Autor Wątek: Pogańska duma, Słowiańska siła, Wolińska chwała!  (Przeczytany 1995 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Istedd

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 684
  • Reputacja: 751
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drick! FĂśr Odin!
Pogańska duma, Słowiańska siła, Wolińska chwała!
« dnia: 13 Kwiecień 2011, 13:44:49 »
Niektórzy na forum, a na pewno dwie osoby (to i tak dużo!) wiedzą o wspaniałym, corocznym widowisku letnim, jakim jest Festiwal Wikingów i Słowian w Wolinie! Jest to jedna z największych, wczesnośredniowiecznych imprez w Europie, w której uczestniczy ok. 1500 osób z ponad 18 krajów. Prezentowane są warsztaty dawnych rzemiosł, odbywają się występy zespołów muzyki dawnej, regaty i rejsy rekonstrukcji dawnych łodzi, inscenizacje wydarzeń historycznych i obrzędów (Słowiańskich i Wikińskich) oraz wielka bitwa na 400 wojów! Festiwal obchodzony był już szesnasty raz, a następny obędzie się w terminie 5-7 sierpnia tego roku. Poza Festiwalem na Wolinie obchodzone są dość hucznie i ciekawie inne święta, jak chociażby ÂŚwięto Młodej Brzozy, Dzień Trolla, Ostarę (powitanie wiosny), jednakże wszystko to jest niczym w porównaniu z osławionym Festiwalem, w którym (skromnie się przyznając) biorę udział. Moim zdaniem jest lepiej zorganizowany niż niektóre większe imprezy tego typu, chociaż jak wiadomo dobra zabawa ma gdzieś organizację. I tak właśnie jest na Wolinie! Miód pitny, wódka, wszechobecne piwo leje się strumieniami w gęby studentów, dorosłych i emerytów. :/ Organizatorzy naprawdę wykonują kawał dobrej roboty od ponad 4 lat mogę stwierdzić to z ręką na sercu, bo na własne oczy biorę w tym udział nie tylko jako widz, ale przede wszystkim uczestnik całej zabawy. Nie spotkacie mnie raczej jako snującego sagi przy namiotach brodacza, a raczej mrukliwego woja, który idzie na bitwę ze Słowianami. Nie spotkacie mnie jako jednego z licznych muzyków, w tym Białoruskiego zespołu "Stary Olsa", który co rok stawia się na Wolinie i przykuła uwagę nie tylko młodzieży, ale i nawet dzieci. Być może dzięki instrumentom z epoki, strojom i akcencie? Na pewno jednak, dzięki potęgowaniu przyjemnej atmosfery, której nie zniszczyła jeszcze pogoda, błoto i tłum ludzi przepychających się do oglądania starcia. A starcie, mimo "tylko" około 400 ludzi ma w sobie istny Nordycki szał, Słowiańską chyżość i pogańską odwagę.
Tu można obejrzeć prawdziwą siłę natarcia. 
Zaś tutaj bitwę z ubiegłego roku.
Dla zainteresowanych systemem walki podaję kolejny link do wywiadu z Igorem Górewiczem. Swój chłop; naprawdę odwala kawał dobrej roboty na festiwalu, ostatnio tylko nie mógł uczestniczyć w rekonstrukcji, ale zasługi jego na całym festiwalu są naprawdę ogromne i godne wynagrodzenia. Pewnie właśnie dlatego jest mi podobny, to dar od bogów!

Wolin, jak już wspominałem to nie tylko bitwa. Można najeść się, napić, a przede wszystkim wzbogacić swą wiedzę o naszych przodkach i ludach nordyckich, w sposób naprawdę przystępny, przyjemny i darmowy (o ile skąpicie na datki). Opowiadane mity, sagi, opowieści, odwzorowywanie obrzędów pogańskich, rzemieślnictwo tamtego okresu... można wymieniać długo. Przyjechać naprawdę warto, chociażby na kilka godzin, aby zanurzyć się w tym świecie i odpocząć. Przygoda to nie tylko dla zainteresowanych. Nie jedno dziecko widziałem, którego oczy widząc wojowników w kolczugach, przy tarczach i z okrzykiem na ustach "Sława" zwiększały się do rozmiarów pięciozłotówek. Uśmiech i radość takiego prypecia naprawdę raduje serce organizatorów i być może rozweseli ich kieszenie, kiedy jakiś bachor będzie chciał kupić sobie wielki topór.

Sam, jak już pisałem od czterech lat biorę udział w inscenizacji jako woj. Jednakże z samym Wolinem mam więcej lat "praktyki". Bodaj od 7 lat co roku na Wolinie bywam. Co się przez ten czas zmieniło? Na pewno atmosfera i wielkość festiwalu. Co rok poszerza się i jeszcze bardziej staje się wolińska! Bo innego określenia na rodzaj tej zabawy nie znajduję. Jako ciekawostkę dodam, że poza mną, a ostatnim Festiwalu Wikingów i Słowian w Wolinie był dobrze nam znany i jakże lubiana menda - Dragosani! Mam nadzieję, ba! Pewność, że podziela on mój entuzjazm co do bitwy i ogólnej organizacji, choć znając go będzie się czepiał. Mimo jego obecności i nikczemnych planów sabotażu i kradzieży torebek zapraszam serdecznie wszystkich na Wolińskie ÂŚwięta tego roku. Nie tylko sam Festiwal, ale i na inne, równie przyjemne.
Znaleźć je można tutaj: http://www.jomsborg-vineta.com/

Offline Dragosani

  • Król
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Pogańska duma, Słowiańska siła, Wolińska chwała!
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Kwiecień 2011, 14:12:57 »
Widzę, że Istedd musiał wplątać w to i mnie... Cóż, jednak prawdę rzecze. Byłem tam i potwierdzić mogę, że przyjechać warto. Istotnie poczuć można klimat dawno minionych lat. W szczególności przejawiający się dymem z ognisk, który wlatuje do oczu. Nie jest to jednak niedogodność, która mogłaby umniejszyć przyjemność z nawet samego zwiedzania i oglądania skansenu. Wrzuciłbym zdjęć kilka, ale nie chce mi się, więc zadowolić się musicie tym co wrzucił Istedd. Przynajmniej chwilowo. Jako że byłem tam jedynie jako zwiedzający (kto wie, może kiedyś tam wezmę nieco bardziej aktywny udział?) to zapraszam na Festiwal. I to nie tylko osoby mieszkające w okolicy, lecz wszystkich. Na zachętę napiszę, że ja będę tam prawdopodobnie dnia ostatniego, czyli 7 sierpnia. Wcześniej mam bowiem Woodstock ;) Tak więc zakończę na tym ma wypowiedź i oczekuje że ujrzę wasze paskudne ryje gdzieś tam, wśród brodatych wojów, dziewek i miodu pitnego.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Pogańska duma, Słowiańska siła, Wolińska chwała!
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Kwiecień 2011, 14:12:57 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top