Królestwo Valfden > Atusel

Tartak [praca]

(1/88) > >>

Lucjusz Vangraf:


Z daleka zaczął wołać nadzorca, licząc że zatrudni kolejnego pracownika:
- Witaj w tartaku, obywatelu! To tu sprawni rzemieślnicy przekształcają drzewo w tarcicę. Jak wiesz jesteśmy najlepsi w swych fachu, ale jest nas mało, więc chcę Ci zaproponować pracę jako jeden z nas. Pracować będziesz no powiedzmy... do 6 godzin, a stawka godzinowa rozpoczyna się od 20 grzywien i rośnie, jeśli przepracujesz parę godzin. Dla najlepszych mamy premie, którą otrzymuje każdy po przepracowaniu 6 godzin. Decydujesz się?

Zarobki:
1 godzina - 20 grzywien
2 godzina - 20 grzywien
3 godzina - 30 grzywien
4 godzina - 30 grzywien
5 godzina - 40 grzywien
6 godzina - 40 grzywien
                + 40 grzywien premii za przepracowanie 6 godzin w jednym dniu

Wymagania:
- Możesz pracować w tartaku w środy, czwartki i piątki tylko i wyłącznie do 6 godzin. Co godzinę (z dopuszczalną odchyłką 10 minut) musisz napisać jak pracujesz, inaczej dostaniesz wypłatę za 1 przepracowaną godzinę. Post powinien zawierać co najmniej 3 pełne linijki opisu własnej pracy.
- Chcąc się zatrudnić na dany dzień jesteś zobowiązany do napisania w tym temacie.
- W czasie pracy nie możesz znajdować się na zadaniach czy wyprawach. Również nie możesz przebywać w domach, zakładach czy sklepach innych graczy oraz w instytucjach takich jak np. Ratusz czy Skarbiec.

TheMo:
-A dobry. Krzepę mam, więc mogę robić.
Powiedział Themo i od razu wziął się do roboty. Mianowicie czekały już wozy z nową dostawą kłód, które czekały na obróbkę. Wraz z pozostałymi pracownikami wziął się za przenoszenie ciężkich pniaków do stanowisk pracy. Gdy jeden z robotników zrzucił dostawę z wozu, dwóch ludzi brało się za przeciąganie towaru po ziemi. Nie było dużo ludzi, więc zeszła im przy tym dobra godzina.

TheMo:
Gdy już wszystkie bale były na miejscu należało wziąć się za korowanie. Themo wziął więc ośnik i zabrał się do pracy. Wbił metalowe ostrze pod korę i zaczął je przesuwać w swoją stronę, samemu robiąc co jakiś czas krok w tył. Kora łatwo odchodziła od pnia, toteż po chwili pojawił się pasek drewna okrągłego. Obrócił bal i powtarzał te czynności, dopóki nie był cały czysty. A po pierwszym czekał drugi, potem trzeci...

TheMo:
Kłody były już okorowane. Themo wziął piłę i zaczął ciąć wszystkie bale drewna na deski.

Lucas Paladin:
Zarządca przyjrzał wykonanej przez najemnika robocie, trochę pomarudzić, że nacięcia nierówne, ale wziął i rzucił Themo mieszek z 70 grzywnami.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
Idź do wersji pełnej