Ja nie wiem kto to wymyślił, że Marant to Dark fantasy.
ÂŚmierć tutaj nie jest czymś prostym. To nie Gothic, gdzie sobie wczytasz zapisaną grę. Gdyby tak wszyscy mieli ginąc na prawo i lewo, resetować im staty, to zaraz wielu graczy odechcialoby się grać. Musi być coś takiego, żeby gracze czuli się bezpiecznie.
Kratos, z technicznego punktu widzenia nie powinien już żyć.
Dokładnie, nie zapominajcie, że to też jest gra. Tutaj nie wczytamy zapisu gry, bo mamy tylko jedno podejście. Chcesz co drugi dzień uśmiercać gracza?
Marant to bujny świat przepełniony magią więc z tego korzystamy. Gdyby rozwój postaci ograniczał się do kilku czarów i ataków narzekałbyś tak jak kiedyś, że jest tego za mało. Niektórym się po prostu nie dogodzi. Zauważ, ze po takim rozwoju postaci gracze nadal mają z kim walczyć i są przeciwnicy, którzy im zagrażają, po prostu ktoś kto gra w Marant latami według mnie ma pełne prawo do tego, by stać się potężnym skurwysynem, który rozgromi 3 bandytów jednym gestem.
Gordian wskaż mi umiejętność, która pozwala witalitom na regeneracje czyiś kończyn, bo ja tego nie widzę.