Autor Wątek: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia  (Przeczytany 3101 razy)

Description:

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #40 dnia: 30 Październik 2010, 22:39:16 »
I tak oto drwal z awanturnikiem z wielkim trudem wciągnęli rzezimieszka na wóz. Ruszyli w stronę Atusel by tam oddać bandytę w ręce stróżów prawa...

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #41 dnia: 30 Październik 2010, 23:42:00 »
- A to co za cudaki? - spytał jeden ze strażników szturchając łokciem swego partnera od patrolu. Oczom wartowników ukazała się śmieszna kompania złożona ze starca z siekierą na plecach, młodego człowieka wyglądającego na podróżnika i zapluwającego się od śmiechu krasnoluda na wózku pełnym drewnianych belek. 
- Cyk jaki, czy co? - spytał ten sam strażnik zatrzymując Nikolaia i Barteza.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #41 dnia: 30 Październik 2010, 23:42:00 »

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #42 dnia: 31 Październik 2010, 00:23:18 »
- ÂŻaden cyrk mości strażniku. Ja nazywam się Nikolai, a to drwal Bartes. A ten suczy syn na wozie to złodziej którego złapałem...

Offline Grison

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 6623
  • Reputacja: 2319
  • Płeć: Kobieta
  • Grisq. :*
    • Karta postaci

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #43 dnia: 31 Październik 2010, 08:28:26 »
- Złodziej powiadacie... A cóż on wam takiego ukradł żeście go złodziejem mianowali i jak świnie na ubój powiązali? Mi się widzi, żeście obywatela siłą tu przyciągnęli dowodów mi na to przedstawić nie zamierzając.
- Co ukradł? Wszystko! Złoto moje, jedzenie z garnka, te zafajdane portki nawet co ma na rzyci to moje!
Drugi ze strażników powiedział coś cicho do tego bardziej rozmownego.
- Mhm... - kiwnął głową strażnik. - Dobrze. kolega mówi, żeście się zgłaszali drwalu już jakiś czas temu, że wam rzeczy z wycinki giną. Nooo.... To my już zabierzemy tego jegomościa na przesłuchanie.
Chwilę po tym strażnicy ściągnęli krasnala z wózka i zaprowadzili go na posterunek.
- Ahhh... Dziękuję Ci dobrodzieju. Może teraz moje kłopoty skończą się. Tu twoja zapłata, tak jak było u elfa umówione. 100 złociszy. Nosze przy sobie odkąd to ścierwo krasnoludzkie mi pakunki podbierać zaczęło. Drewno już sam zaciągnę. Bywaj i jeszcze raz dziękuję!

Koniec Zadania!

Nagroda:

- 100 sztuk złota od drwala.

Forum Tawerny Gothic

Odp: Kłopoty w lesie - I zadanie Nikolaia
« Odpowiedź #43 dnia: 31 Październik 2010, 08:28:26 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top