- Polowanie na smoka, to było coś - westchnęłam z zadumą, wspominając dawne dzieje - Dziwne, jak wspominam Sado to nie przypominał kogoś, kto jest w stanie zdradzić. Wiele można by mu zarzucić, ale nie zdradę. No nic, trzeba sobie radzić, a zdrajców tępić. Zwłaszcza, jak wszczynają rebelie.