Witam.
Ostatnio zakupiłem Gothic'a 3. Zainstalowałem, włączam... mój sprzęt to AMD Sempron 3000+, 512 RAM, GeForce 7300 GT. Pomyślałem, włącze średnie ustawienia... pewnie będzie ciąć, to zmniejsze... Tak jak podejrzewałem, tnie niemiłosiernie, aż się patrzeć nie da. Myślę sobie, "hm, no ale Oblivion na średnich chodzi bez problemu, w mieście troszkę czasami zatnie, a grafika 10x lepsza...". Spodziewając się tego, nie zdziwiłem się. Zmniejszyłem szczegółowość na minimum. Włączam... w tej wiosce na początku jest mnóstwo orków, a mi nadal tnie (już nie tak strasznie ale jednak). Pomyślałem "to pewnie przez to, że tyle tych orków i tego wszystkiego". Po wybiciu orków, jakby ustało... idzie płynnie, ale co parę sekund robi pauzę na chwile, a co jakąś minutę zacina tak dłużej. Ze zdziwienia aż włączyłem Obliviona, ustawiłem grafikę na nieco gorszą od średniej, patrzę i nie wierzę. Otwarta przestrzeń - fps 25, zero przycięć. Grafika cud, miód. W mieście troszkę zatnie co jakiś czas, ale trzeba być bardzo wrażliwym żeby to odczuć. W Gothic'u... na minimalnych detalach grafika przypomina "dwójkę" tyle, że z lekkim anti-aliasingiem.
Wiem, że mam mało RAMu. Procesor AMD, cienki, ale nie jest aż tak zły. Z całym szacunkiem do tej gry... ÂŚwiat nie jest aż tak wielki... w Oblivionie jest +/- 3 razy większy. Coś tam mamrotali o tysiącu NPC. W Oblivionie jest podobno 2500. Może i nie mam kompa nowej generacji, ale do... diabła... nie ma prawa mi taka grafika ciąć!... Może jest jakiś Tweak który by mi pomógł, albo coś? Proszę o pomoc albo ja oszaleję, nie mam kasy na upgrade kompa co miesiąc, bo co miesiąc wychodzi nowa gra, której wymagań mój komp nie spełnia -.=.