Autor Wątek: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy  (Przeczytany 6633 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #60 dnia: 23 Marzec 2014, 20:50:33 »
Ork dopiero teraz zdał sobie sprawę, z tego co robił. Widocznie to musiało to być spowodowane brakiem odpoczynku. Wreszcie,  kiedy Salazar zakupił wódę polał każdemu po szklanicy. - No to zdrowie. Rzekł adept przechylając szklanicę.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Marzec 2014, 20:56:29 »
- No panowie widzę, że pełna kultura, szacuneczek panowie! Zdrowie! - Powiedział Eryk i także pociągnął ze szklanki. Mocny trunek, ze aż nim wstrząsnęło. otrzepał się, mordkę wykrzywił i zapijaczonym wzrokiem an was spojrzał. - Te no... ale co was tu sprowadza? Poza tym mało kto mnie tut ak dobrze częstuje! Szukacie czegoś? może pomogę?

Salazar spojrzał na Kenshina i klepnął go w ramię. No, z takimi lepiej mu się rozmawia... widać, że bliżsi jego mentalności. To dobrze, będzie się nadawał... Myślał widząc postępowanie orka.

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Marzec 2014, 20:56:29 »

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #62 dnia: 23 Marzec 2014, 21:25:33 »
Ork zdał sobie sprawę z gestu radnego Salazara, można rzecz że czytał mu w pamięci, co ma dalej robić w tym właśnie momencie wrócił do Eryka.- No przyjacielu, mamy pewną prośbę, w której możesz nam pomóc. Słyszałeś, może coś o Malaharze?.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #63 dnia: 23 Marzec 2014, 22:02:45 »
gdy tak gadaliście, dwójka jedząca obiad sobie wyszła, najpewniej przeszkadzaliście im w jedzeniu, bo wkurzeni machali łapami i mamrotali coś pod nosem wychodząc. karczmarz z kolei poszedł po coś na zaplecze, zapewne przynieść kolejne dawki alkoholu, bowiem trzy butelki były ostatnim jego zapasem pod kontuarem.
- Malahar mówisz? O nim nic nie wiem. Ale jak wiesz, ta miejscowość jest miejscem przeładunkowym , często trafiają tutaj różne transporty w różne kierunki kraju. Grasuje tutaj tak zwane Bober Comando, które próbują psuć komuś interes, dla własnych korzyści, swoista rywalizacja się tu dzieje. Ale ostatnio zauważono pewne nieprawidłowości, zaczęły atakować konwoje takie śmieszne, gadające gobliny, cholernie wkurzające i groźne. Pod osłoną nocy są w stanie wszystko zniszczyć. Ale większość mówi, ze to Bober Comando inni mówią o jakiejś unii łupieżców, a jeszcze inni, że są to wynajęte sługi państwa, aby zniszczyć takie prywatne biznesy i zrobić czysto państwową kontrolę nad wszystkim. Nalejta trochę pany, bo przysycham znowu...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #64 dnia: 24 Marzec 2014, 08:04:06 »
- Zaraz doniosą więcej wódy, ale ta unia łupieżców wydaje się ciekawa wiesz coś więcej na jej temat?.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #65 dnia: 24 Marzec 2014, 16:41:04 »
- No ja nic nie wiem, ale na pewno w Atusel się dowiecie od Georga Hertlinga, to on o tym mówił, że taka banda łupi...

Nagle waszą pogawędkę z Erykiem przerwał humk roztrzaskujących się drzwi pod naporem niezbyt kulturalnych gości.

- Jak miło, 3 pieczenie na jednym ogniu! - i wyciągnał meicz, a wraz za nim reszta rzuciłą się do ataku.

//Jesteście 6 metrów od drzwi, którymi wchodzą przeciwnicy.

2x Trablin
2x Wojownik Zgromadzenia

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Marzec 2014, 18:06:14 »
- Goście, może napijecie się zemną. Powiedział czarny ork z półuśmiechem. Następnie wyprostował dłonie, ku przeciwnikom jednocześnie skupiając moc magiczną wypowiedział inkantację lodowej zamieci. -Anoshu!. Fala zimnego i lodowatego powietrza wydobyły się z rąk Kenshina zamarzając na śmierć jednego trablina i wojownika. Następnie zebrał w sobie resztki mocy magicznej do kolejnego zaklęcia i wypowiedział potrzebną formułę. - Izosh!. W dłoni orka pojawił się przezroczysty sopel lodu, który pchnięty za pomocą telekinezy poleciał w stronę głowy wojownika zgromadzenia pięknie dziurawiąc czaszkę osobnika resztkami swojego mózgu ubrudził posadzkę. W następnej kolejności wydobył obydwu bułatów i czekał na ruch ostatniego z przeciwników.


//1x Trablin

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Marzec 2014, 23:46:23 »
Salazar widząc wchodzących przeciwników, sięgnął po sztylet i naciął wierzchnią stronę swej lewej dłoni, tworząc płytką ranę, na której pojawiło się kilka kropel krwi. Wypowiedział formułę zaklęcia "wrzątku" będąc już skoncentrowanym:

- Elhuxu!

Energia magiczna połączyła się z krwią na dłoni, po czym pomknęła w kierunku pozostającego przy życiu Trablina. Energia przedzierając się do ciała, zaczęła łączyć się z krwią przeciwnika. Chwilę później jego ciało ogarnęły drgawki wynikające z podgrzania krwi w żyłach. Przeciwnik nie jest zdolny do poruszania się, niezdolny do walki.

- Wybaczcie, my będziemy się zbierać... - Powiedział Salazar widząc tęgie miny Eryka i karczmarza na dane wydarzenia. - Kenshin, zwiąż Trablina, weź na konia i idziemy stąd... Nie będziemy przeszkadzać dłużej... - Powiedział i przeszukał zwłoki poległych i niezdolnych do walki w celu znalezienia czegoś przydatnego. znalazł parę grzywien i wyszedł czym prędzej. Cholera, lepiej nie używać magii tak publicznie...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Marzec 2014, 07:23:29 »
- Już się robi, tylko po co Ci ten mały szczurek?. Zapytał z zdziwieniem w oczach. Następnie zabrał sznur za baru i solidnie związał łapy i nogi pokraki jak również i gębę, żeby nie kłapał nią na lewo i prawo. Dokonując tego ork wziął trablina na ręce jednocześnie wsiadając na konia. - To na planie podróży zostały nam Mirty i jeden z tamtejszych łowców.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Marzec 2014, 16:08:33 »
- One potrafią mówić. Jadąc do mirty i tak musimy minąć Atusel. Doprowadzimy Georgowi ten twór i niech je przesłucha.

Powiedział i pognał kuca, czekały nas niecałe 2 godziny drogi - idealny czas, wówczas Trablin odzyska sprawność.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Marzec 2014, 16:19:24 »
- Rozumiem, jednak sądziłem że użyjesz go do jakiś eksperymentów czy coś. Z resztą nie ważne pośpieszmy się. Kenshin Himura pognał swojego rumaka w stronę Atusel.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #71 dnia: 25 Marzec 2014, 18:23:18 »
- Na eksperymenty przyjdzie czas później, teraz mamy konkretną misję do wykonania i musimy ją wykonać. - Odpowiedział na sugestie z eksperymentem.

Dotarliście do Atusel i Georg przywitał was w progu posterunku. Była późna pora, więc nikt nieproszony się wam nie przyglądał, gdy wieźliście związanego zwierzaka.

- Komisarzu, weź go i dowiedz się czego potrzebujesz. My jeszcze jedziemy do Mirty. One gadają, przyda ci się taki informator. - Powiedział Salazar i kiwnął na Kenshina, żeby rzucił Trablina Hertlingowi. Zapewne lada moment odzyska pełnię sił, już z pewnością się wierzga...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #72 dnia: 25 Marzec 2014, 18:41:35 »
- ÂŁapaj go pan, bo strasznie się szamota skubaniec. Mały, a taki wyrywny. Kenshin rzucił trablinem na podłogę jako, że był dobrze związany nie mógł się wyswobodzić. - Dobra Sal spadamy, niech oni sobie pogaworzą a czas nagli. Ork opuścił chatkę Georga i wsiadł na konia ruszyłby w stronę Mirt, ale nie znał drogi.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #73 dnia: 25 Marzec 2014, 18:44:11 »
Salazar popędził w kierunku Mirty. Znał drogę doskonale, w końcu parę razy już tam był.

- Znam oboje z nich, tych których odwiedzimy, zielarza i myśliwego. Nie sądzę, aby powiedzieli więcej, niż to co ja wiem... Ale dla sprawdzenia i pewności, pojedziemy...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #74 dnia: 25 Marzec 2014, 18:45:43 »
- Dobrze. Ork popędził, za jaszczurem w stronę Mirt.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #75 dnia: 25 Marzec 2014, 19:51:07 »
Dotarliście do wioski Mirty.



Mirty



Niewielka wioska licząca 200 mieszkańców. Wioska jest położona mniej więcej na wschód od Bractwa ÂŚwitu - (5 godzin pieszo idąc szlakiem). Miejscowość ta można by powiedzieć, że jest "samowystarczalna". Posiadają własną karczmę "Dziarskie Kaczątko", mieszkańcy zajmują się uprawą roli, pojedyncze osoby zajmują się zielarstwem, myślistwem. Miejscowość jest otoczona z jednej strony lasem, z drugiej są pola uprawne mieszkańców. Jest to piękna, urocza wieś, w której nie jeden człowiek chciałby dożyć starości w ciszy i spokoju. Nieopodal wioski w lesie, znajduje się stary cmentarz, pozapadane groby, zniszczone kapliczki... rzadko odwiedzany i nieużywany obecnie do pochówków, jednak jako że znajduje się w lesie, myśliwy oraz zielarz, często zachodzą w pobliże na poszukiwania.



- Dobra Kenshin, jedźmy w stronę cmentarza, w połowie drogi będzie zjazd na prawo i ta droga doprowadzi nas do dwóch chatek połączonych swoisty "bliźniak". tam mieszkają.

Powiedział i już będąc zmęcoznym wydarzeniami pognał w stronę cmentarza...

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #76 dnia: 25 Marzec 2014, 19:54:12 »
- Rozumiem w końcu Ty znasz drogę. Stwierdził ork i pognał za towarzyszem.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #77 dnia: 25 Marzec 2014, 20:05:50 »
Pognali i dotarli pod domy.

- Dobra kenshin, idź na lewo, ja na prawo, jak spotkasz rusa, to poproś, by przyszedł do Percela. Prosi go Salazar.

Powiedział do towarzysza, a samemu poszedł na prawo i zapukał do domu Parcela.

Offline Kenshin

  • Konkordat puszczy i kniei
  • ***
  • Wiadomości: 2466
  • Reputacja: 1763
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #78 dnia: 25 Marzec 2014, 20:08:55 »
- Oczywiście. Ork poszedł w lewą stronę szukając chatki niejakiego Rusa.

Canis

  • Gość
Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #79 dnia: 25 Marzec 2014, 20:14:03 »
Bliźniak, czyli domy były połączone, zatem zbyt dużo nie szukałeś... Zapukałeś, a otworzył tobie drzwi zielarz Rusel. Buchnęła w ciebie woń ziół i kwiatów. Dom pachniał mnóstwem różnych ziół, potrafiłeś wyczuć część z nich, gdyż znałeś podstawowe rośliny.
- Witaj, chciałeś coś? - Zapytał miłym głosem zaciekawiony twoim widokiem. - Może wejdziesz do środka?



Salazar zapukał do drzwi, a po chwili otworzył mu drzwi Parcel.

- Ooo... stary no tego bym się nie spodziewał. po ostatniej wizycie, myślałem, ze już do nas nie zagościsz, wchodź wchodź, właśnie herbatę robię, rus nowe zioła herbaciane przywlókł.

Forum Tawerny Gothic

Odp: ÂŚledztwo II - Wywiad środowiskowy
« Odpowiedź #79 dnia: 25 Marzec 2014, 20:14:03 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything