- Umiejętności... mnie nalezę do tych nadmiernie wyuczonych, chociaż i trochę medycyny liznąłem, tak i językami trzema się posługuję, co nieco konno jeżdżę jak i okrętem, swoim "Krwawym Graalem" dowodzę. O trochę też poluję, ale to raczej takie podstawy, pozyskiwanie krwi, wiesz pani jak to jest... Zdolności bojowe... szału nie ma, ale mistrzowsko szablą potrafię machać, założę się, ze nie jeden turniej dzięki niej wygram, a i nie ukrywam, że nawet jednym zaklęciem zabić potrafię. Ale w zamian za słabe wyuczenie mam bogatą historię. Nie dość byłem Podskarbim koronnym, nie dość byłem sędzią najwyższym, nie dość wielokrotnie lordem elektem, tak i teraz jestem i pozostaję hrabią Terwor. To chyba najcenniejsze co posiadam, kontakty i doświadczenie dworskie. Nie jestem może sławny, ale wiele w życiu robiłem i wiele potrafię...
//Może to?
Nazwa wyprawy: Miłość na odległość
Prowadzący wyprawę: Beatrice
Wymagania do uczestnictwa w wyprawie: płeć męska, co najmniej 3 finishery z broni do walki wręcz
Uczestnicy wyprawy: Salazar trevant