Autor Wątek: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara  (Przeczytany 4973 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Canis

  • Gość
Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« dnia: 11 Październik 2013, 21:19:07 »
Nazwa wyprawy: Test zaufania #2
Prowadzący wyprawę: Aragorn
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: Walka dowolną bronią 50%
Uczestnicy wyprawy: Salazar i Szarlej.



- Dobrze... zatem wyruszamy... - Zwrócił się do Tyrra, po czym spojrzał na białego kompana. - Miło mi, Salazar jestem. - powiedział z entuzjazmem, niczym dziecko widzące lizaczka chcące go zgryźć, zmielić i połknąć czekając na kolejnego. Nie czekając wiele za odpowiedzią ruszył na zewnątrz, dopadł kuca i czekał na kompana, co by natychmiast wyruszyć w kierunku karczmy, którą już raz odwiedził...
« Ostatnia zmiana: 19 Październik 2013, 20:53:46 wysłana przez Salazar »

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Październik 2013, 09:12:14 »
Szarlej skinął głowął głową w kierunku jaszczura. - Szarlej. Odpowiedział na przywitanie, po czym wyszedł z karczmy w ślad za Salazarem. Nie wdawał się w dyskusję, mieli wystarczająco dużo czasu by się ze sobą zapoznać.
Gdy tylko obaj byli gotowi do drogi, dał znak, że mogą ruszać.
- Nie traćmy czasu.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Październik 2013, 09:12:14 »

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Październik 2013, 12:19:13 »
- No dobrze... jedźmy...

I oboje wyruszyli na wschód od Ekkerund do karczmy pod kozim kopytem., daleka droga ich czekała, 110 km... na szlaku handlowym lecz na kucach z pewnością kiedyś dotrą.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Październik 2013, 13:40:14 »
Wyruszyliście. Im więcje będziecie gadać i pisać tym szybciej wam zleci droga.

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Październik 2013, 15:39:39 »
- Zatem także przechodzisz testy zaufania... Jeśli można spytać, jesteś zachęcony możliwościami tej broni, czy może raczej interesują cie inne rzeczy, niż ta broń? Kim jesteś jeśli można wiedzieć? - ciekawski jaszczur zapytał Szarleja. - Mam prośbę... muszę starać się podróżować w świetle słońca... w cieple...  w innych warunkach mogę być raczej balastem... wolę żebyś wiedział... - powiedział lekko wstydliwie do kompana.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Październik 2013, 16:00:07 »
- Powodów, dla których przechodze testy tego krasnoluda mam co najmniej kilka. Powiedział Szarlej nie spuszczając wzroku z Salazara. - Nie będę ukrywał, że interesuje się bronią palną. Chciałbym nabrać doświadczenia. Zanim tutaj przybyłem, studiowałem medycynę na jednej z lepszych uczelni w kraju. Nigdy nie byłem wojownikiem. Samopały, które opracowały krasnoludy, dają całkiem szeroki wachlarz możliwości, dlatego też postanowiłem się nimi zainteresować. Po tych słowach na jego twarzy zagościł zagadkowy uśmiech. - Poza tym, te brodate istoty to ciekawe stworzenia. Dobrze jest mieć je po swojej stronie. Dodał wciąż wbijając wzrok w jaszczura. - Jeśli chodzi o twoją prośbę... no cóż, chyba nie mamy innego wyjścia. Skoro jesteśmy drużyną... A co z tobą? Dlaczego tutaj jesteś?

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #6 dnia: 12 Październik 2013, 16:59:54 »
- Tutaj? żeby wykonać wspólnie z tobą zadanie... - i spojrzał pytająco na swojego kompana, lekko przekrzywił głowę, otworzył oczy w zdziwieniu i nie wiedział co człowiek miał na myśli konkretnie, tutaj... - Ale jeżeli masz na myśli na tym zadaniu, tu u krasnoludów, czego tu szukam... to odpowiedź jest prosta, nim wrócę do miasta, do swego domku z zatęchłym podgrodziu potrzebuję pieniędzy... broń palna... i tak mnie nie stać na naukę jej... chociaż wykonanie tego zadania otworzy dla mnie taką możliwość... na daleką przyszłość. - Po odpowiedzi na pytanie, spojrzał w górę i pomyślał. - A powiedz mi, jak wyglądało twoje poprzednie zadanie? Trudne miałeś?

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #7 dnia: 13 Październik 2013, 02:08:04 »
- Moje poprzednie zadanie - Podjął Szarlej - Zakończyło się niestety fiaskiem. Powiedział to w taki sposób, jakgdyby nie miało to żadnego znaczenia. - Jeśliś ciekaw, zdradzę ci szczegóły. Miałem pobawić się w windykatora na usługach jakiegoś brodatego karczmarza. Moim zadaniem było ściągnięcie długu od pewnego typa spod ciemnej gwiazdy. Niestety, jak się okazało, dałem się przechytrzyć. Przyłożona do głowy lufa samopału zaprawdę potrafi ostudzić zapał najmężniejszego wojownika. - Ton jego głosu nie wyrażał żadnych emocji, a od niego samego biła oślepiająca aura obojętności. - A co z tobą, jaszczurze? Powiodło ci się? Zwrócił się do Salazara taksując go przenikliwym spojrzeniem dziko-zielonych oczu.

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Październik 2013, 07:04:30 »
Krwisto czerwone oczy nie unikały spojrzenia zieleni.

- Zatem muszę ci powiedzieć, że ja miałem wiele prostsze zadanie. Miałem odwiedzić niecodziennego człowieka, alchemika o niecodziennym nazwisku. Właśnie taki teścik zafundował mi karczmarz z karczmy "pod kozim kopytem, do której się zresztą wybieramy. Obyło się bez większych problemów... no może poza dwójką strażników w K'efir, którzy uznali, że ich obrażam wypowiadając nazwisko tego alchemika... no może byłby problem z tymi strażnikami, lecz nie byli wiele lepiej ode mnie wyszkoleni, a zarazem bił od nich alkohol... Także nie mam tu wyczynu, którym mógłbym się chwalić. - Powiedział i lekko posmutniał.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #9 dnia: 13 Październik 2013, 12:39:29 »
- Najważniejsze jest wykonanie zadania. - Rzekł odkrywczo. - Ciekaw jestem, co tym razem zafundują nam krasnoludy. Dodał w zamyśleniu. - Tak czy siak, w dwójkę powinniśmy dać radę. Powiedz mi coś o sobie, Salazarze. Ciekaw jestem, u czyjego boku przyjdzie mi w razie konieczności walczyć. Zaufanie to istotna rzecz.

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #10 dnia: 13 Październik 2013, 13:00:49 »
- U jednego z niewielu Białych Jaszczurów... moje plemię żyło wspólnie z maurenami na niewielkiej wyspie. Wyspie Goofy'ego. Wiele lat temu, krótko po moich narodzinach, na wyspę przybył pewien lisz, wraz z paroma ludźmi i wytłukli wszystkich maurenów, oraz większość z nas. On schował swe serce w naszym grobowcu i odeszli... Wychowywany byłem tam krótko, po paru miesiącach opuściliśmy ukradkiem wyspę... potem samotnie trafiłem przez portal tutaj... poza tym incydentem wiele się w moim życiu nie wydarzyło... Myślę, że możesz być spokojny, sztyletu w plecy ci nie wbiję ;) - zażartował Salazar. - Myślę, że damy radę, tylko trzeba będzie spokojnie i racjonalnie podejść do tego co nam karczmarz zleci. Najważniejsze, jest przeżyć i nabyć doświadczenie chociażby praktyczne. Zadanie zawsze można wykonać... w razie błędów, niemożliwości powtórzyć czy poprosić o inne...

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #11 dnia: 13 Październik 2013, 14:01:17 »
- Ciekawa historia. Sam się podobną pochwalić nie mogę. Powiedział, a w jego głosie zabrzmiała nutka ironii. - Jeśli chodzi o moich rodziców, właściwie ich nie znałem. Nigdy mnie to jednak specjalnie nie interesowało, zresztą, wątpie by ktokolwiek z mojej rodziny jeszcze żył. Wychowali mnie przybrani rodzice, a właściwie zapewnili warunki do życia, bo wychowałem się raczej sam. Stąd też pomysł, by sie tutaj udać i wychowywać się samodzielnie w dalszym ciągu. - Kąciki ust wygięły się lekko. - Nie obraź się, że to powiem, bo zapewne jesteś dumny ze swojego pochodzenia. Jednak nie będę ukrywał, że gardzę tymi, którzy szczycą się spuścizną swoich przodków, szczególnie wtedy, gdy jest to jedyna rzecz, którą się mogą pochwalić. - Szarlej wciąż zachowywał kamienną twarz. - A ty? Co z twoimi poglądami, przekonaniami? Jak się zapatrujesz na ten parszywy świat, jaszczurze? Dodał poprawiając swoją pozycję w siodle.
« Ostatnia zmiana: 13 Październik 2013, 14:06:36 wysłana przez Szarlej. »

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #12 dnia: 13 Październik 2013, 14:56:00 »
Zmierzył człowieczka chłodnym wzrokiem i powiedział.

- Sam mnie zapytałeś mnie, z kim masz do czynienia, skoro niczego jak dotąd nie zrobiłem, to jedyne co może mnie przedstawiać to to co się ze mną działo i z moją rodziną. Sam jak mówisz tez dopiero rozpoczynasz swą przygodę, więc jeżeli nie podobała ci się odpowiedź, to dziwię się, że pytałeś... po mej obdartej koszuli i postrzępionych spodniach... bez obrazy, ale niewiele różniących się od twoich, to ciężko oczekiwać by spotkać nie wiadomo jaką, a tym bardziej szlachecką personę. - Powiedział obojętnie, w końcu mówił zwykła prawdę...

- Na każdą osobę oddziałuje wiele czynników, jednym z nich są przodkowie, którzy tak wychowali  twoich dziadów, potem rodziców, a w efekcie i ciebie za młodu... później wszelcy towarzysze, przyjaciele i inne takie... - pomyślał o cycatej dziewce z karczmy. - No i to co się w między czasie, później... wydarzy. Więc myślę, że w moim wypadku, jak i twoim, przynajmniej historia o tobie coś mówi. - powiedział i wyszczerzył swoje kły w uśmiechu.

- ÂŁadnie tu... obawiam się trochę zimy... mogę ją przespać niechcący. - posmutniał lekko... - Ale ogólnie ładna kraina, wiele się dzieje, a mimo wszystko jest względny spokój. Różnorodny krajobraż każdy znajdzie tu coś dla siebie. A ty? jakie jest twoje zdanie?

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #13 dnia: 13 Październik 2013, 15:40:12 »
- Eh... - Szarlej westchnął  i spojrzał surowo na kompana - Nie piłem konkretnie do ciebie, jaszczurze. To tylko moje poglądy. - Powiedział po czym przeciągnął się wygodnie. - Nie miałem rzecz jasna nic złego na myśli. Poza tym, jak mogłem stwierdzić czy spodoba mi się odpowiedz, zanim zapytałem? Zamyślił się. - Tak czy siak, oczywiście nie uważam się za lepszego od Ciebie. Nie mówię o tytułach i dokonaniach, wszak obaj jesteśmy młodzi i wszystko przed nami. Chciałem tylko powiedzieć, że osoby, które wywyższają się ponad miarę z powodu dokonań swoich przodków, a tym bardziej osoby, które czerpią z tego korzyści materialne i żyją wygodnie  dzięki swojemu pochodzeniu, są dla mnie mniej warci, niż goście w potarganych koszulach naszego pokroju. Sęk w tym, by na swoje imię zapracować samemu, miast podpisywać się pod tym, czego dokonał ktoś inny. Rozumiesz, Salazar? Zapytał. - W każdym razie, nie chciałem Cię urazić, a jedynie wyrazić swoje skromne zdanie. Chyba nie potrzebujemy sprzeczek, mam rację? Jest robota do wykonania. - Dodał pospiesznie by załagodzić sytuację. - A co do krajobrazu.. Taa, ładna jest tutejsza panorama. Lecz wątpie, czy w zimie będziesz miał czas na spanie, nawet z twoją jaszczurzą naturą. - Zaśmiał się.
« Ostatnia zmiana: 13 Październik 2013, 15:42:32 wysłana przez Szarlej. »

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #14 dnia: 13 Październik 2013, 15:54:13 »
Uśmiechnął się.

- Ale ja się nie kłócę ;) . Tylko rozmawiamy. Kłótnie prościej się załatwia innymi sposobami. Poza tym, ze swoich przodków dumny nie jestem... próbowali kijami i grabiami przeciwstawić się oddziałowi ciężkozbrojnych oraz magów... to nie odwaga... to tylko głupota. Rozumiem co masz na myśli, lecz ja nie mam nic przeciwko ludziom, którzy szczycą się dokonaniami swoich przodków, o ile swoje dokonania także mają, a swoje funkcje poprawnie pełnią. - I przewrócił oczami o tak:  <ignorant> . - Ułożę się ładnie nago pod jakimś jasnym kamykiem, nikt mnie nawet nie spostrzeże! Choćby się waliło, a wokół tysięczne armie wroga maszerowały... co zresztą zaczyna być realną, bliską groźbą... takie plotki chodzą, że bitwa się zbliża, ale nikt nie wie kiedy...

- Robota... byle by znowu nie musieć iść do alchemika... a przynajmniej na pewno trzeźwy tam nie pójdę... jak zajdziemy do karczmy musimy się czegoś napić... na powodzenie misji oczywiście.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #15 dnia: 13 Październik 2013, 18:04:13 »
//Dojeżdżacie do karczmy.

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #16 dnia: 13 Październik 2013, 18:22:16 »
- O! Już widać palisadę! ciekawe która godzina... - powiedział spoglądając w górę... - Za palisada będzie karczma... i znowu dwoje krasnali rasistów zapewne będzie jej pilnować. - Powiedział i pognał kuca.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #17 dnia: 14 Październik 2013, 00:05:51 »
Pomimo, że droga lekko się dłużyła, Szarlej nie był specjalnie rad na koniec podróży. Tak czy siak, trzeba było tam wejść i zabrać się do roboty.

- Zdecydowanie musimy. - Na myśl o złocistym, zimnym, spienionym piwie aż ślinka mu pociekła. Spojrzał na palisadę, którą wskazał Salazar.- Postaramy się to załatwić kulturalnie. Odrzekł, po czym popędził w ślad za towarzyszem.

Canis

  • Gość
Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #18 dnia: 14 Październik 2013, 00:29:36 »
- Oczywiście z pełną kulturą... ostatnio wysłał mnie po proch strzelniczy... ciekawe co teraz będzie potrzebne.

Offline Szarleǰ

  • Krwawe Kruki
  • ***
  • Wiadomości: 2553
  • Reputacja: 3462
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Październik 2013, 11:23:17 »
- Też mnie to intryguje. Zgodził się Szarlej. - Nie ma jednak co główkować. Chyba jesteśmy na miejscu, wystarczy wejść do środka. Powiedział, kiedy zbliżyli się do palisady. Liczył, że nie będzie komplikacji, przynajmniej narazie.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Test zaufania #2 Szarleja. i Salazara
« Odpowiedź #19 dnia: 14 Październik 2013, 11:23:17 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything