No wiesz... ciężko jest, jak się pierw próbuje zwalić wszystko na czarną rudę, potem na brak świadomości nowicjusza... szczególnie że taki z niego nowicjusz jak ze mnie arcymag teraz... nowicjusz znający porządne zaklęcia obszarowe... po prostu niedouczony!
Poza tym czemu mis tale każdy pisze o nim nowicjusz...
W ogólnym rozrachunku dałeś dupy, niezależnie co chcesz teraz zrobić na początku w ogóle nie miałeś planu, a jeżeli miałeś to nawet dla mnie nie trzymał się ani ładu ani składu...