Tym czasem na drugim końcu wyspy we wsi Mrozy 80 tysięczna armia, 5 tyś. królewskich paladynów i 164 mieszkańców wioski kończyło budowę umocnień. Z szczytu pobliskiego chramu którego górne piętro zaaranżowano na sztab spoglądał On. Baron Jaszczurka, Czarny Baron, Smok, Rzeźnik z El'shia, pogromca smoków (i dziewic). Biały Płomień Tańczący Na Kurhanach Wrogów. Te niecenzuralne tytuły kronikarze byli łaskawi pominąć. Patrzał popijając kawę. Kurwa, ale burdel. Stwierdził fachowo widząc zamieszanie. Wszedł do środka i zasiadł nad mapami.