//: Znalazłeś w sumie 300 grzywien +15% z Twojego bonusu rasowego Ulubieniec Bogów, a więc w sumie znalazłeś 345 grzywien!
Gdy Themo przeszukiwał magazyn, Gordian miał czas na dokładne przepytanie przemytników odnośnie tego co robili, dla kogo pracowali i gdzie tego kogo znaleźć. Zachował te informacje dla siebie, gdyż były one dość delikatne i wolał niepotrzebnie nie narażać towarzysza na niebezpieczeństwa związane z ich przypadkowym ujawnieniem.
- Wiecie jaka jest kara za przemyt? - zapytał klęczących przed nim mężczyzn, którzy w ekspresowym tempie zbledli.
- Yyy... stryczek.. - odparł smutno jeden.
- Albo odcięcie palców... Co wybieracie? - zapytał z nieskrywaną satysfakcją, jednak nie czekał nawet na odpowiedź, bo była mu ona oczywiście znana. Dwie drżące łapy powędrowały na jedną z ocalałych skrzyń, których nie zdążył rozbić Themo.
- Nie ruszać, bo stracicie całe dłonie. - rzekł wysuwając czarną szablę z przywieszonej do pasa pochwy. Przemytnicy drżeli, a na ich czołach pojawiły się grube krople potu, zaciśnięte zęby i powieki wskazywały, że bali sie okrutnie. A po prawdzie mięli czego. Zaczął więc całkiem formalnie
- Ja, wicehrabia Gordian Morii, na mocy powierzonego mi Prawa i godności Marszałka Koronnego, za przestępstwa wielokrotnego przemytu szkodzące Królestwu i ludziom go zamieszkującym skazuję niniejszym Slavika i Borysa, na obcięcie palców prawych dłoni, jako karę i przestrogę dla im podobnych. - nie bawił się w wyszukane przemowy i wielowątkowe dywagacje. Oni wiedzieli, za co, on wiedział, że może. Kończąc po tych słowach zamachnął się i precyzyjnym cięciem szabli z czarnej rudy odrąbał w sumie osiem palców pozostawiając u okaleczonych dłoni tylko kciuki.
Skazańcy wrzasnęli tylko przeraźliwie i zemdleli z bólu.
- No, teraz jeszcze tylko trochę medykamentów. - powiedział do siebie i sięgając do wiszących na piersi buteleczek odkorkował dwie z nich. Polał krwawiące dłonie miksturami leczenia ran, które powoli zatamowały krwawienie. Owinął je też kawałkiem płótna a potem chwytając jednego ze skazańców pod pachy wrzucił go do łódki.
-Themo, bądź tak miły i przytargaj tego drugiego.
Tracę 2x mikstura leczenia ran 0,3l