Autor Wątek: Wrażenia  (Przeczytany 4662 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Patty

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 7406
  • Reputacja: 7093
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wszechwiedzy nie mam, lecz wiem różne rzeczy
    • Karta postaci

Wrażenia
« dnia: 18 Październik 2010, 22:20:26 »
Pytanie dość proste i znane: Jakie są wasze wrażenia Arcanii?
Wiem, że nie każdy już ją ma, ale z pewnością jest parę osób, które zakupiły czy też zdobyły egzemplarz w mniej legalny sposób. Dlatego też zakładam wątek, żeby zapytać się  was, innych graczy, co sądzicie o nowym Gothicu.
Jako iż ja posiadam grę, powiem coś od siebie. Po demie miałem dość ambiwalentne odczucia, jeśli chodzi o zakup gry. Wydawało mi się, że bohater rozwija się za szybko. Grają w pełną wersję przekonałem się, że myliłem się. Nie zamierzam przysłodzić Arcanii, ale na razie wykonałem wszystkie questy na pierwszej wyspie i parę na Arganii. Nie jest tak źle, zdobywam doświadczenie, coraz lepszy sprzęt. Nie jest to nic kozackiego, a jedynie skórzany pancerz, jakiś ciut lepszy mieczyk. Mimo to gra mi się fajnie. Spodobał mi się system walki, który po dodaniu jednego czy dwóch punktów zaczyna nabierać kolorów i prezentuje się całkiem całkiem. Ataki wyglądają ładnie, aczkolwiek miejscami system przypomina mi nieco ten wiedźmiński. Ale nie jest źle. Ba, fechtuje mi się całkiem przyjemnie. Dotknąłem się nawet magii, a mianowicie kuli ognia. Wydaje mi się całkiem porządna. Nie zamierzam, co prawda, robić stricte maga, ale zauważam korzyść płynącą z zaklęć. Wygląda to całkiem efektownie i ładnie. Animacja jest niegłupia, przydatność również.
Zadania wydaja się całkiem niezłe, są co prawda te schematyczne typu "przynieś miód". Ale nawet to rozwiązano niegłupio, bo można je bodaj na dwa sposoby rozwiązać. Chyba. Osobiście moja polaczkowa zadziorność kazała mi zgnoić kozaków broniących miodu i wklepałem im, ale pewno można i zapłacić. Z questami nie jest tak źle jak to już bywało.
Podsumowując, jak dotąd, Arcania nieco zyskała w moich oczach, bo wydaje się niegłupią grą. Ma pewne wady, jak chociażby system craftingu, który jest do bani: np. pieczenie mięsa. Wystarczy znać przepis i w każdej chwili można upiec udźca. Kretynizm. Mimo to gra jest całkiem w porządku. Da się grać i nawet czerpać z tego przyjemność.

Offline Robben

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1143
  • Reputacja: 97
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Październik 2010, 23:16:27 »
Wiecie: żeby grało się fajnie wcale nie musi być gra świetna. Wystarczy, że będzie niezła, a Arcania taką jest. Ale co do craftingu to jest jeszcze nadzieja, bo wcześniej czy później wyjdą odpowiednie mody, więc ten problem można jeszcze rozwiązać. Nie kupiłem tego jeszcze, bo mnie na razie nie stać, ale może później... ;/

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Październik 2010, 23:16:27 »

Offline DODO

  • Myśliwy
  • ***
  • Wiadomości: 300
  • Reputacja: 1
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Październik 2010, 15:12:10 »
Dostałem grę w czwartek i już wczoraj ją przeszedłem. Jakie mam odczucia. Naprawdę mieszane. Z jednej strony jest to kawał porządnej gry a z drugiej badziewny bez klimatu i w ogóle nie przypominający Gothic'a Gothic.  Pozwólcie mi, że będę pisał po kolei do każdego podpunktu co mi się podobało a co nie.

Grafika:
+
Nie da się ukryć, że grafika została zmieniona w stosunku do innych części. Czy na lepszy? Nie mnie to oceniać jednakże jak dla mnie grafika jest dobra, po wybraniu Europejskiej wersji grało mi się naprawdę przyjemnie. Najbardziej z nowej odsłony graficznej urzekł mnie deszcz. Jest wykonany po prostu bajecznie, te kaskady wody spływające ze skał, górek itp. Cud miód i orzeszki.
-
Czas, aby wyrazić negatywna opinię. Tak więc w plusach nawiązałem do deszczu, który jest zrobiony świetnie, jednakże i on ma jak dla mnie rażące w oczy niedopatrzenia. Rozumiem, że woda spływa ze skał i ziemi, ale z bohatera odzianego w tkaninę? Zrozumiałbym jakby był w zbroi, ale jako, że gram magiem to strasznie raziło mnie to w oczy.
Drugą rzeczą która bardzo mi się w tej grze nie podobała to naprawdę uboga ubogość XD rodzajów twarzy. Nie wiem czy to z lenistwa, czy z niedopatrzenia, ale większa część NPC'tów ma te same twarze a to razi strasznie. Szczególnie twarz Routera(SPOILER) zapitego wojownika, którą następnie widzimy jako kupca, mnicha, paladyna, farmera, itp(KONIEC) Nie wiem jak Was mnie mnie straszliwie to przeszkadzało. Dobra można przeboleć to jeszcze, ale nie fakt, iż pomimo tak nikłej ilości ich tekstury są po prostu i zwyczajnie nie dopracowane. Jedyne dopracowane twarze to twarz bohatera, starych znajomych beziego oraz oczywiście beziego. Cała reszta jest zrobiona zwyczajnie na odwal.
Trzecim minusem graficznym jest... mania wielkości twórców. W tej grze nie ma po prostu nie ma schodów które nie miałby co najmniej 70 stopni nachylenia, to samo z górami. Ileż to razy bohater przy schodzeniu ze schodów nagle i zwyczajnie mi zeskakiwał bo mi tekstury uciekały za szybko xD.
Czwartym minusem jest to, że musiałem latać po ustawieniach aby mi tekstury roślin nie zanikały po zbliżeniu się do nich. Nie mam pojęcia dlaczego Spellbud wprowadził coś tak głupiego.
Piątym minusem będzie zbyt szybko zmieniająca się pogoda i pory dnia. Grając w tę grę miałem wrażenie, że czas przyśpieszył co najmniej 6 krotnie.

Muzyka
+/-
Muzyka jest fajna jednakże czegoś mi w niej brakuje. Nie ma w sobie tego czegoś co porywało w poprzednich częściach, coś co pozwalało Ci się zatrzymać w środku gry i po prostu słuchać muzyki.. Tu jest prawda jednakże taka jakaś nijaka. Ponadto co strasznie mi irytowało... nie ważne gdzie bym wszędzie musiałem słuchać tego samego kawałka co spowodowało, że gra zwyczajnie traciła klimat. Rozumiem, że w górach muzyka będzie mroczna, w dolinkach będzie sielankowa itp. A tu w zasadzie wszędzie jest ten sam ton. Irytujące.

Sterowanie
+
Co można mówić o sterowaniu, jest.
-
Niektóre klawisze, przy najmniej dla mnie były źle ustawione. Twórcy tak bardzo chcieli się odseparować od starych Gothików, że nawet panel z umiejętnościami był pod innym guzikiem. Trochę takie śmieszne.  

Walka
+
No na pewno nie jest Gothikowa. Jest fajna i dynamiczna, nie ma durnego machania mieczem jak w G3. Są combosy które są naprawdę fajne. Całość bazuje na podświetlanym mieczu, (coś mi śmierdzi Wiedźminem) jednakże całość jest dość intuicyjna. Nic więcej nie mogę powiedzieć, gdyż grałem jako mag. O walce za pomocą broni pewien się wypowiedzieć ktoś kto grał jako wojownik.

Magia

+
ÂŁadna animacja, fajne efekty przy modyfikacji.

-
Poprzednie Gothic'ki przyzwyczaiły mnie do mnogości zaklęć i uroków. Nawet w Gothic'u 3 gdzie Xardas wywalił runy było ciągle dużo zaklęć do nauczenia. A tu, po prostu kpina. Zrobiono trzy ściezki nauki - ogień, lód i błyskawica, odpowiednio przypisując je bogom Innos, Adanos, Beliar. Każda ściezka nauki dzieli się na kilka faz zaawansowania, po jej osiągnięciu np. Kula ognia podpala wroga na dłuższy czas, albo ma większy promień rażenia itp. Zwyczajnie za mało jak dla mnie. Przyznam, że ja szczególnie ulubowałem sobie ogień, nie ze względu, że lubię Innosa, nie, jest on zwyczajnie zrobiony naprawdę fajnie. Po osiągnięciu maksymalnego poziomu nauki ognia zaklęcie można naładować o 4 poziomy które po rzuceniu zadaje znacznie obrażenia a ponadto przez krótki okres tworzy ognisty wir, który zadaje obrażenia wrogom, którzy w nim są. No i tu kłania się sztuczna inteligencja wrogów. ZWYCZAJNIE JEJ NIE MA! Walnąłem takie zaklęcie w grupkę następnie do niej podbiegłem i turlałem się w kółko a Ci debila zamiast uciekać z wiru to zwyczajnie ganiali za mną. Porażka.

Wytwarzanie
+
Jedyny zauważalny plus jest taki, że nie trzeba już ganiać chociażby do stołu alchemicznego, aby zrobić miksturę, czy do patelni aby usmażyć mięso.
-
Plus jest zarówno i minusem. Jak to nie ma przedmiotów do wytworzenia? Co mi z tego, że umiem zrobić miecz, do tego jest potrzebne kowadło! A tu co? Bohater chyba ma kowadło w tyłku i wypierduje produkt. Bardzo, ale to bardzo wielki MINUS.

Przedmioty
+
Są.
-
Tylko są. Co z tego, że widzę łóżko czy też ognisko jak nic to nie daje? Po kliknięciu (również po odblokowaniu w ustawieniach, ehh) pojawia się krótka animacja i nie ma nic dalej. Weźmy za przykład łóżko, bardzo ważny element we wszystkich Gothic'ach, tutaj pełni rolę jedynie dekoracji. Oczywiście położysz się na nim, jednakże nic Ci to nie daje, co najwyżej możesz przestać grać i poczekać na wschód słońca... ÂŻałosne.

Ekwipunek
+
Jedynym plusem jaki mogę tu dać jest dodanie karwiszów do ekwipunku.
-
Tragiczne rozmieszczenie w menu przedmiotów. W poprzednich grach wszystko było uporządkowane, chciałeś jedzenie to miałeś jedzenie, chciałeś mikstury to miałeś mikstury itp. A tutaj tego nie ma. Jedynie naprawdę oddzielone są bronie. Cała reszta to jeden wielki miszmasz. W wyposażeniu znajdziemy wszelkiego rodzaju pancerze, które zdobyliśmy, pierścienie, amulety, karwisze itp. najgorzej było w przedmiotach "Jednorazowych". Tam znajdowało się totalnie wszystko. jedzenie, mikstury itp. po prostu masakra. Jak już jesteśmy przy miksturach to chcę dodać kolejną rzecz ode mnie, nie wiem jak reszta, ale ja korzystałem jedynie z mikstur zdrowia, więc po jaką cholerę jest cała reszta? A trzeba przyznać, że jest ich co najmniej ze 30 rodzajów...

Fabuła
+/-
No nareszcie przejdźmy do fabuły. Przeszedłem grę w około 22 godziny. I powiem - nic nadzwyczajnego a co gorsza trąci mi to o lekką profanację sagi, gdyż historia, która jest przedstawiona zwyczajnie... Sorki, ale nie powiem. Dużo osób jeszcze gra i nie chcę Wam psuć zabawy. Powiem wam tylko, że niezbyt mi się to spodobało. Podczas ostatniej walki byłem święcie przekonany, że to dopiero jakieś 75% gry. I to nie dlatego, że czegoś nie zrobiłem, nie. Zwyczajnie opowiedziana historia jest niespójna. Pod koniec nie wiedziałem kto, z kim, jak i dlaczego. A wierzcie mi słuchałem uważnie. Fabuła jest dobra jak na jakąś nową grę, ALE nie dla gry z serii Gothic. Tu po prostu ona nie pasuje.
-
Przez cały czas fabuła prowadzi nasz za rączkę. Tu nie wyjdziesz gdzieś aby pozwiedzać. nie powiesz sobie, nie nie zrobię tego i idę gdzie indziej. Tu nie ma takiej możliwości. Dlaczego? A bo chociażby przejście jest zablokowane i dopiero po wykonaniu określonej misji w tym regionie dostaniesz coś co pozwoli Ci kontynuować drogę. Po przyzwyczajaniu, że mogę chodzić gdzie chcę i jak chcę ten element strasznie mi się nie podoba. Kolejnym ważnym minusem jest chociażby to, że jak nie zrobiłeś jakieś misji w danym regionie to masz problem. Ja tak miałem, gdyż (SPOILER) nie wykonałem misji ze z pustelnikiem w dżungli a już przeszedłem przez świątynię. I co? Znalazłem drogą do odblokowania przez jaskinię do Srebrowodu i zapitalałem na około aby wykonać misję. Po jej wykonaniu (pamiętacie, po wejściu do świątyni gdzie atakują nas te Ahn Bael zamyka się za nami krata więc nie można ponownie przejść tą drogą) musiałem się cofnąć przez Czarne Jary, aby odkryć, że jedna z półek skalnych (tam gdzie był gościu zlecający tę misję) jest za wysoko aby na nią wskoczyć co spowodowało, że byłem uwięziony... na szczęście znalazłem obok małą górkę i wykorzystałem runę rozpędu i następnie skoczyłem wykonując daleki skok i UFF udało się... (KONIEC)

ÂŚwiat
+
ÂŁadny i bogaty w roślinność.
-
Mogliby wymyślić poza potworkami znanymi z sagi jakieś nowe, w końcu to jest nowy kontynent co nie? Bardzo nikłe zaludnienie. Ciul, że poza miastem to da się zrozumieć, potwory i te sprawy, ale w mieście? Zwyczajnie czuć pustki.
No a teraz jeden z największych minusów tej gry. Po jaką cholerę robić miasto do którego nie można się dostać! mowa o Setarif. Cóż przynajmniej mi się nie udało tam dostać. A z tego co wiem (SPOILER) jest tam zarówno Lee jak i Thorus więc jest to chyba jakiś ważny punkt. Więc już rozumiecie czemu sądziłem, że to dopiero 75% gry?

Podsumowanie

Gra jest dobra, ale nie dopracowana i to strasznie. Da się zagrać i gra się przyjemnie jednakże nie da się przyznać tej grze marki Gothic. Jak dla mnie ta saga skończyła się wraz z trzecią częścią i tak pozostanie.
« Ostatnia zmiana: 19 Październik 2010, 15:22:08 wysłana przez DODO »

Offline Robben

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1143
  • Reputacja: 97
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #3 dnia: 27 Październik 2010, 01:23:26 »
A czy można w Arcanii zmieniać samodzielnie pogodę? Bo mieli położyć duży nacisk na magię, więc jest możliwość zamiany nocy w dzień, czy to też kolejna niespełniona obietnica?

Offline Ponurak

  • Magnat
  • ***
  • Wiadomości: 1408
  • Reputacja: 1170
  • Płeć: Mężczyzna
  • Podaj sobie...
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Październik 2010, 16:04:43 »
Nie znalazłem takowego zwoju nigdzie w grze. :D Może i jest, ale śmiem wątpić.

Offline Isentor

  • Wielki Lord Elekt
  • ***
  • Wiadomości: 32202
  • Reputacja: 27957
  • Płeć: Mężczyzna
  • Zbyt pokręcony, by żyć. l zbyt rzadki, by umrzeć.
    • Karta postaci

Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Luty 2011, 19:47:56 »
Nie ma sensu bym powtarzał się po innych. Wspomnę tylko to o czym jeszcze nie wspomniano.

Fabuła jest strasznie liniowa, dla zmyłki w 3 miejscach daje nam pozorny wybór typu zamiast niebieskiej tabletki zjedz czerwoną tabletkę, choć i tak obie uwolnią Cie z Matrixa. Wątek został mniej więcej zbudowany tak: zaczyna być ciekawie, długo nie jest ciekawie, znów zaczyna być ciekawie i ni z dupy koniec gry. Ach tak przecież nim upadło JoWooD planowano wydać dodatek. To wyjaśnia przedwczesny koniec. Trzeba zarobić na graczach. I ponownie zrobić to w tak perfidny i chamski sposób.

Nie raz odniosłem wrażenie jakby twórcy gry pobieżnie przeczytali scenariusz. Można spotkać wpadki typu bohater zna postać, której nigdy w życiu nie widział i zwraca się do niej po imieniu (np. Xardas aka Zjawa).

Brak doświadczenia Spellbound z RPG widać tutaj gołym okiem. Brak widocznych spójności fabularnych.


I jeszcze jedna rzecz. W grze istnieje góra 12 modeli postaci. Przez całą rozgrywkę spotykamy te same krzywe ryje. Irytujące skoro 5 postaci spotykanych z rzędu nosi tylko inne imię a wygląda tak samo. <facepalm>


System pogody, którym zachwycali się twórcy irytuje po 20 ulewie z rzędu. Widać ktoś tutaj spełnił swoje metrologiczne fetysze. Szkoda, że zapomnieli dopracować gry. Bo co mnie obchodzi idealny system pogody? To nie jest animacja metrologiczna.
« Ostatnia zmiana: 12 Luty 2011, 19:51:49 wysłana przez Isentor »

Offline hellchoseme666

  • Kret
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #6 dnia: 04 Marzec 2011, 14:01:33 »
Oglądając gameplay'e, trailery itp. filmiki na YT spodziewałem się czegoś gorszego, co nie znaczy, że ubóstwiam tą część serii, gdyż jest wręcz odwrotnie. Arcania ma bardzo nie wiele zalet, za to mnóstwo wad, choć nie wymienię wszystkich, bo nie chce marnować czasu swojego i Waszego.

Najważniejszą zaletą czwartej części serii Gothic jest bezsprzecznie grafika. Widoki zachwycają, potwory i ludzie wyglądają znacznie lepiej [choć powtarzalność twarzy psuje lekko mój zachwyt] niż w poprzednich częściach. Druga fajna sprawa to walka. Polepszyła się znacznie w porównaniu z trzecią częścią Gothica, lecz wciąż nie jest to wystarczająco dobre. To chyba tylko, jeśli chodzi o zalety, czas na wady.

Fabuła Arcanii jest dziwna i niezrozumiała. Początek gry mnie zaciekawił, lecz pojawiła się ona ponownie dopiero pod koniec gry i po skończonej walce pozostał niedosyt, gdyż do końca nie skumałem o co w ogóle chodzi. Jestem również zdania, że to wszystko było by ciekawe, gdyby była to osobna gra nie związana serią, a tak jest to usilne kontynuowanie serii w celu zarobku na graczu.

ÂŁatwość z jaką przeszedłem grę również mnie zaskoczyła. Grałem na poziomie średnim, więc według stopni trudności nie miałem za łatwo, ani za trudno. Grę znacznie ułatwiało wskazywanie każdego celu naszej podróży w przypadku zadań, gdzie w poprzednich częściach byliśmy zdani na samych siebie i mapę, może poza paroma wyjątkami, gdzie mieliśmy zaznaczony cel podróży [wykopaliska na Varancie chociażby] i cele, jak w to było np. w przypadku zdobywania jaj topielców czy zabijaniu nieumarłych paladynów w wiosce. Kolejną wadą związaną z łatwością jest fakt bezproblemowego zdobywania uzbrojenia i pancerzy. Wcześniej musieliśmy ciężką pracą zapracować na [w zależności od części] gotówkę by kupić pancerz, ale również ostro popierniczać, żeby dostać możliwość kupienia danego rodzaju zbroi. Podobna sytuacja ma się z bronią. W ciągu całej gry kupiłem broń tylko raz i był to łuk zadający o 2-4 obrażeń więcej, niż ten, który posiadałem. Resztę rzeczy bez problemu można było znaleźć w skrzyniach, bądź przy pokonanych przeciwnikach.

Walka jest znacznie ciekawsza i trudniejsza, ale wciąż za łatwa. W większości przypadku okładałem przeciwników bez problemu, odskakiwałem na momencik, jak chcieli wykonać "potężny cios" po czym sam na nich takowy wykonywałem, bądź ciachałem ich dalej. Z mankamentem broni wiąże się również pewna sprawa realizmu. Turlania się czy to w tył, czy to w bok z bronią, która zdaje się ważyć min. 30 kg i wyższą od nas jest irracjonalne.

Potworów za dużo to ja nowych nie zauważyłem. Pojawiają się stwory z poprzednich serii [wielke robale powracają z Gotihca I z bagien :D] z zmienionym wyglądem i nic poza tym. Jedyna nowość z potworków, jaka mi przychodzi aktualnie na myśl to powiększeni krwiopijcy z jakąś tam nazwą, nie pamiętam, już jaką.

Orkowie nie wiadomo, jak nagle znowu stają się jak by takimi prymitywami, garbią się, łażą praktycznie nago i mówią, jak mówią - jak przygłupy.

Irytował mnie fakt, że żeby zejść z małej górki czy czegokolwiek musiałem wykonać skok, gdzie w poprzednich częściach wystarczyło iść w kierunku krawędzi i się schodziło/spadało.

Granice, które nie pozwalają z miejsca na miejsce przeskakiwać były irytujące. Chodzi mi tu o niewidzialne ściany oczywiście, które znacznie spowalniały proces przechodzenia gry przez fakt, że trzeba było coś obchodzić dookoła podczas, gdy poza ścianą, której nie widać nic nie stało na drodze, aby sobie przeskoczyć mały płotek, murek i dostać się na miejsce w trymiga.

Nie ma gier idealnych, ale to są błędy, które najbardziej mi utkwiły w pamięci, więc postanowiłem je wymienić. Dzięki wszystkim, którzy zechcą to w ogóle przeczytać  :D

Offline Nocturn

  • Moderator
  • ***
  • Wiadomości: 1818
  • Reputacja: 2258
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Wrzesień 2012, 22:36:27 »
Ponownie przeszedłem Arcanię, tym razem zwróciłem uwagę na wady i zalety, więc:
Zalety:
  • wspaniała grafika
  • szczegółowość ekwipunku
  • kompas
  • klimatyczna muzyka
  • wiele receptur na potrawy, mikstury i broń
  • pozwala spojrzeć  na sagę Gothic z innej perspektywy


Wady:
  • liniowa fabuła (np. nie można się dostać do innej lokacji w danym momencie gry), co ogranicza wolność gracza
  • deszcz, przez który nic nie widać
  • bardzo często powtarzające się twarze
  • walka z potworami jest po prostu nudna
  • brak możliwości pływania
  • bezkarne okradanie domów
  • brak możliwości spania w łóżku
  • mało czarów
  • brak możliwości rozmowy ze zwykłymi (powtarzalnymi) ludźmi
  • dialogi ograniczają się do zadań
  • nie da się odrzucić zadań, można je jedynie przyjąć


Mimo wielu wad, nie żałuję przejścia owej gry. Przez większość czasu fajnie się grało, lecz bywały i te złe momenty.
« Ostatnia zmiana: 23 Wrzesień 2012, 21:42:51 wysłana przez Nocturn »

Forum Tawerny Gothic

Odp: Wrażenia
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Wrzesień 2012, 22:36:27 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top