No i co. Nauczyć się wszystkiego w miesiąc i koniec? Brak dalszych perspektyw?
Szkoda, że nie grałeś w v.1, tam nie było końca zdolności, a każdy grosz obracało się dwa razy zanim zdecydowałeś się czy uczyć się II poziomu miecza, czy skradania. Nauka nie trwała długo, to była zwykła akceptacja, ale wszytko dłużyło się, dlatego, że nie było kasy. To ona pozwalała na naukę. A jak z zadania wyciągnąłeś 50 sztuk złota, to byłeś koks i mogłeś nauczyć się dwóch umiejętności na I lvl.
Teraz mamy w ch*j dużo kasy, więc nauka byłaby zbyt szybka, to raz.
Dwa... O czym ty mówisz? Byłeś GM, miałeś może okazję widzieć moja Arenę.
Nauka:
Przychodzi gracz i mówi czego chce się nauczyć
Daję mu opis umiejętności i proszę o zaprezentowanie wiedzy w praktyce
Gracz opisuje to czego się nauczył
Jeśli porwanie - akceptacja nauki (jeśli nie, tłumaczę szczegółowiej i jeszcze raz musi pokazać)
Koniec.
15-20 min roboty. A Ty mi tu o tygodniu wyskakujesz. What the..? What the...?