już nic nie ma zamiaru powiedzieć. Nie mógł tego wiedzieć, ale w duchu poprosił Zartata o to samo, o co Melkior. Prosił o cierpliwość. Czuł dosyć dobitnie, że ktoś stara się go wystawić próbie, sprawdzić, przetestować. Bo przecież nie godzi się, by to działo się tak samo z siebie, bez żadnej przyczyny.
Pojedli, popili, nawet chyba zamienili kilka słów. Melkior smakował podane wino tak, jakby żłopał z kufla złocistej barwy piwo, co na początku nieco zaniepokoiło anioła, gdyż wydawało mu się, że ten też dostał jakichś niewytłumaczalnych omamów, zwidów, halucynacji i innych niepotrzebnych i nie przystających mu spraw. Rozeszli się po trzech Izbach na piętrze, które karczmarz miał wolne. Rina dostała małą klitkę razem z Elizabeth, Funeris chwilowo zamieszkał z Gornem, a Themo z Melkiorem.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #248 dnia: 28 Lipiec 2015, 17:13:49 »
//Serio przeczytałem piwo zamiast wino  ;[

Dzielenie pokoju z Themo nie było problemem, z tego co elf wiedział jego dowódca nie chrapał. Melkior zdjął zbroję i cały sprzęt który do tej pory taszczył na sobie. 18 kilo żelastwa to sporo jak na elfa, nawet odpowiednio wyćwiczonego. Komandor przeciągnął się i uwalił na łóżku. Miał nadzieję że nowy dzień sprawi iż reszta drużyny dojdzie do siebie.

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #249 dnia: 28 Lipiec 2015, 18:55:45 »
Gorn poszedł do swojego pokoju który dzielił z Funerisem. Dotarłszy na miejsce podszedł do najbliższego łóżka i walnął się na wyro. Nawet nie ściągnął broni. Wolał mieć ją przy sobie.

Offline TheMo

  • Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 5519
  • Reputacja: 4478
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #250 dnia: 28 Lipiec 2015, 19:38:48 »
Kiedy Themo się posilił, udał się wraz z Melkiorem do ich wspólnego pokoju. Zamknął drzwi, gdyż nie lubił mieć żadnych gości w środku nocy. Potem zaczął odpinać pasy, które trzymały bronie przy jego ciele i kładł je na stoliku.
-Melkior - zwrócił się do elfa - posiadasz jakieś konkretne informację o Vladku? Skoro tu jesteśmy to możemy go spróbować dorwać.

Offline Melkior Tacticus

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 7321
  • Reputacja: -3620
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #251 dnia: 28 Lipiec 2015, 19:52:22 »
- Wiem że tu dotarł, znaczy się na Zuesh. Mam nawet nakaz aresztowania od Devristusa. Odpowiedział leżąc.
- Po tym jak pomożemy Funerisowi ja zostaję, z Valfden przypłynie "Perła" z posiłkami. No chyba że poprosimy Funa o wsparcie.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #252 dnia: 28 Lipiec 2015, 20:13:58 »
- Gornie, nie ma się czego obawiać. Jesteśmy w środku miasta, a obok Ciebie stoi anioł... Nie chcę się chełpić, ale nie pozwolę nikomu do Ciebie dotrzeć, dopóki nie znajdziesz broni w ręku. Choćbyś miał i jej szukać pod siennikiem gospodarza - rzekł spokojnie Funeris, lekko uśmiechając się do brata paladyna. Sam zaczął rozpinać klamry pancerza, zrzucając kolejno z siebie kolejne elementy, które przywdział tuz przed wpłynięciem do portu. Musiał wyglądać w końcu godnie i reprezentatywnie. Już wcześniej wszelkie juki z Yody dostarczono mu do tego pokoju, więc teraz miał wszystko pod ręką.
Pokoik był niewielki, podobny do każdego innego, który znajdował się w tej gospodzie. Schludny, czysty, z wielką szafą z raczej lichego drewna i szeroką komodą stojącą niedaleko okna, oddzielającą od siebie dwa posłania. W kącie stał prawie że okrągły stolik z dwoma krzesłami, wcale solidnymi. Do tego lampki oliwne, zapas łuczyw i świece. Stał tutaj nawet jeden stojak na wyposażenie, który Funeris pozwolił sobie zająć swoją zbroją, jakoś tam ją ulokowując. Stał teraz w samych gaciach i koszuli, rozparł się i przeciągnął. Przywykły do noszenia zbroi i pasa obciążonego mieczem czuł teraz lekkość i swobodę. Pochwę z brzeszczotem z czarnej rudy położył na komodzie, sztylet wsunął pod poduszkę. Zrobił kilka wieczornych pompek na jednej ręce, potem na drugiej, kilka skłonów i podciągnięć, chwytając się belki stropowej żelaznym uściskiem. Następnie usadowił się na barłogu, czyszcząc swoje skrzydła.
- Od jutra zaczynamy poważne działania - zwrócił się do współlokatora. - Musimy uruchomić kilka kontaktów, rozeznać się w sytuacji. Wyślę was w różne części miasta, byście dotarli do naszych informatorów. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko pracy quasi-wywiadowczej, Gornie?

Offline Elizabeth

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 731
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #253 dnia: 29 Lipiec 2015, 00:15:40 »
Elizabeth kończąc swoją malutką ucztę z uśmiechnem podreptała na swoich krotkich, zgrabnych nóżkach do swojego pokoiku, który powinna dzielić ze swoją nową, całkiem miłą koleżanką. W połowie drogi zatrzymała się i wróciła się do miejsca, gdzie chwilę wcześniej jeszcze jadła całkiem zacny posiłek, który teraz niewinnie pieścił jej drobny brzuszek. Tam zaś rozpoczęła poszukiwania po calutkim budynku w z nadzieją na odnalezienie choć jakiegoś grubego karczmarza, gospodarza, czy kogokolwiek kto wstanie byłby spełnić jej jedno drobne i łatwo wykonalne marzenie. Pragnęła ciepłej kąpieli z bąbelkami oraz nawilżających olejków, które z jej delikatnej skóry zrobią z jej dotyku prawdziwe źródło niesamowitej przyjemności. Znalezienie kogoś było chyba nielada wyzwaniem, które znacznie przewyższało niską kobietę. Mimo tego nie poddawała się dzielnie przemierzając korytarze i zaułki budynku dla tej jedynej w swoim rodzaju kąpieli. Musiała ją mieć bezwzględnie i obowiązkowo, szczególnie po tam męczącej i pełnej emocji podróży statkiem. Oprócz tego bardzo pragnęła wreszcie tych chwil ukojenia i błogiego relaksu, ktore z pewnością takowa ciepła kąpiel jej zapewni.


Szukając kogoś kto spełni jej to dosyć niewygurowaną prośbę zaczęła dodatkowo marzyć o wielu miejscach w jakich chciałaby się teraz wykąpać. Dla przykładu w jakieś niewielkiej łaźni, gdzie przywita ją delilatnie parząca woda, która z swymi błękitnymi wdziękami będzie zapraszała do niebiańskiej rozkoszy, jaką zapewni jej ta zwyczajna kąpiel. Albo może jak nie w niewielkiej łaźni to w jakieś  kamiennej wannie czy innym cudzie technologi, w którym radośnie można pluskać się w porywającej do krainy euforii wodzie.
« Ostatnia zmiana: 29 Lipiec 2015, 00:19:18 wysłana przez Elizabeth »

Offline Gorn Valfranden

  • Bractwo Świtu
  • ***
  • Wiadomości: 1928
  • Reputacja: 2422
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #254 dnia: 29 Lipiec 2015, 15:54:03 »
- Nie mam nic przeciwko działań wywiadowczych. Gorn tak jak powiedział nie miał nic przeciwko działaniu w sposób wywiadowczy.

Offline Rina

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 153
  • Reputacja: 164
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #255 dnia: 29 Lipiec 2015, 16:08:26 »
Rina nic nie zjadła, była wyczerpana podróżą, wymiotowaniem oraz niedawno przebytą chorobą jeszcze zanim przeszła przez portal. Jako pierwsza więc wstała od stołu, przeprosiła wszystkich i ruszyła do pokoiku. Położyła się na jedynym w tej izbie, dużym łóżku wcześniej zrzucając zbędne ubranie oraz broń. Chciała zasnąć lecz jednak wolała poczekać na jej mniejszą przyjaciółke Elizabeth. Miło będzie znów grzać się z nią.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #256 dnia: 30 Lipiec 2015, 11:07:42 »
Tak oto minęła noc, następnie nastał dosyć ciepły, zueski poranek. Słońce dopiero co wstawało na horyzoncie, lecz miasto powoli ogarniał harmider. Do drzwi dwóch pokoi, kobiet i Bękartów, rozległo się głośne łomotanie. Funeris dodatkowo obudził Gorna.

Offline Elizabeth

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 731
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #257 dnia: 30 Lipiec 2015, 11:52:35 »
Elizabeth obudzona dobijaniem się do drzwi, pośpiesznie wstała z łóżka. Humor jej nie dopisywał szczególnie, że bezceremonialnie została wybudzona z całkiem przyjemnego snu.

- Zaraz! - krzyknęła gniewnie, a w jej ustach szczęśliwie zamarły słowa pełne jadu, które chciała jeszcze wyrzuć w geście zażenowania i frustracji. Opanowała się z trudnością, a powstrzymał ją tylko fakt, że nie wiedziała kto kryje się za drzwiami i czego chce.

Spała w dosyć mało zakrytym stroju, więc aby nie wyglądać jak rozwichrzona rozpustnica, narzuciła na siebie białą, wyprasowaną koszulę sięgającą jej do ud. Guzki zapinała spokojnie i precyzyjnie, w ogóle się nie śpiesząc. Po chwili, gdy już zakryła swoje jakże ponętne i kuszące kształty, otworzyła drzwi dalej okazując swoją miną lekkie zażenowanie i chęć dalszego ułożenia się do snu.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #258 dnia: 30 Lipiec 2015, 12:07:46 »
Przed drzwiami była niewielka balustrada, która odgradzała korytarz od hali na dole. Elizabeth mogła widzieć wszystko, co działo się w okolicy karczmarza. Dostrzegła anioła, który rozmawiał z oberżystą.
- Za piętnaście minut na śniadaniu! - krzyknął jej z dołu, wskazując na jedną z ław, gdzie zaczęto rozkładać naczynia. Sam Funeris był już w pełni wyekwipowany i gotowy na wszystko.

Offline Elizabeth

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 731
  • Reputacja: 905
  • Płeć: Kobieta
    • Karta postaci

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #259 dnia: 30 Lipiec 2015, 12:29:32 »
- Dobrze - odparła mała, piękna kobieta zamykając drzwi.

- Budzimy się śpiochu - powiedziała do Riny, uśmiechając się.

Elizabeth bez wnikania w szczegóły założyła na siebie swoją zbroję, jeśli ten dosyć nikłej jakości pancerz otrzymany od bractwa można było tak nazwać. Nie wiedziała specjalnie dlaczego to robi, ale jakoś kobieca intuicja podpowiadała jej, że lepiej ubrać się bardziej na wojnę niż na balet. Poza tym Funeris też był w pełnym rynsztunku, po czym mogła się spodziewać, że dzisiejszy dzień nie będzie przeznaczony na odpoczynek i zwiedzanie miasta. Ciężkie jest życie siostry, która każdego dnia musi wiernie służyć Zartatowi bez względu na własne upodobania i pragnienia. A Elizabeth chciała odpocząć, zwiedzić tę całkiem uroczą wyspę, a niestety jak się spodziewała nie będzie jej to pisane.

Ubrawszy się, czekała na Rinę.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Krajobraz z wilgą i ludzie
« Odpowiedź #259 dnia: 30 Lipiec 2015, 12:29:32 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything