Autor Wątek: Powołanie  (Przeczytany 5380 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #60 dnia: 16 Grudzień 2009, 21:17:51 »
//Ja to pisałem, Canis zrozumie dlaczego tak napisałem :D

-Ty chłystku z Chylicy dolnej przychodzisz?! Kolejny kurwa jego mać intrygant? Straż!- zawołał Stokłos wyraźnie rozjuszony.

Drzwi rozwarły się w diabelnie szybkim tempie. Do pomieszczenia wpadli dwaj strażnicy łypiąc na ciebie groźnie. Na znak Stokłosa pochwycili cię w stalowe uściski.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #61 dnia: 16 Grudzień 2009, 21:22:27 »
Przepraszam bardzo ,ale nie jestem z Chylicy dolnej tylko podróżnikiem który podróżuje po świecie a w Chylicy dolnej byłem tylko przez krótko uzupełniając zapasy. Słyszałem tylko plotki o tym a nie jestem żadnym szpiegiem i wpraszam sobie!

Forum Tawerny Gothic

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #61 dnia: 16 Grudzień 2009, 21:22:27 »

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #62 dnia: 16 Grudzień 2009, 21:55:22 »
-Ech... No dobra, puśćcie go. Raz, raz... Wiem, że jest zimno, ale ręce wam chyba nie zamarzły.- powiedział Stokłos do strażników.
Po dłuższej chwili zwrócił się do ciebie, a przemowę poprzedził westchnieniem.
-Nie mam zamiaru cię przepraszać, bo jest wojna. Każdy obcy jest podejrzany. Teraz mów czego chcesz. Mój czas jest cenny.- powiedział sołtys

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #63 dnia: 16 Grudzień 2009, 21:57:53 »
Tak szczerze to szukam roboty ,w walce jestem dobry... -Odpowiedział Wampir.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #64 dnia: 16 Grudzień 2009, 22:48:18 »
Stokłos ponownie zmierzył cię spojrzeniem. Dość przenikliwym i dokładnym jak na zwykłego sołtysa.
-Nadasz się... Zabierzcie go na posterunek...- dodał po chwili właściciel domu. Kiedy jeden ze strażników polecił ci iść za nim Stokłos zatrzymał go.
-Dokąd?! Pokaż to żelastwo...- powiedział wskazując na twój miecz.
-No nie, z czymś takim to ty możesz najwyżej gnój spomiędzy kamieni wygrzebywać. Dajcie mu nasz miecz poborowy. Dobrze można siec wroga... A ty siec chłopcze potrafisz... miejmy nadzieję... Idźcie już- odprawił was sołtys.

  Na zewnątrz było zimno.. Szczerze mówiąc niczego innego się nie spodziewałeś. Minęliście kilka stogów siana i grupkę milicjantów stłoczoną przy ognisku. Miecze lśniły w obliczu płomieni tworząc swoiste kryształy na pokrytym śniegiem forum Chylicy górnej.
  Wnętrze głównej i w zasadzie jedynej kwatery milicji wyglądało zwyczajnie. Obskurne wnętrze, kilka dziwnych proporców. Pośrodku stół dębowo-piwno-tłuszczowy, a na nim kilka map, mieczy i elementów pancerza.
  Czekałeś kilka minut obserwując co dzieje się za stołem. Nie działo się nic. Ludzie szwendali się, panowała grobowa atmosfera. ÂŻołnierz wrócił i wręczył ci do ręki miecz.
-Niech ci służy... Mówiłeś, że umiesz mieczem robić. Wierzę na słowo. Jeśli jednak nie jesteś pewien swych sił idź w ten mróz szukaj kogoś coby poćwiczyć. Jeśli nie to zmień wartownika na bramie...- powiedział ciepło i przyjaźnie.

Otrzymujesz:
Nazwa broni: Miecz milicjanta
Ostrość: 6
Wytrzymałość: 5
Typ: jednoręczny
Rodzaj: miecz
Poziom wykonania: III
Opis: Wykuty z 40 sztuk żelaza o zasięgu 0,6 metra, ważący 6kg.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #65 dnia: 17 Grudzień 2009, 14:17:09 »
Dziękuje za miecz ,to więc tak potrzebna nam jest strategia ataku na Chylicę dolną ,proponuje udać się w miejsce suche i ciepłe tam umówimy szczegóły. -Odpowiedział Wampir.
« Ostatnia zmiana: 17 Grudzień 2009, 14:19:41 wysłana przez Ionhar »

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #66 dnia: 17 Grudzień 2009, 16:16:21 »
-Ech.. Ta porywcza młodzież. Tylko broń w dłoń i ciąć wszystkich wokół. Nie wyrywaj się chłopcze, bo... A co ja się tobie tłumaczę?! Zmienić wartownika na bramie! Migiem to rozkaz! Bądź co bądź jesteś teraz moim podwładnym.- odprawił cię milicjant wyższego stopnia. Na twoją osobę spadły niespokojne i podejrzliwe spojrzenia osób pracujących w kwaterze głównej sił Chylicy górnej.
  Do pomieszczenia wpadła masa lodowatego powietrza. Wraz z nią wleciał młody milicjant w ośnieżonym pancerzu. Wydyszał z dużymi przerwami.
-Kapitanie! Na bramę, prędko!-
  Z budynku w jednej chwili wybiegli wszyscy nie zauważając ciebie.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #67 dnia: 17 Grudzień 2009, 17:13:58 »
-Ionhar wybiegł z budynku kierując się na bramę...

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #68 dnia: 17 Grudzień 2009, 18:22:21 »
-Tam był! Jak kurwa życie kocham tam!- krzyczał jeden ze strażników na wieżyczce wartowniczej. Na próżno jednak łucznicy rozświetlali mroki zapalonymi strzałami, bo nijak na otwartym polu odkryć im było napastnika.
  Zakrwawiony list głosił, że mieszkańcy Chylicy górnej to tchórze, bezbożnicy i zaplute bękarty,a o dziesiątkach innych plugawych określeń nie wspominając. Co do krwi samej, to brała się ona z odciętego ludzkiego czerepu przyszpilonego do głównych wrót.
-Szkoda go, dobrym szpiegiem był...- rzekł kapitan milicji Chylicy górnej.
  Spojrzałeś przez ramię rosłego mężczyzny na "przesyłkę". Wspomniałeś karczmarza z Chylicy dolnej... O wiele lepiej prezentował się żywy.
  Od godziny marzłeś na chłodnej wieży. Na próżno przeklinałeś kapitana i rozkaz o wypatrywaniu wroga. W tej zamieci nie widziałeś dalej niż na wyciągnięcie miecza. Słyszałeś innych milicjantów, którzy jak ty zostali wydelegowani do wzmocnienia warty. Dręczyło cię, że nie zwędziłeś map i dokumentów kiedy pomieszczenie opustoszało.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #69 dnia: 17 Grudzień 2009, 18:39:40 »
-Cholera zimno!... -Powiedział pod nosem Wampir...

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #70 dnia: 17 Grudzień 2009, 19:29:18 »
\\Stoisz na warcie, która nie była określona jeśli chodzi o czas trwania. Pamiętaj jak mówiłem: masz pełną swobodę w korzystaniu z otoczenia. Plan wydarzeń jest bardzo ogólny, możesz się zgadać z kim chcesz, możesz zabijać, gwałcić, zdradzać i co ci się żywnie podoba. Co mam napisać? ÂŻe atakuje cię 15 czerwonych smoków? Ogarnij się i graj.
« Ostatnia zmiana: 17 Grudzień 2009, 19:33:05 wysłana przez Domenic aep Zirgin »

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #71 dnia: 17 Grudzień 2009, 19:45:59 »
Pamiętaj jak Co mam napisać? ÂŻe atakuje cię 15 czerwonych smoków? Ogarnij się i graj.
//Tak napisz ,przynajmniej będę wiedział co robić.

Ionhar podszedł do jednego z wartowników i spytał się:
-Witam ,wiesz może kto jest dowódcą armii w Chylicy górnej?

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #72 dnia: 17 Grudzień 2009, 20:21:33 »
//Oto właśnie chodzi w tym zadaniu. Masz całkowicie wolną rękę. Jedynym twoim zadaniem jest rozeznać się w sytuacji i wrócić z raportem. To co decydujesz to twoja sprawa, ja jedynie odpowiadam otoczeniem :D. Spoko, pomyśl trochę, zadanie jest proste. Wiedz, że przed skille postaci stawiam pomysłowość graczy. Wyobraź sobie tą sytuację, kmiń co być zrobił. Zrozum, że jesteś we wsi, których mieszkańców i obrońców szpiegujesz, dla innych ludzi, których tak naprawdę masz głęboko gdzieś. Chcesz się jedynie wydostać, załatwić jakieś informacje, odebrać złoto i wracać do domu.


-Co? Kapitan? No. Siedzi w środku... Nad nim jest jedynie. Sołtys- wydukał zamarzający na warcie milicjant.
Kapitan pomyślałeś. Pewnie ten co mnie uzbroił i dał rozkazy. Sołtys, jasne, Stokłos... To oni pociągają za sznurki
  Wiało jak diabli, nieosłonięty fort zwany Chylicą górną nie bez powodu był zwany Lodową osadą.
-Kolego- zwrócił się do ciebie naprawdę źle wyglądający wartownik
-Poproś... Poproś Kapitana o zmianę... Ja mam już dość...- wydyszał.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #73 dnia: 17 Grudzień 2009, 20:38:14 »
Ionhar szybko podbiegł do kapitana i powiedział:
Kapitanie! jeden ze strażników ledwie dyszy przez stanie na warcie ,powinien być jak najszybciej zmieniony!

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #74 dnia: 17 Grudzień 2009, 21:17:20 »
-Co?- wygłosił przeciągle Kapitan. Po chwili jednak zreflektował.
-No fakt... Nie zmieniłem go przez tą sytuację z głową... Dobrze zanotowałem. Pochwała Ionharze, pochwała!- uśmiechnął się do ciebie milicjant.
-Zmień go. Zaraz przyślę kogoś na twoje poprzednie miejsce.- dodał po chwili.
Opuściłeś budynek i ruszyłeś na pozycję. Odprawiłeś wartownika, który znacznie lepiej poczuł się na myśl, że koniec roboty. Rzekłbyś, całkowicie wydobrzał.
świetny symulant pomyślałeś zacierając ręce. Mróz szczypał w twarz.
  Jesteś sam na wieżyczce, widać uzupełnienie ociąga się... Może by coś pokombinować...

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #75 dnia: 17 Grudzień 2009, 21:29:35 »
A dupa tam ,idę do domu... informacji dla Domenica nazbierałem to nie mam czego tu szukać... chyba że okradnę sołtysa z jego bogactw ,ale jak tam się dostać... -Ionhar czeka na wartownika zastępczego...

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #76 dnia: 17 Grudzień 2009, 22:50:47 »
-Hej ha! Hic! Kolyjke nalyj! Hic- ha rogi wzieśmy!- dobiegła cię pijacka pieśń wartownika.
-Jestem na zmiane!- dodał wtaczając się na wieżyczkę spity w trzy dupy milicjant. Oparł się tylko i belkę i zdrowo wyrzygał przez balustradę.
-Jesteś, wolny... wypierdalahicjaj- wypluł człowiek.
Nie trzeba było ci dwa razy powtarzać.
  Jesteś na placu. Pośrodku grupka żołnierzy ćwiczy musztrę. Kowal coś tworzy w swoim zaułku. Przenośna karczma nakręca obroty. Po dłuższej chwili dostrzegasz przechadzającego się pośród poszczególnych drużyn milicji Stokłosa. Aby uniknąć niepotrzebnej rozmowy ukryłeś się za stertą beczek.

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #77 dnia: 18 Grudzień 2009, 15:36:40 »
Cholera jasna ,niech ten grubas już odejdzie bo nie chce mi się tu siedzieć ,tylko chce już wrócić do domu -Powiedział Wampir.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #78 dnia: 18 Grudzień 2009, 20:07:43 »
//Masz do niego z 30 metrów. Do jego domu masz 10...
Stokłos rozmawia z żołnierzami

Pabloo

  • Gość
Odp: Powołanie
« Odpowiedź #79 dnia: 19 Grudzień 2009, 10:11:59 »
Do domu mam tylko 10 metrów... dupa tam idę go okraść z jego bogactw.- Ionhar szybko pobiegł do domu sołtysa ,otworzył drzwi...
Cholera ,w którym on pomieszczeniu trzyma swoje bogactwa?...

Forum Tawerny Gothic

Odp: Powołanie
« Odpowiedź #79 dnia: 19 Grudzień 2009, 10:11:59 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top