Miałem zadanie od Kruka aby zbadać o co chodzi z przemytem rudy więc wszystko zrobiłem, pod koniec Kruk oraz przywódca przemytników zlecili mi zabić Melkora więc i to zadanie wypełniłem. Jednak sposób w jaki to zrobiłem był nieco "kontrowersyjny" mianowicie po prostu wparowałem do obozu, podeszłem do niego i go zabiłem :>
Widząc że Kazzmir ma to w dupie (pogadałem jeszcze z nim, jakaś nieistotna kwestia w stylu "co tam" ) zapisałem :>
Jednak po wyjściu z chaty Kazzmira strażnicy zaczęli mnie bić. W sumie gdy strażnicy zaczęli to i Kazzmir zaczął później... no i tak... Da się ten fakt jakoś naprawić? Może jest jakiś NPC z "mocami" Gravo albo kod czy coś? :>
A zadanie od Bartholla (tego magnata) związane z Melkorem mam jeszcze niewykonane.
za rady z góry serdecznie dziękuje