Na pewno masz tu rację, ale w sumie zastanawiać się można czy to aby na pewno jest aż tak źle? Obywatel oddaje kupę swoich ciężko zarobionych pieniędzy, ale państwo się jakoś trzyma. Ciężko mi określić, czy wolałbym samemu zyskać więcej, kosztem własnego kraju, kóry mógłby podzielić los wielu innych zachodnich i niemal zbankrutować.