Frideric z przyjemnością usiadł po długiej podróży. Pustki w karczmie go zdziwiły, ale tym lepiej dla niego, pachołek pewnie się nudzi, można będzie pogadać.
-A macie coś ciepłego? Jeżeli tak to podawaj, a przy okazji możem pogadać, dopiero co przybyłem do miasta, dzieje się tu coś niezwykłego? Po drodze słyszałem opowieści o jakichś kapłanach, bogach, wojnach z krasnoludami, prawda li to?