Najemnik, który przybył do
Starego Obozu, by walczyć na tamtejszej
arenie.
Jego honor nie pozwala walczyć z byle kim (pokonanie go w
walce potrzebne jest do zdobycia poparcia
Scatty'iego u
Diega), dlatego dopiero po urażeniu jego dumy wojownik zgodzi się na pojedynek.
Podobnie jak
Kirgo, Kharim na początku rozgrywki może się okazać bardzo trudnym przeciwnikiem, dlatego warto się zastanowić, czy go wyzwać.
Po zamknięciu Starego Obozu, ginie wraz z członkiem sekty.