Mój procentowy licznik z aktywnością na forum, jest zerowy, ale postanowiłem, że wpiszę się jeszcze w tym temacie
Najlepszego dla Tawerny i przede wszystkim starej ekipy weteranów, rejestrując się tutaj miałem 11 czy 12 lat i tak jak ktoś już w tym temacie wspomniał - na pewno to forum ukształtowało chociaż część mojej psychiki i wywarło wpływ na światopogląd czytając m.in takie epickie tematy jak "Dyskusje Teologiczne"
Z czasów swojej aktywności najmilej wspominam zabawę w starym Marancie, walki na liniach nieistniejących już chyba tam frakcji (Klan Ohsi - ÂŁowcy Nagród chociażby), kupę frajdy dawała mi osobiście ta "gra". Klimatyczne scenariusze wypraw, niektóre z nich zapamiętane do dziś. Najbardziej jednak zapadła mi w pamięć rzecz, gdy na forum było nas, użytkowników bardzo, bardzo dużo aktywnie działających, i jak wspomniał Grison - bycie kimś wyżej i posiadanie kolorowego nicku było czymś niesamowitym
Pozdrowienia dla wszystkich, trzymajcie się.