Autor Wątek: Przejście  (Przeczytany 3216 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #20 dnia: 18 Maj 2014, 11:12:02 »
// Punkt dla Ciebie.
Skrzyń zostało jeszcze pięć. Szybkie oględziny zawartości każdej z nich powinny uzmysłowić Funerisowi, o której dokładnie mówił tauren. Jeżeli w którejś z nich znajdowały się mikstury lecznicze, o które wcześniej się pytał, wielki młodzieniec mógł odzyskać na tyle przytomność, by móc się z nim w miarę bez problemów porozumieć. Poza tym trzeba pomagać wędrowcom na szlaku - tak po prostu.
Zaczął otwierać następne. Znalazł w nich...

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #21 dnia: 18 Maj 2014, 14:15:41 »
W skrzyniach znalazłeś skóry, papiery i oczywiście dwie mikstury lecznicze.


Nazwa: mikstura leczenia ran 0.3l
Działanie: Natychmiastowo leczy drobne rany cięte, siniaki oraz stłuczenia zatrzymując krwawienie z rany głębokiej do 2 centymetrów, tworzy skrzep (strup).

Forum Tawerny Gothic

Odp: Przejście
« Odpowiedź #21 dnia: 18 Maj 2014, 14:15:41 »

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #22 dnia: 18 Maj 2014, 15:27:20 »
Skóry, skóry, skóry... więcej skór... Jakieś papiery. Dokumenty, listy, kartki. Skóry... O, wreszcie! A nie, następna skóra. Tylko że ładna i niespotykana. Hm, ciekawa z kogo, lub czego, zdarta. Do ludzkiej nie podobna, więc się nie ma czym martwić. Przynajmniej na razie.
Wreszcie w którejś skrzyni, po godzinach poszukiwań, które zdawały się osiemdziesięcioma sekundami, zna... Nie. Po osiemdziesięciu sekundach poszukiwań, które zdawały się być godzinami, znalazł dwie mikstury. Z tego, co wiedział (i potrafił przeczytać na butelce) były to mikstury leczenie ran, czyli dokładnie takie, jakich szukał. I jakich on, a raczej tauren, w tej chwili potrzebował. Buteleczki niewielkie, więc pewnie byczysko będzie musiało golnąć sobie dwie flaszki. No, ale co mu Poeta będzie żałował.
- Mam je, znalazłem! - wykrzyknął uradowany. Podszedł tych kilka kroków do taurena i odkorkował ekstrakt. Delikatnie podawał go młodzianinowi, by ten się nie udławił. Jeżeli będzie to konieczne, to poda i drugą flaszkę.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Maj 2014, 20:30:34 »
Po jakimś czasie Tauren poczuł się na tyle dobrze, aby przemówić.
Co się stało? Czemu nie mogę ruszyć ręka i nogą?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Maj 2014, 20:44:58 »
- Jestem Funeris Venatio. Szedłem w stronę lasu, rozprawić się z wilczą watahą - polecenie Madarona. Gdy dotarłem do tego miejsca, zobaczyłem, jak twój powóz pędzi jak szalony. Konie musiały się czymś spłoszyć, a Ciebie coś pogryźć - Poeta wskazał rany, który były wyraźnie widoczne nawet spod grubego i ciemnego włosia, które porastało całe ciało taurena.
- Koła wpadły z rozpadliny, co przy takiej prędkości zakończyło się wypadkiem. Spadłeś z wozu, który rozsypał się w drzazgi. Majaczyłeś, podałem Ci miksturę leczniczą, którą znalazłem w jednej z twoich skrzyń. Nawoływałeś za nią, gdy do Ciebie mówiłem. Nic innego nie ruszałem, gwoli wyjaśnienia - mówiąc ostatnie wykonał ruch, który chyba pod każdą chmurą i każdym dachem znaczy to samo - mam czyste ręce, nic nie zrobiłem.
- Pamiętasz coś sprzed wypadku? Skąd jechałeś? Wiesz coś o wilczej watasze, na którą poluję?
« Ostatnia zmiana: 19 Maj 2014, 20:54:35 wysłana przez Funeris Venatio »

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Maj 2014, 20:58:14 »
Mógłbyś coś dla mnie zrobić i sprowadzić pomoc? Jak widzisz nie dam rady sam wrócić, a jak sądzę nie masz umiejętności, żeby mi pomóc.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Maj 2014, 21:06:19 »
Funeris bił się z myślami.
- Będę z Tobą szczery, nieznajomy. Do najbliższych zabudowań jest jakieś dziesięć kilometrów, co daje w przybliżeniu dwie godziny drogi w jedną stronę. Zważywszy na fakt, że zostałem wysłany z misją z Opactwa, która nie cierpi zwłoki - w końcu nie wiadomo, czy wilcza wataha nie zaatakuje jeszcze kogoś w tym czasie - a twoje konie uciekły wyraźnie w stronę najbliższego domostwa, jestem skłonny stwierdzić, że zrządzenie losu doprowadzi tutaj kogoś zanim dotrę do najbliższej rozumnej istoty. Moja droga wiedzie w przeciwną stronę, tam, gdzie jest niebezpiecznie. Od strony Vameth nie nadciągnie nic, co by nie było twoimi pobratymcami idącymi sprawdzić, czemu przybiegły same konie, które nadal są złączone i ciągną za sobą kawałek dyszla z wozu. Na pewno też ktoś wie o twoim przybyciu i będzie Cię wyczekiwał. Szybko skojarzą fakty.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Maj 2014, 11:40:51 »
Ty myślisz, że jakaś wataszka wilczków może doprowadzić Taurena do takiego stanu? Chcesz to idź tam sam, bez wsparcia z Opactwa, ja w między czasie jakoś doczołgam się te kilka kilometrów.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #28 dnia: 20 Maj 2014, 11:51:05 »
- W takim razie, proszę Cię, powiedz mi, co tam się stało. Madaron z Opactwa twierdził, że zadanie można wykonać w pojedynkę. Dopytywałem się go o wszystko, lecz nie wspomniał nic o żadnym wsparciu. Czyżby działo się tam coś, czego i on nie mógł wiedzieć?

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #29 dnia: 20 Maj 2014, 11:59:21 »
Na początku dochodziły wieści do Opactwa na temat watach wilków w tym lesie. Wysyłaliśmy żołnierzy, żeby robili redukację, ale to co teraz jest w tym lesie to istne zawilczenie terenu. Wilk na wilku. Zabierz mnie do Opactwa, bo Madaron musi się o tym dowiedzieć

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Maj 2014, 12:09:50 »
- W takim razie rozumiem, że sytuacja zmieniła się diametralnie. To już nie będzie polowanie, nie obława, nie łów - to musi się skończyć niemalże planowym wycięciem gatunku*. A przynajmniej ukróceniem. Sporym.
Funeris rozejrzał się wokół. Wszystko wywrócone, rozbite, połamane. Jeżeli tak ma się kończyć każda wyprawa kupiecka do Valmeth, to trzeba to ukrócić. Raz i na zawsze.
- Dobrze, wyruszam najszybciej, jak tylko mogę. Nadal doskwiera Ci niedowład kończyny? Mam iść sam, zaczekasz, jak domniemywam? - w końcu sam tauren wcześniej to proponował. Poeta wolał się jednak dopytać, zanim wyruszy w drogę powrotną.
- A tak w ogóle - mogę poznać twe imię? Mnie zwą Funeris Venatio, jak już mówiłem wcześniej.


// * Obława, część II - Jacek Kaczmarski. Ostatnio mam na jego twórczość wielką ochotę.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Maj 2014, 12:13:21 »
Me imie to Darmar. Mogę iść, ale będe musiał opierać się na Tobie.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Maj 2014, 12:20:11 »
- Ruszajmy więc, Darmarze. - Podszedł do taurena i pomógł mu wstać. Wielkie bydle, gigantyczne wręcz. Dobrze, że jeszcze podlotek, bo Poeta za żadne łaski Zartata nie dałby rady pomóc mu iść. I tak sprawiało mu spoty wysiłek, lecz człowiek też do najsłabszych nie należał. Ekwipunek przesunął tak, by nic o siebie nie zaczepiało i by tauren miał pewny punkt podparcia.
Funeris znał swoje ciało i wiedział, jak je wykorzystać. Cały czas szedł wyprostowany, by ciężar, który opierał mu się na barku, był jak najlepiej amortyzowany przez kręgosłup. Gdy człowiek stoi prosto, może podnieść spore ciężary, jeśli wie, jak się zaprzeć. Głównie chodzi o to, że należy wykorzystać swoje plecy. Niby banał, ale nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że mięśnie pleców są największymi mięśniami, jeżeli jako punkt odniesienia weźmiemy ich powierzchnię. Odpowiednio wykorzystane, mogą pomóc podczas wędrówki tejże wędrówki.
Ruszyli więc z powrotem w stronę Opactwa Valmeth, na północ.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Maj 2014, 12:25:29 »
Po trudach drogi i wielu przystankach dotarliście do Opactwa Vameth. Od razu do Was wylecieli strażnicy, aby odebrać Darmara.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Maj 2014, 12:32:32 »
Funeris Venatio był niezwykle wyczerpany. Nogi paliły, uda pulsowały, plecy bolały jak diabli. Dotarli jednak. Zatrzymywali się niezliczoną ilość razy, lecz w końcu w oddali zaczęły majaczyć wieże, a nieco później i mury, Opactwa Valmeth na wyspie Feros. Jeszcze chyba nigdy od początku pobytu w królestwie Valfden się tak nie cieszył, jak na widok taurenów, którzy wybiegli do nich, gdy wyraźnie pokazali się w okolicach bramy południowej.
- Zaprowadźcie mnie do Madarona, muszę z nim pilnie porozmawiać - poprosił taurenów. Musiał przekazać ważne informacje, które posiadał Darmar. Chociaż i tak pewnie skierują się wtedy razem do miejsca, gdzie opatrywano drugiego z podróżników.

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Maj 2014, 12:41:19 »
Krętymi korytarzami prowadzili Ciebie na diamentowe piętro. Znowu zobaczywszy to piękno przestałeś odczuwać ból, a raczej tak Ci się zdawało. Ciepłe światło i atmosfera tego miejsca były tak zajmujące, że działały niczym leki przeciwbólowe. Po kilku minutach staneliście przed Madaronem.

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Maj 2014, 12:53:38 »
Bez zwłoki rozpocząłem wyjaśnienia, z lekkim skinięciem głowy na powitanie.
- Madaronie, nie udało mi się dotrzeć do lasu, gdzie miałem rozprawić się z wilczą watahą, która zagraża okolicy. Mniej więcej w połowie drogi wykoleił się wóz, na którym podróżował Darmar, twój krewniak, tauren - mówiąc to, miał na myśli przynależność gatunkową - w końcu nie mógł wiedzieć, czy są w jakiś sposób spokrewnieni. Nie wiedział nawet, jak mają się więzy krwi u każdego z przedstawicieli tej społeczności. Nie jest wykluczone przecież, że oni wszyscy mają na ten przykład, jednego ojca, a matki są tylko różne. Kto to wie? Różne gatunki, różne kultury, różne zwyczaje.
- Udało mi się mu pomóc ocucić się i doprowadzić z wielkim trudem tutaj, z powrotem do Opactwa. Twierdził, że wilki, które miałem za zadanie wytępić, nie są już tą samą watahą, o której mówiłeś, gdy widzieliśmy się ostatni raz. Podobno zawilczenie terenu - jak to zgrabnie Dramar ujął - jest olbrzymie i sam bym tylko wybrał się na pewną i niechybną śmierć. Twierdził, że musisz się o tym dowiedzieć jak najszybciej jak to tylko możliwe. Dramar został zabrany na głównym dziedzińcu przez waszych pobratymców. Udasz się tam ze mną, by dowiedzieć się wszelkich szczegółów, które mają udział w tej sprawie?
Ależ był zmęczony! Ależ to miejsce było cudowne!

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #37 dnia: 20 Maj 2014, 13:06:01 »
Dramar jest wywołanej przez zielarzy śpiączce, dzięki której będzie szybciej się regenerował. Jeśli tak mówisz to chciałbyś za jakiś czas wyruszyć z Taurenami na polowanie?

Offline Funeris Venatio

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 8062
  • Reputacja: 8788
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym więcej wiem, że nic nie wiem.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #38 dnia: 20 Maj 2014, 13:12:20 »
- Co rozumiesz przez "jakiś czas"? - dopytał się Funeris. Przed wyruszeniem na tę wyspę, Feros, dowiedział się, że istnieje w królestwie organizacja, która go wielce zainteresowała - Bractwo ÂŚwitu. Miał ochotę dowiedzieć się o niej więcej, nawet wstąpić w jej szeregi.
- Jeżeli nie będziesz miał tego za złe, Madaronie, na tę chwilę chciałbym powrócić na główną wyspę królestwa Valfden, do miasta Efehidion. Mam tam kilka spraw do załatwienia. Chyba, że nadal jestem zobligowany do tegoż polowania słowem, które nadałem na początku mojego zadania?


//Chodzi o to, czy to polowanie będzie dostępne jako następne zadanie, czy wszystko się dzieje w ramach tego jednego jeszcze?

Offline Devristus Morii

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 10462
  • Reputacja: 8339
  • Płeć: Mężczyzna
  • Leniuszek.
    • Karta postaci

Odp: Przejście
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Maj 2014, 13:15:26 »
Musimy się przygotować na polowanie. Kilka dni Nam wystarczy. Ty też się przygotuj do tego, więc wróć do stolicy tego kraju.


Forum Tawerny Gothic

Odp: Przejście
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Maj 2014, 13:15:26 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything