Autor Wątek: IV. Frater cruenta vindicare injurias.  (Przeczytany 20272 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #20 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:25:18 »
-Skoro już zdecydowałeś się na halucynacje, to czy nie dałoby by się ich wzmocnić za pomocą magii tak, żeby uszkodzenia w jego umyśle były trwałe i nieuleczalne? Trwał by w swoim koszmarze przez resztę życia, nawet nieświadom tego co się dzieje. Kiedyś właśnie słyszałem o magu, który tak potraktował swojego wroga. Zamknął go jakby w wiecznej iluzji.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #21 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:27:44 »
- Jeśli raczysz zerknąć komandorze to także mam sposób na bolesną śmierć. - rzekł podwijając prawy rękaw. Oczom towarzyszy ukazała się demoniczna łapa. - Mógłbym go z lekka porozrywać, coś przebić, piorunem uderzyć. Komandor słowo powie, a poharatam jak trzeba. - stwierdził unosząc kącik ust w grymasie uśmiechu.

Forum Tawerny Gothic

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #21 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:27:44 »

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #22 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:30:53 »
-To jest...epickie Zeyfarze tylko który mag...Zeleris! Niech ktoś pobiegnie po Flamela. Anv on ma cierpieć psychicznie, ale też dobre.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #23 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:33:21 »
-Jeśli chodzi o cierpienia fizyczne Anvarunisie. W tym mistrzem okazuję się Domenic, ale słyszałem też od pewnego inkwizytora ciekawą metodę. Skazańca przywiązujemy własnymi jelitami do słupa bądź pala, a tyłek przypalamy gorącym żelazem. Gdy ten chce uciekać sam domyślasz co się dzieje.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #24 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:41:37 »
- Aragornie, Zeleris, tak... lecz znam jego umiejętności magiczne, sam władam magią a za czasów gdy należałem do Gildii specjalizowaliśmy się w tej samej dziedzinie. Ponadto nie znajdziesz tutaj legalnego maga parającego się tym typem magii, gdyż podlega to pod dziedzinę Magii Iluzji, a ta zalicza się do nekromancji niestety. A co do tortur to, faktycznie Domenic jest wybornym oprawcą, sam zapomniałem.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #25 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:44:07 »
-Czyli problem w znalezieniu dość potężnego maga znającego sztukę nekromancji. O ile mi wiadome, najpotężniejszym magiem na wyspie jest sam król.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #26 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:50:43 »
- Niby nie powinienem, wszak mi nie wolno, ale jestem w zaufanym towarzystwie, więc powiem iż faktycznie król dałby radę zrobić coś takiego... Ręka też sama mi nie wyrosła. - rzekł uśmiechając się szeroko.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #27 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:51:05 »
-Anv. Ty coś wiesz prawda? O Czym powinniśmy wiedzieć.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #28 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:53:00 »
- A to nie wyjaśnialiśmy tego? Król nie jest tak czystym i chwalebnym magiem jak to jest utrzymywane...

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #29 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:58:01 »
-W sumie po władcach można się tego spodziewać, jednak nasz król budzi pewien respekt i poszanowanie jego osoby. Nawet takie wrażenie by robił nie będąc królem. Przynajmniej według mnie.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #30 dnia: 11 Kwiecień 2011, 20:58:34 »
-No no...to wiele wyjaśnia.

Offline Anette Du'Monteau

  • Zakon Keitai
  • ***
  • Wiadomości: 9810
  • Reputacja: 12877
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ktoś i każdy, to moje imię.
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #31 dnia: 11 Kwiecień 2011, 21:19:01 »
-Na jaką, więc metodę się zdecydujesz Aragornie. Widać, że mój pomysł wymagał by zaangażowania pewnych osób.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #32 dnia: 11 Kwiecień 2011, 21:21:50 »
-Hmm oddaje go w wasze ręce. Wszak to wam zrobił pranie mózgu.

Offline Istedd

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 684
  • Reputacja: 751
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drick! FĂśr Odin!
Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #33 dnia: 11 Kwiecień 2011, 22:26:58 »
Rozmowa na temat metod kary dość go zaciekawiła. A kiedy zeszła na tor króla nadstawił ucha bardziej. Z chęcią słuchał wieści o królu, zwłaszcza dlatego, że nie wiedział o nim wiele, a wiedza takowa zawsze się przyda. Chociaż Ergard nigdy nie mieszał się w politykę, która nie tyczyła się jego tyłka. Bo i po co? Zeyfar i Aragorn rozmawiali, a on dalej snuł ideę na zatrzymanie ciepła. Postanowił zabrać głos i tak też uczynił, gdy przywilej obtłuczenia Kwina został im przyznany.
- Wielce to radosne. Zrobił nam pranie mózgu, ale swą słabą wolą naraziliśmy na dyshonor całe Bractwo. - powiedział głosem iście heroicznym i wyprężył pierś dumnie. Ton jego głosu był pewny siebie i pięknie udawany. Każdy mógł połapać się, jaki rzeczywiście jest Istedd po jego paskudnym uśmiechu, jakim obdarzył ich po wypowiedzeniu tych słów.
- Dlatego sugeruję, abyśmy razem obmyślili coś bardzo niemiłego. Co najmniej bardzo niemiłego. - ustosunkował i podrapał się po brodzie zamyślając się nad tym i zapominając na chwilę o zimnie.

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #34 dnia: 11 Kwiecień 2011, 22:42:00 »
- W takim razie wymyślcie coś dobrego. Owszem, Kwin narobił mi kłopotów, ale od mózgu się trzymał z daleka. Dlatego ja się powstrzymam od wygłaszania idei, wszak żadnej sam nie mam. Szkoda jednakże, że z wiecznego koszmaru nici. To brzmiało tak... Romantycznie. - zarechotał Diomedes. Kruk wiedział już od brata o królu, tak też nie zdziwiła go dosyć niespodziewana informacja. Dziwiło go jednak, że Anv tak otwarcie o tym mówi, mimo, że znaczyło to, że naprawdę ufa swym kamratom. Diomedes uśmiechnął się w duchu.
- To z tymi jelitami było dobre. - wydukał - Ale jeśli chodzi o cierpienie psychiczne... Hmm... - podparł dłonią podbródek i spojrzał ku ciemnemu niebu - A co, jeśli by tak przedawkował sobie tej czarciej pieczary?

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #35 dnia: 12 Kwiecień 2011, 09:27:47 »
-A nie wiem Diomedesie, sprawdzimy na Kwinie. Pobawimy się w alchemików. Elf zaśmiał się lekko po czym dodał.
-Zainteresowała mnie nieco alchemia wiecie? Po pokonaniu Angelosa rąbnąłem cichcem jego zapiski, prawie nic nie rozumiem ale...mają w sobie to "coś".

Offline Eric

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6260
  • Reputacja: 7717
  • Płeć: Mężczyzna
  • Pay respect, minor peasant!
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #36 dnia: 12 Kwiecień 2011, 11:47:24 »
- Obyś nie oszalał od tych chorych szlaczków, Aragornie. - zaśmiał się Diomedes. Zaiste, alchemia wydawała się czymś ciekawym. Dawała duże możliwości, choć nie takie jak magia. Niestety, Krukowi jak na razie nie było dane władać żadną nadprzyrodzoną mocą.
- W sumie elfy zawsze kojarzyły mi się ze wszelkim zielarstwem i alchemią. No i łukiem. Może coś z tego będzie, haha.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #37 dnia: 12 Kwiecień 2011, 12:24:34 »
-Tak, ale elfy to nie tylko hasanie po kwiecistych łąkach Diomedesie. Zdarzają się wśród nas różne indywidua, o zobaczcie jaki skurwiel wyrósł z Angelosa na przykład. Albo Eldryn Na'yu...jego możecie nie znać, buntownik z przed kilku wieków...Ronald Getricus, mag renegat zabity przez oddział specjalny X Komturii jakieś...dwieście lat temu. Mogę jeszcze długo wymieniać.

//Czas na rozmowie spędzony minął tak szybko że nikt nie zwrócił uwagi na to, że doszliśmy do teleportu prowadzącego do Efehidonu. Wszyscy spokojnie przeszli.

-...Jak i podać ze cztery nazwiska orków którzy wcale źli nie byli. Zakończył zdanie i skierował grupę wpierw do Obieżyświata coby się rozgrzać nieco.

Offline Istedd

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 684
  • Reputacja: 751
  • Płeć: Mężczyzna
  • Drick! FĂśr Odin!
Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #38 dnia: 12 Kwiecień 2011, 14:05:44 »
Włócząc się za grupą, a będąc jednym z nich nie omieszkał wdawać się w dysputę, co jednak było milczeniem i uważnym słuchaniem. Być może z przyczyny, że nie miał co innego robić? Gdy stanęli przed teleportem wykrzywił się. Nie lubił takich podróży, ale przeszedł wraz z nimi. Nawet nie zwymiotował; choć miał na to niebotyczną chęć i potrzebę. Zyskał dzięki temu kolejny podmiot, na który mógł narzekać sowicie. Przestał, kiedy skierowali się do karczmy. Wielce pochwalał ten ruch dostrzegając wiele pożytków z pobytu w karczmie. Nie tylko schronienie i ciepło oraz odpoczynek, a możliwość napicia się. Od razu poprawił mu się humor i przestał być markotny, chociaż nadal milczał i nie włączał się do rozmów.

Offline Hagmar

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 15659
  • Reputacja: 16508
    • Karta postaci

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #39 dnia: 12 Kwiecień 2011, 14:22:57 »
-Po garncu miodu karczmarzu i dzika. Zawołał komandor gdy tylko miejsce zajęli, karczmarz zaś jeno skinął głową na potwierdzenie i osobiście począł obsługiwać barona i jego kompanie. Aragorn wyciągnął z kieszeni zwitek papierków, podpisawszy jeden dał karczmarzowi. Weksle, przeważnie znienawidzone przez właścicieli karczm na traktach dla elfa były wybawieniem od dźwigania złotych monet...Chciał coś powiedzieć, może i coś ważnego dla potomności ale właśnie przyniesiono wielki kawał pieczeni.

Forum Tawerny Gothic

Odp: IV. Frater cruenta vindicare injurias.
« Odpowiedź #39 dnia: 12 Kwiecień 2011, 14:22:57 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything