Autor Wątek: Klucz ziemi - Zachód  (Przeczytany 2637 razy)

Description:

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #20 dnia: 22 Lipiec 2009, 23:27:22 »
-Jakbyście zgadli, że od tego skurwola wracam!- odrzekł krasnolud wcześniej pociągając obfity łyk miodu, który notabene był przedniej jakości jak na obeznany już z miodem gardziel Domenica
-Zaskoczył mnie cholernik jakem w jaskinii szukał...- i tutaj krasnolud ugryzł się w język. Przeklął na wszystko co mógł swoje zapędy i niewyparzony język. Nie chcąc by ta efekciarska pauza była jeszcze bardziej efekciarska, a tym samym niebezpieczna dodał to samo co odpowiedział demonowi. Zmyślonej historii o zbójach wolał nie podejmować, licho nie śpi. Zbyt jednak szczerym nie zamierzał być bynajmniej.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lipiec 2009, 23:43:48 »
- Pluj na niego! - zaryczał jeden - Na pohybel szkaradzie! - wrzasnął drugi.
- Pluć ci na niego, dobrze powiedziane. Potworzysko panoszy się, w naszych planach nam przeszkadza. Z jamy wyłazi, łazi po okolicy. Psuje cały interes. Jeszcze się za jakiegoś strażnika zafajdanego uznaje. Jakiegoś pierścionka strzeże.
- Widziałem ja tę jego błyskotkę! Pluć na niego i na nią! To kawałek skały, pierścien z kamienia, słyszycie? Ha ha! Ziemny jednako w dotyku i dziwny. Ale to kamień! Skała! Zwykła twarda ziemia!
- Trzyma to na palcu zajednak, jako swoje uważa. ÂŻeby jeszcze w jamie siedzieł. Problemów nie robił. Ale to gad przebrzydły! Arogancki bydlak!


Forum Tawerny Gothic

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Lipiec 2009, 23:43:48 »

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Lipiec 2009, 23:53:02 »
Domenic wolał nie pytać o interesy "panów" w tym rejonie. Z resztą nic go to nie obchodziło, bo w głowie zaświtał mu pewien plan. Pozostało mu tylko taktycznie ulotnić się z tego towarzystwa.
-Miło się gawędzi panowie, a i pieczyste ładnie pachni. Miodek też przedni rozmowe ładnie klei, ale mnie cosik uwiera w zadzie. Pewno dzisiejszy baran, cożem go urżnął na brzegu lasu. ÂŁod południa mnie strasznie gruchota. Ida w krzaki, zaraz wracam. Jeśli łaska ostawcie co w dzbanie to łobgadamy pewną sprawę- wymownie skinął głową ku jaskinii krasnolud i ruszył we wspomniane krzaki.
Barana to ja bym nawet zjadł... zamyślił się kierując swe kroki do jaskinii.
-Gassarze, jesteś tutaj jeszcze?- zapytał dość pewnie, ale nie przebierając w natężeniu głosu.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #23 dnia: 23 Lipiec 2009, 00:00:59 »
- Interes psuje! Biednych ludzi napada, swołocz! I krzywdę im robi – słyszał jeszcze krasnal…
- Domenic , syn Zigrina! Czego tu chcesz? A zresztą. Kazałem ci stad umykać. To teraz masz! – Demon zaryczał a podłoga przed Krasnoludem, zafalowała i zakręciła się tworząc mały lej. Wszystko było jasne. Między krasnalem a demonem powstały ruchome piaski – Kazałem ci uchodzić!

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Lipiec 2009, 00:27:01 »
-Spokojnie Gassarze! Nie unoś się.- chciał ochłodzić rozgrzaną głowę demona krasnolud równocześnie robiąc kilka kroków w tył.
-Przyznaje się i przepraszam, że oszukałem cię a niech mnie kurwa mróz zciśnie rzadko to robię, bo i po co, ale cholera jasna nie każdego dnia spotykam wyobraź sobie demona i rozmawiam z nim za pan brat.- dodał po chwili
-Los chciał, że gdy mnie wyprosiłeś z tej oto jamy napotkałem na trakcie bandę odzianych w skórzane kubraki ludzi pod bronią, a gęby ich wyraz miały oczywisty dla mnie. Wspominali o tobie nie przebierając w klątwach i obelgach jako, że im w interesie wadzisz. Mnie uwidz prosze los ludzi w głębokim poważaniu jest, a szczególnie takich rębajłów jak tamci. Powiedz mi tedy w jakichże sprawach im tak wadzisz Gassarze, że cię aż strażnikiem zowią.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #25 dnia: 23 Lipiec 2009, 00:33:55 »
- Bronię mieszkańców wsi przed tymi bandytami. Pomagam odbudować podpalone domy, naprawić przerwane mosty. Latam po lasach za hultajstwem. Pułapki z piasków ruchomych zakładam. Porwane dzieci odbijam, rodzicą oddaję! Ot jakie zwady im czynię!

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Lipiec 2009, 00:50:41 »
-Wybacz, że zapytam, ale: nie zmyślasz aby? Tylko nie unoś się, muszę mieć pewność nim coś podejmę ostatecznie... A chyba wiesz co mi chodzi po głowie- spojrzał wymownie na blokadę jaką uczynił przed sobą demon.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #27 dnia: 23 Lipiec 2009, 00:53:16 »
- Jestem parszyby Demon jak każdy Demon! I taki zostanę! Może i było trochę racji w ich gadaniu! A teraz jak już takie plany łażą ci po głowie, to zaczynajmy!

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #28 dnia: 23 Lipiec 2009, 01:01:04 »
-Poczekaj, poczekaj! Mówiłem żebyś się nie unosił. Wyłożyłeś karty na stół wyłożę i ja swoje! Sprawa jest prosta. Potrzebuję twojego pierścienia. Wierz mi, i tak go zdobęde. Zróbmy tak, rozwiążemy wspólnie twój problem w postaci tej bandy, a ty rozwiążesz mój oddając w swej wielkiej łaskawości owy pierścień. Wszyscy będą zadowoleni, a i paru chamów zniknie z tej ziemi. Co ty na to?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Lipiec 2009, 01:06:28 »
- To nie jestem wstrętny Demon? Ale to co proponujesz jest zaiste dobrym rozwiązaniem. Pozbądź się raz na dobry tych chamów. A ja dam ci świecidełko.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #30 dnia: 23 Lipiec 2009, 01:13:13 »
-No powim szczerze, że jak krasnoludzka kobita nie wyglądasz ani jak topór czy młot bojowy, także ci nie powiem żeś pikny, ale rachuba mi wychodzi inaczy. Zginiesz ty dostanę to czego chcę, zginą oni też dostanę to czego chcę, a do tego pieczyste i miód. Może nawet się z tobą podzielę... pieczystym. Mam ci ja nadzieję, że wiesz co nieco o krasnoludach. Umowa to umowa... Dobilim widze targu. Wyglądaj mnie prędko- rzekł Domenic niemal pewny swojego. Czyżby aż za bardzo? Walka z bandą nie wydawała mu się wielkim wyzwaniem, a gdyby demon go oszukał... sroga, by go kara spotkała. Nie zrobi tego pomyślał krasnolud Jeśli widział kiedykolwiek oszukanego krasnoluda

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #31 dnia: 23 Lipiec 2009, 10:39:27 »
Idąc znaowu napotykasz owych ludzi. Zauważyli cię, jak wychodzisz z jamy
- Ubiłeś bestie? - zawołał jeden - Miodu mu, miodu! Potworzysko ubite!

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #32 dnia: 23 Lipiec 2009, 17:07:11 »
-A cożeś myślał? Srałem se spokojnie pod krzakiem, a ten cholernik pod mą rzycią ziemię poruszył i śmiał się w najlepsze. Teraz to ja się śmieję, bo leży ci on na skale i ni dyga nawet. Chodźcie sami zobaczyć.
Krasnolud wciąż trzymał w ręce topór. Nie wydało się to dziwne jego "kompanom". I to ich zgubiło. Ledwo cała 8 zagłębiła się w jamie, a topór krasnoluda zaświszczał w powietrzu, a on sam obrócił się na pięcie ku wyjściu. Potężne ostrze topora zagłębiło się w prawym boku przeciwnika. Jucha splamiła ściany i posadzkę jaskinii.
Będę musiał demona przeprosić za pobrudzenie mieszkania, psia jego mać! pomyślał Domenic. Reszta bandy nawet nie zorientowała się skąd i od kogo pad cios. Nim dwoje idących za krasnoludem rozbójników zauważyło ociekające ostrze broni należącej do syna Zirgina ten był już przy nich wywijając toporem tak, jakby się z nim urodził... I obydwaj umarli.

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #33 dnia: 23 Lipiec 2009, 19:16:40 »
//Pozostała piątka, nie dała się zaskoczyć. Wyciągnęli miecze i rzucili się na ciebie. Wszyscy na raz...

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #34 dnia: 23 Lipiec 2009, 20:04:10 »
///Jakiej szerokości jest jaskinia? Ilu zmieści się w szeregu?

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #35 dnia: 23 Lipiec 2009, 20:55:04 »
//No takiego pytania się nie spodziewałem. Wyobraź sobie, ze MG też człowiek i daje możliwość popuszczani trochę fantazji w pisaniu postu. Ty sobie wyznacz wielkość tej jaskini.

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #36 dnia: 23 Lipiec 2009, 21:42:07 »
///Pytałem, bo jest to dość ważne jako podstawa odnośnie zbliżającego się starcia. Może być wąska na jedną może dwie osoby. Walka będzie polegać na parowaniu i zwyczajnym wykańczaniu po kolei wrogów. Jeśli rozwiną szyk, lub nawet mnie otoczą bedą problemy. Krakowskim targiem dajmy to na pół.


Przeciwnicy pomimo ciemości i chaosu, który zapanował połapali się co i jak. Zrozumieli, że w pojedynkę znaczą tyle co truchło ich kompana... Prędko stanęli w szeregu, a w zasadzie dwuszeregu bo mieściło ich się zaledwie 3 ramię w ramię. Dwóch pozostałych stanęło za ich plecami. Widać byli w miarę wyćwiczeni w tego typu akcjach. Krasnolud zrozumiał, że może mieć problemy. Wiedział, że jeśli zepchną go w tył może dojść do niemiłego spotkania z demonem. Wiedział też, że musi jak najszybciej przejąć inicjatywę i spróbować obalić ich szyk. W pojedynkę było to posunięcie niemal samobójcze i szaleńcze... Ale czy rozmowa z Gassarem była bezpieczniejsza? Domenic postanowił przedewszystkim trzymać dystans i sukcesysnie wykańczać przeciwników. Chwycił pewnie topór niemal u samego jego końca i zadawał ciosy od góry nie dając zbliżyć się wrogowi na zasięg ich oręża. Nie celował w nic konkretnego, ciął w zlane ze sobą materi. Ciężko im było mimo wszystko parować wyprowadzone z pełną siłą uderzenia. Właściwie żaden miecz nie jest zdolny tego dokonać, a nawet jeśli to zwyczajne przesunięcie takiego oręża do przodu spowoduje osiągnięcie celu i zbicie miecza na trzon. Tak też zdarzyło się krasnoludowi razy kilka. Musiał przyznać, wrogowie byli diablo silni. Mimo iż ciosy zmuszały ich do uników, a tym samym do rozbicia szyku Domenic nie był w stanie tak szybko wyprowadzić kolejnego uderzenia mogącego powalić na ziemię przeciwnika. Zza zakrętu zamajaczyło światło księżyca: wyjscie z groty. Jednak 5 pozostałych z bandy nie mogło tego widzieć. Domenic ciągle zmieniał kąt natarcia topora, co jakiś czas z łatwością parując wyrzucane ku niemu pchnięcia. Postanowił wykonać podobne. Myląc przeciwnika tym, że uniósł topór nad prawę ramie, niby przymierzając się do cięcia błyskawicznie przesunał ręką po rękojeści tak, by wyprowadzić pełnowartościowe pchnięcie. Cień oraz powtarzalność działań dały o sobie znać, zbóje nie spostrzegli zbliżającego się ku nim topora. Stali w dużym zwarciu. To ich pogrzebało. Domenic trafił środkowego a ten powalił dwóch stojących za nim. Jeden z nich się zatoczył opierając o ścianę drugi upadł razem z tym pchniętym. Próbowali się podnieść. Ci natomiast, którzy stali w pierwszej linii wybili się z rytmu i właściwej postawy pociągnięci przez updających. Krasnolud nie mitrężył czasu. Błyskawicznym uderzeniem od prawej przygwoździł do ściany zbója po lewej, jak się okazało rozwalając mu nerkę na dwie równe połówki. Nie obyło się jednak od innych obrażeń. Od rozkruszonej miednicy, po zachwianie kolejności kręgów w kręgosłupie. Drugi oprzytomniał na czas. Zdążył nawet wyprowadzić cios lecz... w pustkę, bo Domenic już stał na miejscu jego kompana. Przestąpił z nogi prawej na lewą, woda ze sklepu jaskini pociekła mu po twarzy... a może to krew? Nieważne! Moja czy ich? Nieważne! Chcę ten pierścień! Tylko to jest ważne. Zabić! Pogruchotać! Klasyczne uderzenie od lewej w tego, który zaatakował jakże groźną i potężną nicość spadło pod łopatkę. Przeciwnik upadł na kolana pod tym uderzeniem. W tym czasie z ziemi zebrała się reszta i w miarę oprzytomniała. Klęczący próbował powstać i ponownie pochwycić broń by zemścić się za uszkodzoną ręke, ale dostał w głowę toporem, który spadł na niego niczym grom z jasnego nieba.
Ciekawę jaką barwę ma właśnie teraz niebo? Trzeba rychło to sprawdzić
Pozostali rzucili się na niego szarżą. Całkowicie chaotyczną lecz całkowicie groźną, bo pełną chaosu...
« Ostatnia zmiana: 23 Lipiec 2009, 21:46:08 wysłana przez Domenic aep Zirgin »

Offline Gunses

  • Arystokrata
  • ***
  • Wiadomości: 15010
  • Reputacja: 14198
  • Płeć: Mężczyzna
  • jak z debilem.
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #37 dnia: 24 Lipiec 2009, 08:08:37 »
//Nie było co wiele się z nimi cackać. Bandyci widząc sieczkę jaką tworzysz w śród ich kompanów zawahali się na moment. ty się nie wahałeś. W kilku cięciach, machając toporem jak oszalały położyłeś resztę bandy...

Offline Hagnar Wildschwein

  • Obywatel
  • ***
  • Wiadomości: 1198
  • Reputacja: 902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ostatni Cyc
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #38 dnia: 24 Lipiec 2009, 10:08:04 »
Domenic przeszukał ciała, ale głównym celem było nie złoto lecz miód. Odnalazł go w marych ilościach nieopodal jednego z bandziorów. Wychylił pozostałą na dnie resztkę.
Dobra, teraz do Gassara pomyślał. Będąc przezornym zarepetował kuszę i poprawił jej ułożenie na plecach.
Psuje się czy się nie psuje, ale życie mi milsze niż troche złota! przemyślał sprawę.

Offline Elrond Ñoldor

  • Weteran
  • ****
  • Wiadomości: 17213
  • Reputacja: 14987
  • Płeć: Mężczyzna
    • Karta postaci

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #39 dnia: 26 Lipiec 2009, 23:19:07 »
A oto talent na jaki zasłużyłeś:

Domenic aep Zirgin: 1s

Forum Tawerny Gothic

Odp: Klucz ziemi - Zachód
« Odpowiedź #39 dnia: 26 Lipiec 2009, 23:19:07 »

 

Sitemap 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 
top
anything