Autor Wątek: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"  (Przeczytany 10547 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #40 dnia: 08 Maj 2012, 10:06:51 »
- Oj chciałbym, żeby było niemało... - odparłem lustrując sylwetkę mężczyzny. Tylko idiota nie zauważyłby wielkiego dwuręczniaka i potężnej postury. Jednak ja zachowywałem zimną krew. Może byłem zbyt pewny siebie. - Z metr jedziemy, targ Hemis był, ale trzeba było trochę zostać, spraw pozałatwiać, tośmy dopiero na Veris wyruszyli. - opowiadałem beznamiętnie. Wzrok zawiesiłem na dłoni mężczyzny. - Ciekawy sygnet. Ta grawerka to jakiś symbol? Pamiątka?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #41 dnia: 08 Maj 2012, 10:13:56 »
- Sygnet... hmmm... rodzinny - rzekł i uśmiechnął się zza wielkiej brody, mając na myśli swoją 'rodzinę' - To jak tam? Kiedy wyruszacie? Gotowym was odprowadzić, też do Blavic An zmierzam. Może i o moją 'rodzinę' byśmy zahaczyli, oni są bardzo gościnni dla ludzi na trakcie. A co do kasy, to zaaawsze można ją pomnożyć. Trzeba wiedzieć jak i gdzie. I u kogo szukać pomocy. - rzekł dość jasno.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #41 dnia: 08 Maj 2012, 10:13:56 »

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #42 dnia: 08 Maj 2012, 15:23:11 »
Diomedes przyjrzał się podejrzliwie brodaczowi, po czym wymienił porozumiewawcze spojrzenia z Faustem.
- Pan coś sugerujesz? - zapytał, dość sceptycznym tonem. - Aż nadto się życzliwy wydajesz.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #43 dnia: 08 Maj 2012, 15:29:04 »
- Wie pan... U nas to albo wóz albo przewóz. Jak nie zrobisz ktoś zarobi. Tylko, że w jednym przypadku możecie zarobić też i wy. A tak to zarobi ktoś inny! W tych czasach trzeba nawet o kompanie się starać. W pojedynkę ciężko cokolwiek uszczknąć. A wy wszak młodzi, silni, chwatcy, co wam podkulenie ogona pod siebie i kłanianie się prawu! ÂŻycie trzeba brać w swoje ręce! I złota trzeba brać w ręce tyle ile się zdoła utrzymać! Nieprawdę mówię?

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #44 dnia: 08 Maj 2012, 20:34:42 »
- W sumie i racja. Nie ma co i być takim świętoszkiem. - przytaknąłem, zauważając dobrą okazję. - To co to miałaby być za robota? Tylko dokładne i szczegółowe fakty proszę, bo jakimiś bzdestami to my się zajmować nie będziemy. - odparłem, rzuacając Diomedesowi spojrzenie.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #45 dnia: 08 Maj 2012, 20:41:37 »
- Ha! Od razu widziałem, żeście z dobrej stali kuci! Nie jakieś wymiączki! Hahaha! - zaśmiał się zarośnięty - Ale hola hola, pofolgujcie... Tu nie idzie o pracę dla mnie ale o całkowite rzucenie dawnego życia. Jest tu fajna hanza, przy niej jeśli się zakręcicie to coś może uda wam się wytargować i dla siebie - zawołała ochoczo - To jak, gotowiście?

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #46 dnia: 08 Maj 2012, 20:55:17 »
Spojrzałem ponownie na Diomedesa. Miałem nadzieję tylko, że rozumiał moje intencje
- No ba. Jak mówię, że się czegoś podejmuję to mówię. Ale czym wy, a niedługo my się zajmujecie? Do zwykłej bandyckiej szajki, moczymord co miecza dobrze nie utrzymają, nie zamierzam się przyznawać.
« Ostatnia zmiana: 08 Maj 2012, 21:04:42 wysłana przez Anvarunis »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #47 dnia: 08 Maj 2012, 21:06:06 »
- Oj od razu bandycka szajka - żachnął się Brodacz - Po prostu nie uznajemy tutejszego prawa i bawimy się ile dusza zapragnie!

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #48 dnia: 08 Maj 2012, 23:02:53 »
Diomedes zmarszczył brwi i z zaciekawieniem przyjrzał się brodaczowi. Nie jednego takiego już widział. Co to myślał, że w swym interesie unikalny jest. Zbyt wielka pewność siebie. Zbyt mało chłodnej oceny sytuacji. Kiedyś się chłopak na tym potknie, był tego pewien. Nivellen kiwnął jeno głową Faustowi, dając mu znak, by kontynuował dialog z brodaczem i że jest gotów zgodzić się na jego propozycję, byle tylko zbadać tę całą sprawę. O ile oczywiście nie była to pułapka. Któż przecież o zdrowych zmysłach zawierzy pierwszemu lepszemu handlarzowi wędrownemu poznanemu w karczmie? Diomedes czuł w tym jakiś podstęp. Ta nieprawidłowość i lekkomyślność nazbyt rzucała się w oczy.
- A może i gotowiśmy - odparł. - Zależy co pan dokładnie masz na myśli. W końcu my zwykli handlarze wędrowni jesteśmy. Musimy się mieć na baczności - zabrnął ponownie w sferę swej aktorskiej roli.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #49 dnia: 09 Maj 2012, 02:55:05 »
- A dołączenie do nas, do wpływowych ludzi. Zabawa, wolność... Samemu wyznaczać reguły gry. Mieć władze i możliwości. Móc, ba! nawet tak się zakręcić, że cała wioska zniknie! Ha! Bęc i nie ma! To jak? Idziecie ze mną, czy nie?

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #50 dnia: 09 Maj 2012, 09:27:28 »
Diomedes spojrzał porozumiewawczo na Fausta. Oczywiście, staruch mógł pieprzyć od rzeczy, ale czy to był tylko zbieg okoliczności? Zrozumienie rozjaśniło twarz młodzieńca. Teraz miał już pewność, że nie należało brodacza zostawić samego sobie.
- No, nie wadzi spróbować, co myślisz, Faust? - zapytał ot tak, dla niepoznaki.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #51 dnia: 09 Maj 2012, 12:42:31 »
- Ja jestem za. Chłop dobrze gada. Miec możliwoście, to jest to. Przystaniemy na propozycję. - potwierdziłem budując zaufanie. - Ale żeby tak wioskę całą. Hop siup i nie ma? Jak? To to bym się chciał dowiedzieć. - zapytałem tonem majacym jak najbardziej przypominać typową wiejską plotkarę. Zwyczajnie aby żeby się dowiedzieć.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #52 dnia: 09 Maj 2012, 16:55:35 »
- A tego to ja wiam nie mogę powiedzieć. Ale jak wpadniecie kilku osobę w pamięć, to szepnął o was słówko i pewnikiem spotkacie się z kimś, kto był przy tym osobiście! Ha! - zawołał - No kamraty, chodźcie. Bierzemy konie i jedziemy! - zawołał po czym ruszył do drzwi karczmy. Przeszedł je nie płacąc za piwo które pił. Podszedł do palika. Popatrzyła na swojego konia, który był tam uwiązany
- Niezłą to była szkapina. Ale czas się rozstać - rzekł i wziął się do odwiązywania cudzego konia, młodego i silnego. Wsiadł na niego i zawołał do was - No dalejże! Mus mi wrócić przed świtem znowu do karczmy. Może uda się kogoś bogatego przydybać? Hahaha!

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #53 dnia: 09 Maj 2012, 17:56:39 »
Diomedes wyszedł za brodaczem z udawaną ekscytacją na twarzy i odwiązał swego konia. Pogłaskał zwierzę po grzywie, zajrzał w głębokie oczy, jakby tam szukając jakiegoś ostrzeżenia, po czym wskoczył na jego grzbiet i popędził za starcem namawiającym do złego. Cały czas pilnie i czujnie mu się przyglądał, wypatrując potencjalnej zasadzki, w którą mógł ich prowadzić. Lustrując leśny teren trzeba było jednak mieć świadomość, że wiele ucieka niedoskonałemu zmysłowi wzroku.
- Tak w ogóle, to jak się panie zwiecie? - zapytał, bo nie wiedział, jak się do brodacza zwracać.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #54 dnia: 09 Maj 2012, 18:09:12 »
Ja także wyszedłem z karczmy za mężczyzną. Jego intencje były raczej mocno wyraźne i trzeba było mieć się na bazności. Dziwiło mnie po części że tak łatwo w nas uwierzył, choć na jego miejscu pewnie zachowałbym się podobnie, ciesząc się, że udało mi się tafić na tak naiwną dwójkę handlarzy. Faust i Diomedes z pewnością nie byli naiwni, raczej dobrze grali. Pomimo tego wszystkiego tliła się we mnie nutka niepokoju, że jednak możemy się wpakować w zbyt wielkie bagno. Gdy doszedłem do konia, odwiązałem go i wskoczyłem na grzbiet.
- To gdzie ta 'rodzinka'? - zapytałem spoglądając na brodacza.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #55 dnia: 09 Maj 2012, 19:05:34 »
- Muril jestem. I tak mnie nazywajcie. A do rodzinki niedaleko. Za tym lasem zaczynają się góry, trochę w nich pokluczymy, ale dojedziemy przed zachodem- rzekł i pognał konia. Wjechaliście w trakt prowadzący w las. ÂŚcieżka był twarda, pobocza zieleniły się wszelkiej maści leśnym zielskiem. Drzewa wybuchły zielenią, a w ich koronach ćwierkały setki ptaków. Po gałęziach biegały wiewiórki, a co jakiś czas trakt leśny przecinał jeleń czy przelatywał jastrząb. Wspaniała pogoda lekko poprawiła wam humory. Co jakiś czas mijaliście po bokach dróg kamienie z wyrzeźbionymi nań kilkadziesiąt albo kilkaset lat temu twarze i postacie. Zaś w lasach widzieliście kamienne kręgi. Byliście w połowie drogi.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #56 dnia: 09 Maj 2012, 19:26:46 »
Ponagliłem konia by zrównać się z Murilem. Spojrzałem na niego i odezwałem się.
- Wybacz, może i wyjdę na natręta ale strasznie mnie to zaciekawiło. Mówię o zniknięciu tej wioski co wspominałeś, Wytrąby... Wyręby! Tak. Nigdy o niej nie słyszałem, ale to się wydaje niemożliwe. Jak? - pytałem marszcząc brwi zaznaczając, że mocno mnie ten fakt trapi. Potem postanowiłem pochwalić jego rodzinę.
- Zapowiada się obiecująco...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #57 dnia: 09 Maj 2012, 19:36:32 »
- Co jak? - spytał kiedy z przełęczy wyjechaliście w małą kotlinę. Zauważyliście tam jaskinię. Niemałą. Oraz ludzi. Niemało. Na pierwszy rzut oka na zewnątrz było ponad trzydzieści osób. Nie wiedzieliście ile siedziało w chatach czy było poza obozem.
- Ot, jesteśmy na miejscu...

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #58 dnia: 09 Maj 2012, 19:50:29 »
- Mam na myśli jakim sposobem? Przecież żeby tak nagle sprawić, że bez wieści przepada cała wioska, to ja nie wiem... Jakiejś magii potężnej trzeba, czy coś. - kontynuowałem, gdy my w końcu dotarliśmy na miejsce. Obóz był, ciekawy. Rzadko spotyka się tak zagospodarowaną jaskinię.
- Imponujące...

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #59 dnia: 09 Maj 2012, 20:03:31 »
- Nie moja w tym rzecz czego Don użył i z kim się skumał. Fakt, że nieźle na tym zniknięciu zarobiliśmy. No dobra, ja wracam. Postarajcie się, aby chłopaki was nie zabili. Po lewej będzie chatka, za nią jest kolejna, pilnowana przez strażników. W razie problemów powiedźcie, że jesteście ode mnie. A chatce siedzi Jan Vion. Ma dużo do powiedzenia jeśli chodzi o cały obóz i jest prawą ręką Dona. No nic, powodzenia!

Forum Tawerny Gothic

Odp: Stale sobą być? Cichy karczmarski zwiad "U Baby Jagi"
« Odpowiedź #59 dnia: 09 Maj 2012, 20:03:31 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top