Autor Wątek: Nocne zmory ziem larkoskich  (Przeczytany 9300 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #60 dnia: 25 Luty 2011, 21:54:46 »
- ÂŁał... strasznie tu - stwierdziła Metz, chociaż nie należała do strachliwych osób - Ciekawe ile szczątków może tu leżeć - stwierdziła, patrząc na kopce. Podeszła do nich, aby im się przyjrzeć - Cmentarze zawsze... są takie smutne - stwierdziła patrząc na nagrobki. Tak różne od tych które zawsze odwiedzała - A te są takie zaniedbane, nikt tu nie przychodzi... -

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #61 dnia: 01 Marzec 2011, 18:35:18 »
// Muahahaha... Anvuś przejmuje stery - Gordq poprosił :* Teraz aj jestem MG kontynuuję jednak jego scenariusz.

Idąc pomiędzy nagrobkami zaczynacie odczuwać coraz większy niepokój, jednak wydawał wam się nienaturalny, coś było nie tak. Jakby ktoś wam kazał się bać. Mimo tego zagłębiacie się w cmentarzysku. Nagle poczuliście powiew zimnego powietrza, usłyszeliście jego szum przelatującego przez drzewa. W pewnym momencie Zeleris usłyszał jakiś szczęk, chrupotanie, po chwili także Metztli go dosłyszała. Nadchodziło zagrożenie. Wtem tuz obok Zelerisa, zza sporego grobowca wybiegła grupka szkieletów.


6x Szkielet




Forum Tawerny Gothic

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #61 dnia: 01 Marzec 2011, 18:35:18 »

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #62 dnia: 01 Marzec 2011, 19:13:25 »
Flamel szedł dzielnie poprzez cmentarzysko, mimo niepokoju. Przecież nie mógł ujawnić niepokoju przed Metztli. Musiał być twardy niczym biceps krasnoluda, którego żona codziennie goni do trzepania dywanów. Jednak odgłos chrupotania zaniepokoił go nieco bardziej. Ale nie tak, jak widok szkieletów.
- Cholera jasna... - syknął i odskoczył od grupki nieumarłych. Dobrze wiedział że ten typ ożywieńca nie jest zbyt groźny, jeżeli zna się jego słabe strony. Odsunął się bardziej od szkieletów, ciągnąc kobietę.
- Trzeba im porozbijać czaszki... - powiedział. - To skuteczny i szybko sposób... Atakują zazwyczaj bezmyślnie, więc staraj się to wykorzystać. - dodał i ruszył do ataku. Na początek posłał silny psioniczny pocisk wprost we piszczel najbliższego ożywieńca. Uderzenie trafiło. Stara kość co prawda nie pękła, lecz mag zdołał wytrącić ją spod nieumarłego, co spowodowało jego upadek. Mag podskoczył ku obalonemu i uderzył w jego czaszkę z całej siły kosturem. Cios rozbił kościaną głowę szkieletu, lecz maga zaatakował inny. Zeleris, dziękując bogom za szkolenie w dziedzinie walki kosturem, sparował atak uderzając od boku w rękę ożywieńca, co spowodowało zmianę trajektorii ciosu. Atak maga był szybki, wyuczony podczas treningów. Flamel zamachnął się i uderzył w głowę przeciwnika od strony prawej. Czaszka dość zabawnie oderwała się od korpusu, niczym piłka podczas gry uwielbianej przez dzieci z wielu ludzkich miast. Poleciała kilka metrów dalej i zatrzymała się na jednym z kurhanów. Mag rzucił okiem, jak rodzi sobie kobieta.

Pozostałe szkielety: 4     

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #63 dnia: 01 Marzec 2011, 20:48:42 »
Metztli sięgnęła po miecz, jedna kupa kości szła w jej kierunku paskudnie skrzypiąc zębami, była przestraszona bo nawet nie mogła rozpruć mu brzucha ani nic. Zaatakowała, tak jak radził Zeleris, przeciwnika w głowę i trafiła go prosto w oko. Ostrze miecza ugrzęzło - Oddawaj! To moje! - krzyknęła i złapawszy miecz oburącz gwałtownie pociągnęła broń, chciała ją tylko oswobodzić ale czaszka nadal na niej tkwiła, tylko korpus pałętał się bez celu. Metztli ze złośliwym uśmiechem podeszła do jednego z kurhanów i z całej siły przywaliła czaszką w kamień, przez co rozprysła się na tysiąc kawałków. To ją nieco rozbawiło, mniej natomiast widok dwóch bestii zmierzającej w jej kierunku z wyciągniętymi łapami... - Dobrze że to nie zombie, przynajmniej nie cuchną - stwierdziła i z całej siły machnęła mieczem od boku, celując w szyję przeciwnika. Kręgi szyjne rozsypały się, a głowa odpadła i poturlała się kilka metrów dalej. Jego towarzysz nie przejął się `śmiercią` i szedł dalej zgrzytając zębami.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #64 dnia: 01 Marzec 2011, 21:07:44 »
Po pokonaniu szkieletu Metztli usłyszała głos Zelerisa. Mag inwokował zaklęcie.
- Elishhu. - wypowiedział Flamel. Kryształ w jego kosturze zalśnił błękitnym blaskiem. Powietrze przed nim poruszyło się. Po krótkiej chwili z kontrolowanych przez maga wiatrów uformowała się swoista trąba powietrzna. Jej średnica nie była duża, lecz siła wiatru z pewnością mogła zaszkodzić nieumarłym napastnikom. Flamel skierował kostur w stronę dwóch pozostałych szkieletów, a kryształ na końcu broni zalśnił jaśniejszym blaskiem. Powietrzny wir posłusznie skierował się w och stronę, bezlitośnie porywając lekkie szkielety i ciskając je na ziemię. Część ich kości rozsypała się, lecz głowy pozostały całe, więc ożywieńcy jeszcze poruszali się. Przynajmniej próbowali, gdyż bez jednej czy dwóch kończyn było to nieco trudne. Mag rozproszył zaklęcie i podszedł do pełzających nieumarłych, unosząc kostur. Uderzył w czaszkę jednego, a ta pękła pod ciosem. Następnie uczynił podobnie z drugim szkieletem.

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #65 dnia: 01 Marzec 2011, 21:25:45 »
- No i po kłopocie... ale myślisz że to one wałęsały się po wsi strasząc ludzi? - powiedziała kpiąc jedną z kości, które walały się teraz po okolicy.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #66 dnia: 01 Marzec 2011, 21:32:05 »
- Nie. - odparł mag. - Ludzie mówili, że coś wyje w nocy. Ten typ nieumarłych nie ma strun głosowych, ani nawet płuc, więc nie mógłby wydawać odgłosów. - wyjaśnił. Trącił kosturem jedną z kości. 
- Ale niewątpliwie ich obecność ma związek z naszą sprawą. - powiedział po chwili. - Ludzkie szkielety zazwyczaj nie ożywają tak same z siebie. Coś, lub ktoś, je ożywiło. Z tego co wiem do takiej sztuki potrzeba czarnej magii. - powiedział.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #67 dnia: 01 Marzec 2011, 21:37:25 »
// bardzo ładnie ogólnie, lecz nie podobała mi się jedna kwestia... nikt nie wprzywitał nowego prowadzącego :D

Nie zdążyliście jednak ujść o wiele dalej gdy usłyszeliście dziwny odgłos, jakby coś szurało po ziemi, ciągnęło coś. Jakieś kroki, jednak wolniejsze niż standardowego człowieka. Chwilę potem rozległ się donośny okrzyk, bądź wrzask. Zza płyt grobowych wyszło cztery ożywione istoty. Czyżby ktoś specjalnie zsyłał na was takie upiory?


4x Zombie


Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #68 dnia: 01 Marzec 2011, 22:05:54 »
// <wyciąga flachę na powitanie>


Flamel usłyszał powolne i ociężałe kroki. Następnie dość tępy i upiorny wrzask. Spojrzał w kierunku z którego dobiegały te odgłosy. Zombie. Spojrzał z udawanym wyrzutem na Metztli.
- Mogłaś nie mówić tej kwestii o zombie... - powiedział. Nieumarli się zbliżali i jego nosa dobiegł potworny smród. Niemalże nie do wytrzymania.
- Bogowie... - wykrztusił mag. Stwierdził, że lepiej będzie atakować te istoty z pewnej odległości.
- Załatwmy je zaklęciami. - powiedział do kobiety. Położył jej dłoń na ramieniu i teleportował się z nią kilkanaście metrów dalej.
- Ognista strzała pewnie nie wyrządzi im wielkiej krzywdy, ale i tak spróbuj. I nie pozwól by któryś podszedł zbyt blisko. Są wolne, ale pewnie silne. - polecił i spojrzał na kuśtykające trupy. Odetchnął głęboko i pobrał magiczna moc. Kryształ w kosturze zalśnił, czując magię swego pana.
- Iaishosh Huushar, Ipush Grish Izqiysh! - wykrzyczał Zeleris. W jego wolnej dłoni pojawiła się kula błyskawic. Piorun kulisty. Mag kumulował przez chwilę jego moc, wzmacniając go kryształem kostura. Gdy zaklęcie osiągnęło odpowiedni poziom energii, mag cisnął kulą błyskawic w jednego z nieumarłych. Dodatkowo nakierował pociskiem przy użyciu psioniki. Piorun trafił w zombie. Wywołało to syk i wybuch iskier. Ciało chodzącego trupa zostało niemal całkowicie spopielone. Zwęglone zwłoki padły na ziemię. Jedno było pewne. Nie nadaje się już ono do jakiegokolwiek użytku. Chyba że w postaci potrawki dla kanibalistycznego smakosza.

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #69 dnia: 01 Marzec 2011, 22:26:29 »
Metz przez chwilę stała, sparaliżowana. Cóż może i nie jest osobą tchórzliwą, ale o niewątpliwie wrażliwym powonieniu - O... one są obrzydliwe - pisnęła i złapała Zelerisa za rękaw, ale za chwilę się opamiętała, wyciągnęła dłoń w stronę jednego z zombie i wypowiedziała - Osh Isarish Izqiash, Izqihuxuash Grash. - z jej dłoni wystrzeliła drobna strzała, zrobiona z płomienia i trafiła jedną z bestii prosto w miejsce gdzie u każdego humanoida znajduję się twarz, przegniłe mięso zaskwierczało i zaczęło się tlić.  Stwór parł do przodu, ale dostał jeszcze kilkoma małymi pociskami i po chwili cały stanął w płomieniach. Płaty zwęglonego mięsa opadały na ziemie, a smród dochodził aż do dwójki młodych nowicjuszy. Po chwili z zombiaka nie zostało zbyt wiele, tylko spalone resztki...

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #70 dnia: 01 Marzec 2011, 22:40:05 »
Zeleris kiwnął głową z uznaniem. Czym innym było rzucanie potężnych zaklęć, a czym innym efektywne wykorzystywanie tych pomniejszych. Zostały tylko dwa zombie, więc nie powinny sprawić problemu. Mag wyciągnął różdżkę zza pasa i wycelował w jednego trupa. Trzeba było przyznać, że mimo powolności zaszły one już całkiem blisko.
- IGOI! - wypowiedział mag, a z różdżki wystrzeliła ognista kula. Poleciała w kierunku jednego z umarłych, trafiając go w pierś. Resztki ubrania i skóra zapłonęły, lecz zombie nie czuł bólu i kiwał się dalej.
- IGOI! - powtórzył Zeleris i kolejna kula ognista trafiła nieumarłego. Tego pocisku już ożywieniec nie przetrwał. Ogień spopielił jego ciało. Mag natychmiast skierował różdżkę w drugiego martwiaka.
- IGOI! IGOI! - wypowiedział dwa razy rozkazy, by wystrzelić dwie kule ognia. Pociski trafiły jeden po drugim. Temperatura niewielkiego wybuchu jaki spaliła ostatniego zombie. Pozostały jedynie płonące szczątki. Flamel jednak nie schował różdżki.
- No, ciekawe co na nas jeszcze wylezie. - powiedział i rozejrzał się po cmentarzysku. 

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #71 dnia: 01 Marzec 2011, 22:54:18 »
// Dragosani za flache ma diamentowy talent :D

Oj wylezie, wylezie... Po chwili wasze ciała ogarnął niesamowity chłód. Słyszeliście przerażające krzyki, wycia, chichoty. Wiatr się wzmagał, falując waszymi szatami. Nie był to standardowy wiatr, krążył on bowiem dokładnie wokół was. Odstraszające dźwięki były coraz głośniejsze i natrętniejsze. W pewnym momencie usłyszeliście pisk a ku wam sunęły metr nad ziemią dwie zjawy. Od tyłu wyszedł jeden zombie, od boku zaś wybiegał ku wam szkielet. Czy to nie zaczynało wydawać się dziwne? Jakby sterowane?

Staty Zombie i szkieletów macie pare postów wyżej tu jest po jednym przedstawicielu.
1x Zombie
1x Szkielet
2x Zjawa
« Ostatnia zmiana: 01 Marzec 2011, 23:04:01 wysłana przez Anvarunis »

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #72 dnia: 02 Marzec 2011, 10:39:35 »
A jak dam całuska na powitanie to co dostanę?

- Ktoś nas tu chyba nie chce... - szepnęła Metz, blada, a wręcz zielonkawa na twarzy. Wyglądała jak by miała się za chwilę pochorować, ale nowe stwory skutecznie opanowały słabość. Jako że szkielet był najbliżej, zamachnęła się mieczem strącając mu czaszkę z kręgów. Korpus młócił powietrze rękami, te jednak dziewczyna szybko i zgrabnie oddzieliła od reszty ciała. Zamachnęła się mieczem, uderzając o czaszkę, która leżała u jej stóp i szczękała zębami, uderzenie było na tyle silne że kości pękły, a czaszka otworzyła się niczym orzech włoski, z taką różnicą że wewnątrz ziała pustka.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #73 dnia: 02 Marzec 2011, 12:24:37 »
- Zatem pokażmy mu, że bardzo nam zależy ma tej wizycie. - odparł Zeleris. Spojrzał jak Metztli rozprawia się ze szkieletem.
- Zajmij się zombie. - polecił. Sam uniósł różdżkę. Celował w jedną ze zjaw. Półastralny duch wył i zawodził, próbując wystraszyć maga. Lecz ten, właśnie dlatego że był magiem, nie złapał się na to. Nie był w końcu pierwszym lepszym wsiórem, czy nierozgarniętym wojownikiem. W bibliotece Gildii były księgi poświęcone istotom magicznym. Zjawom również. Więc Flamel znał ich słabe strony, jak i techniki walki.
- IGOI! - wypowiedział słowo-rozkaz, a z różdżki wystrzeliła ognista kula. Pocisk trafił w zjawę, zaś jej na wpół materialne ciało zajęło się płomieniem. Jako że istoty te były wrażliwe na ogień, zjawa spłonęła niemal od razu, wrzeszcząc potępieńczo. Druga zjawa była już dość blisko. Wyła opętańczo i wyciągała swoje niecne łapska, by zmacać pazurami Zelerisa, więc ten teleportował się kawałek dalej. Wycelował różdżkę i powtarzając jej inwokację wystrzelił kolejna kule ognia. Uderzyła ona w zjawę, a ogień strawił jej "ciało".

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #74 dnia: 02 Marzec 2011, 12:38:14 »
Metztli skrzywiła się, że znów musi babrać się z zombiakiem - Osh Isarish Izqiash, Izqihuxuash Grash. - warknęła celując w stwora, ognista strzałka znów bezbłędnie trafiła w gnijące cielsko, a dokładnie w zamglone oko - A nie mówiłam, że jak się kogoś trafi w oko to będzie dla tego kogoś nie fajne? - stwierdziła, patrząc jak resztki skóry zapalają się i zwijają zwęglone. Dwie strzałki wbiły się w brzuch, rozpalając bestie. Po chwili kręciła się bezsensu w kółko, płonąc niczym pochodnia i śmierdząc niemiłosiernie. W końcu ogień zrobił swoje i zwęglone ciało opadło na ziemie, martwe po raz kolejny.

Offline Dragosani

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 13737
  • Reputacja: 11794
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chwalmy Tawernę!
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #75 dnia: 02 Marzec 2011, 12:57:45 »
Walka była krótka i szybko się skończyła. Flamel rozejrzał się po cmentarzysku, które zmieniło się w pobojowisko walki żywych i umarłych.
- Teraz stało się to pewne. - powiedział. - Ktoś sterował tymi ożywieńcami. Wyraźnie ich na nas wysyła. Bądź czujna. - mag ruszył przed siebie, bacznie obserwując okolicę. Nie wiedział czy pan tych istot jest w pobliżu, ale...
- Kimkolwiek jesteś, ukarz się! - krzyknął. - Wiemy że tutaj jesteś, nie ma sensu się ukrywać i wysyłać na nas swe sługi! - dodał, czekając czy wywoła to jakikolwiek efekt.

Offline Metztli

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 938
  • Reputacja: 379
  • Płeć: Kobieta
  • Is it hot in here, or is it me?
Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #76 dnia: 02 Marzec 2011, 15:00:15 »
- Będę czujna ale... za... chwilę - powiedziała Metz i pędem uciekła ku najbliższym krzakom, to co widziała i czuła źle wpłynęło na jej delikatny żołądek, gdy już go uspokoiła wróciła do Zelerisa, nadal blada, teraz na dodatek nieco osłabiona - Nigdy więcej nieumarłych... jakaż chora magia mogła stworzyć coś tak odrażającego? - stwierdziła krzywiąc się i przysłaniając nos chustką.

Offline Anv

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 4006
  • Reputacja: 4143
  • Płeć: Mężczyzna
  • I am Iron man.
    • Karta postaci

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #77 dnia: 02 Marzec 2011, 22:55:47 »
// Matztli za buziaczka dostanie roOoShoffEgo talencika.

Idąc ciut dalej jakby z mgły pojawiam się przed wami na lekkim wzniesieniu, czarna postać. Dym spowijający jej ciało powoli się rozwiewa. Zauważacie mężczyznę ubranego w długą czarną szatę. Spogląda na was i uśmiecha się.



Nagle słyszycie lekki trzask, a dosłownie krok przed wami zmaterializował się Gordian. Natychmiastowo złapał was oboje za ramiona i teleportował na dziedziniec Gildii Magów, po czym rzekł:
- Ten mag... gdy medytowałem, dzięki jasnowidzeniu zauważyłem go, zauważyłem też dziwną poświatę enrgii, z której czerpał moc, regenerował się wzmacniał. Obecnie nie dalibyście mu rady, jeszcze do niego wrócimy

Wyprawa Zakończona!

Nagroduf nie ma bo nie wiem czy Gordq coś przewidział, jednakowoż patrząc na wydarzeniua, nijak nie zarobiliście... zjedliście po gruszce, o!

A oto wasze talenty:

Zeleris: 1 (2) srebrny talent i 1(2) brązowy talent + 300 szt. zł. premii
Metztli : 1 (2) srebrny talent i 1 (2) brązowy talent + 300 szt. zł. premii

Edit.: Zapomniałem o Gordianku przecież...

Gordian: 1 srebrny talent + 300 szt. zł. premii

//reklamacje wciąż można zgłaszać na PW, jeśli uważacie, że zasłużyliście na więcej.
« Ostatnia zmiana: 03 Marzec 2011, 17:11:07 wysłana przez Anvarunis »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Nocne zmory ziem larkoskich
« Odpowiedź #77 dnia: 02 Marzec 2011, 22:55:47 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top