Już byś wyszedł z budynku, gdybyś nie ujrzał z dala strażników miejskich. Zmierzali dokładnie w te stronę. Widocznie patrolowali okolicę, albo też ktoś usłyszał hałasy podczas twojego zwiedzania domu i zaniepokojony powiadomił pobliską strażnicę. Dwójka żołnierzy była w odległości 10m od głównego wejścia.